5.3/6 (141 opinii)
4.0/6
Bardzo przyjemna okolica hotelu, dobre miejsce na wypoczynek. Jednak sam pokój pozostawiał wiele do życzenia, na pewno różnił się standardem od tych ze zdjęć - za taką cenę oczekiwałam czegoś lepszego.
4.0/6
Pierwsze wrażenie- super hotel, ale po pierwszym dniu pobytu można troszkę zmienić zdanie. Hotel położony na samym końcu wsi, jest to przedostatni budynek i koniec drogi. Plaża taka sobie, szału nie ma, przy innych hotelach plaża ładnie zadbana. Leżaki zajmowane dzień wcześniej o godz. 23, porażka....rano nie ma mowy żeby znaleźć wolne miejsce, nawet o godz. 6., niestety obsługa nic z tym nie robi. Animacje w ciągu dnia trwały ok 30min, raczej bez szału. Obsługa przyjazna i pomocna, ale nie zawsze, a jak jest problem to chcą rozmawiać z Tobą tylko po angielsku. Pokój mały w miarę czysty z klimatyzacją, ale łazienka nadaje się do remontu, odpychająca. Wanna ze zasłonką prysznicową, bardzo nieporęczna. Dostępne były szampon, żel i mydło w płynie, wszystko w butelkach 200ml, które były jakby zużyte, stare i tyko dolewane do pełna. Ręczniki wymieniane codziennie. Ręczniki basenowe - depozyt 10euro/szt. Na start w lodówce 3 butelki wody (pokój 3os), ale niestety nie uzupełniana, lepiej zostawić sobie butelki i napełniać wodą lub innymi napojami w restauracji. Jedzenia dużo, różne mięsa, warzywa, sałatki, sery, deserki, owoce, lody, każdy znajdzie coś dla siebie, drinki ok, zależy jaki barman robi. Sklepik z pamiątkami na terenie hotelu ma ceny podobne do sklepów w miasteczku, ale im dalej od hotelu tym ceny wyższe. Warto skorzystać z meleksa Train Tour do port Hersonissos, przystanek parę minut od hotelu, bilet 16euro, fajna atrakcja. Przy porcie ma swoje stanowisko biuro podróży, gdzie pracuje Polka, w ofercie ma fajne wycieczki z polskim przewodnikiem i w dodatku są dużo tańsze niż od rezydenta. Ogólnie hotel ładny, baseny super, ale ma się wrażenie, że goście z polskiego biura dostają gorsze pokoje. Przed wejściem do pokoju (parter) trawa do kolan, koszona podczas naszego pobytu. W pokojach nie ma zestawu do parzenia herbaty czy kawy. Widać, że honorowani są głównie turyści z Niemiec, Francji czy Włoch. Z Języka polskiego obsługa nie zna nawet podstawowych zwrotów, pomimo, że Polaków bywa tam dużo. Dla nas to nie był problem, ale byłoby miło gdyby chcieli się przynajmniej postarać i poznać parę naszych słów. Mam mieszane uczucia czy odwiedzić ten hotel jeszcze raz.
4.0/6
Hotel położony ładnie, ogólnie czysto, przed naszymi drzwiami wejściowymi zabilismy dwa karaluchy, jednego w pokoju. Obsługa b. miła i pomocna. Walka o leżaki. Niektórzy śpią pod kocami całe noce. Dobrze, że blisko jest plaża, tam jest ok.
4.0/6
Sam hotel , który raczej nazwałabym kompleksem wypoczynkowym. położony jest w idealnym miejscu do wypoczynku. Zdala od turystów, miejskiego haosu. bliziutko plaży. Ośrodek bardzo ładny. Domki hotelowe w pięknym jasnym stylu. Dwa baseny a w okół nich leżaki. Pierwszy basen ze słodką wodą, położony jakby wewnątrz ośrodka. Zarówno basen jak i bar przy nim otwarty w godzinach 10-18. Tutaj znajdziemy również mały, plytki basenik dla dzieci. Leżaki niestety już zużyte. Nie ma tu również możliwości manewrowania parasolem ponieważ jest przykręcony do posadzki. Drugi, większy, że słoną wodą basen , położony jest zaraz na przodzie hotelu. Z leżaków w okół niego widzimy morze. Tutaj leżaki są z materacem. Materace te niestety pozostawiają wiele do życzenia. Przesiąknięte wodą pozostałą po myciu (polaniu wodą ze szlałcha) posadzki , co niestety powodowało nieprzyjemny zapach i brud pod materacem. Tutaj za to piekne duże parasole z możliwością manewru :) Ten basen i bar przy nim otwarty od 10 do wieczora (basen do 20 a bar do 23) Snack bar przy basenie to jakieś nieporozumienie. Nie liczcie na przekąski pomiędzy posiłkami. Dostępne naleśniki i tosty. Pracownik jak już łaskawie zaczął pracę (11-17) miał inne , ważniejsze rzeczy do zrobienia niż obsługa gości. Pracowal bez rękawiczek, przypalał nalesniki i tosty. Nie polecam Posiłki... Człowiek nie chodził głodny ale powiem szczerze że jak na 4 gwiazdkowy hotel jedzienie bardzo słabe. Codziennie te same potrawy, z delikatnymi tylko modyfikacjami. Na obiad i kolację dokładnie to samo. Świeże owoce i warzywa - pyszne! Codziennie inne słodkości , wszelkiego rodzaju ciasta, ciasteczka, babeczki :) mimo tego i tak nie spełniłam się kulinarnie. Ale to moja opinia , mamy różne podniebienia i gusta ;) Alkohole podawane w plastiku, nieoryginalne, tylko "ichne" trunki. Napoje z "kija" , Brak wody w butelkach Moja kolacja w restauracji a'la carte "Meltemi" nie doszła do skutu. Pracownik "zapomnial" dać mi potwierdzenia rezerwacji a inny termin był już dla nas niedostępny. Moim zdaniem nie wiem dlaczego hotel ma **** , 3 gwiazdki to wg mnie max na jaki zasługuje.