4.5/6 (18 opinii)
Kategoria lokalna 3
4.5/6
Wszystko było ok, tylko w ostatniej chwili dowiedziałam że musiałam opuścić pokój za 17 godzin do wylotu. Zła organizacja wakacji. Hotel wszystko dobrze, wlastitel przyejmnyj pan.
4.5/6
Obsługa ze strony Rainbow bardzo dobra. Przelot i transfer punktualny. Hotel trochę psuł wrażenia z urlopu - tragicznie mała łazienka bez kabiny (po każdym prysznicu zalana), ciśnienie wody bardzo słabe, klimatyzator stary i zużyty - moduł za oknem chodził jak stary silnik diesla, wpadał w wibracje i nie dawał spać. Okno wychodziło na basen, przy którym przez całą noc włączało się i wyłączało jakieś urządzenie, jakby pompa. W sumie lepsza była ta pompa niż klimatyzator. Do tego pół dnia żywego ducha z obsługi. Sprzątanie (tylko zamiatanie) raz w całym tygodniu. Nie polecam tego hotelu. Całe szczęście nie przesiadywaliśmy w nim, zwiedziliśmy wyspę.
4.5/6
Hotel Irini Studios to niewielki obiekt w Greckim stylu. Pokój był przestronny, czysty, z mini-kuchnią, stołem, toaletką i balkonem. Minusem jest zdecydowanie niedziałająca klimatyzacja. Plusem za to basen przy hotelu, gdzie nie ma tłumu ludzi i można wypoczywać na leżakach i bar z hamakami tuż przed wejściem. Lokalizacja jest świetna, sklep 1min dalej, plaża 3min, restauracje i bary 5min-20min spacerem. Okolica jest piękna, plaża piaszczysta, można tam podziwiać przepiękne zachody słońca - ja bawiłam się świetnie. Minusem mogą być sąsiedzi urządzający pogaduszki na balkonie do 3 w nocy lub chodzący po obiekcie w samych szortach - ale to wiadomo, zależy kto się trafi. Właściciele są mili i bez problemu było gdzie zostawić bagaże przed/po wymeldowaniu lub korzystać z basenu. Pani rezydent pomocna - odpowiedziała na wszystkie pytania i dała fajne polecenia restauracji. Wszystkie transfery były bezproblemowe, a jedna wycieczka fakultatywna na której byłam jak najbardziej udana. Jedyną wtopą wyjazdu był lot powrotny opóźniony o 3h, spowodowany przez Ryanair - biuro nie miało na to wpływu ale może na przyszłość warto rozważyć zmianę przewoźnika.
4.0/6
to byl nasz osmy wyjazd na Krete i najwieksze rozczarowanie hotelem. wiadomo, ze nie liczylismy na luksusy ale... 1) Balkon, jedyne okno, wychodzil na dzialke, na ktorej znajdowal sie punkt przerzutowy okolicznych pojemnikow na smieci. dodatkowo, codziennie o 4 rano przerzucano smieci szklane do wywozu i chociaz panowie sie starali to dzwieczny huk mogl obudzic nieboszczyka, 2) na nastepnej posesji znajdowal sie duzy supermarket ,,Gemini,,- z jednej strony fajnie, ze blisko ale glosny szum jego klimatyzacji byl slyszalny non stop 3) Na sciane naszego balkonu wychodzilo okno z lazienki polaczonej z wc sasiedniego pokoju. wszelkie odglosy mycia i nie tylko plus zapaszki mielismy w bonusie ;) 4) W naszej lazience (wc polaczone z lazienka) brodzik mial max 60x60 cm , bez zadnej zaslonki, muszla niemal wpisywala sie w jego obrys, wiec w czasie brania prysznica muszla i pol lazienki bylo w wodzie. Niby na srodku lazienki byl dodatkowy odplyw ale kratka odplywu wystawala ponad poziom podlogi... 5) Sprzatanie... coz, lazienke po prostu sprzatalismy sami , posciel zmienino dwa razy, pani z obslugi byla bardzo mila ale chyba ogarniala ten hotel z doskoku bo pojawiala sie w roznych porach i znikala. na plus trzeba powiedziec, ze ilekroc prosilismy o wymiane recznikow czy dolozenie papieru to ani problemu ani ograniczen nie stawiano ale tym zajmowali sie prowadzacy hotel a nie pani z serwisu. 6) Na plus rozwniez prowadzacym nalezy zaliczyc to, ze mimo iz jednoczesnie z hotelem prowadzili bar-klub , w ktorym wieczorami kwitlo zycie nicne to muzyka czy mecze byly tak naglosnione, ze nie przeszkadzaly. 7) Lokalizacja przy glownej ulicy wzdluz morza- mozna spacerkiem dojsc do Malii i do Hersonisos. Nad morze 100 m. 8) Do przystanku KTEL troszke dalej, ok 1 km. 9) W okolicy masa marketow, tawern, sklepow ze wszystkim, co sobie czlowiek wyduma. 10) My jestesmy nastawieni na zwiedzanie i to nam sie udalo w pelni mimo, ze na wschodzie bylismy po raz czwarty.