4.6/6 (78 opinii)
Kategoria lokalna 4
3.5/6
Polecam wizytę w hotelu na własną rękę. Nowa część hotelu jest bardzo ładna, jedzenie dobre i różnorodne. Minusem jest mała ilość dostępnych leżaków i cena leżaków na plaży 25eur sztuka. Niestety rainbow sprzedawał wycieczkę z zapewnieniem o zakwaterowaniu w pokoju remontowanym w 2023 czyli w nowej części hotelu. Po przyjeździe okazało się, że pokój który dostaliśmy jest stary i remontowany dawno temu, do tego miał okno, którego nie dało się zasłonić i bazar z głośną arabską muzyką grającą codziennie do 24. Po kontakcie z rezydentem dowiedzieliśmy się, że w ofercie i umowie był błąd i biuro podróży nie zorganizuje nam pokoju za który zapłaciliśmy. Polecono nam złożyć reklamację po powrocie, na którą dalej nie dostaliśmy odpowiedzi a mijają już dwa tygodnie. Postawa rezydenta i biura podróży przypomina kultowe „nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi”. Podsumowując sam hotel polecam, ale trzeba zaznaczyć, że chcemy nowy pokój, a biuro podróży stanowczo odradzam.
3.5/6
Wybraliśmy hotel Porto Greco ze względu na bardzo dobre opinie, tymczasem niemile się rozczarowaliśmy. Do hotelu przybyliśmy rano (ok 8.00), zmęczeni całonocną eskapadą na Kretę. Doba hotelowa zaczyna się o 15. W recepcji poinformowano nas, ze możemy odstawić walizki i czekać na pokój do 14-15. Pomieszczenie na walizki było jednak ogólno- dostępne, niezamykane na klucz, za to były szafki, każda walizka po 2 EU. Wydaliśmy 12 Euro, kazde dostanie się do walizki resetuje kwotę i od nowa jest potrzebne kolejne 2 Euro. Biuro podróży nie umówiło z hotelem nawet możliwości napicia się wody, opaski All inclusive (niby Ultra all inclusive) wydano nam o 11.30, poszliśmy do baru Scorpion, napoje były dostępne, kawa w plastikowym kubku, obsługa niezadowolona, że usiedliśmy na ratanach z gąbkami i niezbyt uprzejma. Bar w ofercie, ograniczonej, goście płacący mile witani i my Porto Greco na opaski (usługa z łaską jak na NFZ). Kilka minut przed 15 dostaliśmy pokoje, w jednym przez cały pobyt ciekła klimatyzacja (kałuża na podłodze cały czas, przez środek pokoju) , w drugim w łazience złamane kółko chroniące odpływ, mimo zgłoszenia brak naprawy. Pozytywne aspekty pokojów: czysta pościel, obszerne szafy, dość wygodne łóżka. Oferta gastronomiczna hotelu zachwalana przez Rainbow, to w istocie główna restauracja, tu duży wybór potraw, ale niestety podkładki wycierane tą sama szmatą, co krzesło, nie można było wakacyjnie podelektować się kawą, bo właściwie natychmiast wszystko było sprzątane, gdyż gości było bardzo dużo, obsługi chyba za mało i przestrzeni restauracyjnej też. Talerz zabierano, gdy gość miał w buzi jedzenie. Ale już kompletnym skandalem jest oferta street food: buda jak z westernu, wokół brud, leżące resztki jedzenia, kubki, papiery, na których podawano...hmm, nie wiem, co to było, wcześniej przygotowane pizzo-i hamburgro-podobne wyroby. Wyboru żadnego. To coś było przygotowane i trzymane w podgrzewanej witrynie. Stoliki obklejone brudem, ketchupem .... Snack- bary z oferty - nie istniały w realu, były bary z napojami, żadnych snaków ani razu, bar samoobsługowy na basenie na dachu nieczynny. Leżaków mało, zawsze zajęte ręcznikami i dmuchanymi akcesoriami do wody. Rezydent, widzieliśmy go raz, do dziś nie odpisał na pytanie o wycieczkę, czekamy, choć już jesteśmy w Polsce :- ). Drogie leżaki na plaży, plaża mała. Miasteczko typowo turystyczne. Sama wyspa piękna, morze cudowne, widoki wspaniałe. Mili ludzie z obsługi, ale to na tyle pozytywów. I to wszystko za jedyne 27 tyś na 6 osób.
3.5/6
Na plus zdecydowanie lokalizacja hotelu. Piękne widoki. Do centrum ze sklepami i dobrymi restauracjami można dojść spacerkiem. Co do wyżywienia to kuchnia zdecydowanie dostosowana pod turystów z Anglii i Niemiec. Śniadania monotonne. Kiełbaski, parówki, bekon i wędliny to ta sama tania mortadela tylko w innej postaci. Obiady i kolację ratuje grillowane na bierząco mięso i frytki które są bardzo smaczne. Alkohole i napoje również bardzo słabe i takie same w każdym barze i restauracji w której obowiązuje all Inclusive także nie ma co liczyć na coś lepszego bez dodatkowej opłaty. Kolacja a’la carte to jeszcze gorsze jedzenie niż w hotelowej restauracji tylko podane przez kelnera do stolika także nie warto z niej korzystać. Bar street food polecamy omijać szerokim łukiem. Co do czystości w pokojach i hotelu to widać niedbałość o szczegóły na każdym kroku co psuje ogólny wizerunek Hotelu. Reasumując miła obsługa i dobra lokalizacja ale na dobre jedzenie i drinka warto zainwestować parę euro i wybrać się do centrum.
3.5/6
Zaczynając od początku brak informacji o godzinie przyznania pokoju ( musieliśmy czekać od 7 do 14) za opłatą możliwość zostawienia bagażu w szafce. Obsługa miła i pomocna. Jedzenie trochę monotonne (codziennie to samo )ale bardzo dobre i szeroki wybór dań na śniadanie, obiad i kolację. Każdy znajdzie coś dla siebie , Jeśli chodzi o bary to można było odczuć kto jest klientem All inclusive a kto nie. Na stronie r.pl są podane błędne informacje jeśli chodzi o przekąski między posiłkami *Pizza La Nostra- nie istnieje, *Restauracje tematyczne- możliwość rezerwacji tylko w środy, * Między posiłkami serwowana tylko pita z frytkami od 14:30-18:30. Brak bilarda, * Masaż oferowany przy rezerwacji obejmuje tylko 15min z całej usługi. * Kings & Queens Disco ( a raczej skorpion ) niemiła obsługa która wprost powiedziała że liczy tylko klientów którzy płacą. Jeżeli chodzi o pokoje to mieliśmy z widokiem na morze duży , czysty i schludny . Zero zainteresowania ze strony rezydenta ( mieliśmy wypadek , zadzwoniliśmy z zapytaniem co możemy zrobić , zostaliśmy zbyci i nikt ponownie się do nas nie odezwał by sprawdzić czy wszystko ok) Na plus - duża liczba basenów rozmieszczonych po całym obiekcie, Dobrze działający internet, Obiekt położony nad samym morzem. Okolica bardzo ładna , blisko do centrum i życia wieczornego. Ogólne wrażenia z wyjazdu mamy dobre gdyż spędziliśmy bardzo aktywnie czas mało kiedy siedzieliśmy w hotelu.