3.7/6 (45 opinii)
Kategoria lokalna 3
4.0/6
Przez dwa tygodnie pobytu zżyliśmy się ze sobą.I nie do końca zgadzam się z poprzedniczką i jej opinią.Jak mówi przysłowie "Kto chce psa uderzyć to i kij znajdzie"Trzeba nastawić sie pozytywnie.Dać "łapówkę"tu i ówdzie to i pokój o lepszym standardzie sie znajdzie.I wycieczke można zorganizowac na własny koszt-taxowka{taniej}autobusem jeszcze taniej.Jedzenie bardzo dobre.Wielkie pokłony za Wigilie jaką nam przygotowano.I pozdrowienia całemu turnusowi."Helmenegilda" daj swoje namiary na facebooka:) Jedynym mankamentem jaki był uciążliwy to WINDA.Cżęsto się psuje,długo trzeba czekać i wchodzenie w czasie awarii na 8 piętro było uciązliwe.
4.0/6
Wakacje zaliczam do udanych. Hotel bardzo skromny dla prawdziwych turystów, którzy nie spedzają dużo czasu w pokoju. Jedzenie bardzo dobre jak na hotel ***. Piękna plaża, która rekompencuje minusy hotelowe. Położenie hotelu znakomite ze względu na dużą ilość okolicznych sklepików. Obowiązkowo proponuję zaliczyć wycieczki do Hawany oraz Trynidadu, jednak program wycieczki daje dużo do życzenia {1,5 h straciliśmy w oczekiwaniu na lunch}. Duży minus za rezydenta {p. Kasia} totalnie niekompetentna, bez podstawowej wiedzy o okolicy , oraz Kubie.
4.0/6
Pierwsze 3 dni pobyt w hotelu Gran Caribe Sun Beach a następnie ewakuowani ze względu na huragan Irma do hotelu Arenas Doradas który był o jedną gwiazdkę wyżej ale o 3 gwiazdki w rzeczywistości lepszy....
4.0/6
Byliśmy w hotelu w czerwcu 2017. Dawno nie remontowanyl. Pokoje przestronne, skromnie wyposażone. Niestety wyposażenie strasznie zużyte. Pomimo codziennej wizyty obsługi w pokojach, sprzątanie ograniczone do wymiany ręczników. Paprochy pod krzesłem były z nami przez całe dwa tygodnie. Jedzenie dobre. Troszkę monotonne, ale smaczne. Przepiękna plaża hotelowa z parasolami i leżakami. W okolicy dużo kramów z pamiątkami.