Opinie o Grand Memories Varadero

4.0/6 (11 opinii)

Kategoria lokalna 5

4.0/6
11 opinii
Atrakcje dla dzieci
3.2
Obsługa hotelowa
4.3
Plaża
4.7
Pokój
3.6
Położenie i okolica
4.6
Rezydent
5.0
Sport i rozrywka
4.0
Wyżywienie
3.8
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 4.5/6

    To jest Kuba...

    .... to najczęściej słyszana odpowiedź na ewentualne zastrzeżenia co do czystości i standardu hotelu Grand Memories Varadero. Ogólnie bardzo dobry i fajny obiekt, dość rozległy, położony tuż przy plaży, na zewnątrz bardzo zadbany, zieleń pięknie utrzymana, baseny z czystą wodą ( i jeden bardzo głośną muzyką, drugi z bardziej subtelną muzyką). Pokój słaby, wilgoć niestety taka, że kostium kąpielowy po 2 dniach nadal był wilgotny, łazienka pozostawia wiele do życzenia, standard bardzo słaby, nieporównywalny z europejskimi, bo jednak suszarka była, woda gorąca była, kosmetyki były i ręczniki też ( lecz już naprawdę wiekowe) , umywalka i wanna z osprzętem też baaardzo zużyte , trochę straszno było na początku dotykać tego wszystkiego, ale wiadomo, przyzwyczajamy się... Pokój obszerny, ogromne i wygodne łóżko, lodówka działająca, zasłony grube z podbiciem , meble pamiętają jednak chyba czasy sprzed rewolucji, w szczególności tapicerka. Szafa wygodna , przestronna, sejf na wyposażeniu również był. Pokojówki sprzątały ok. wsparte tipami. Jedzenie w hotelu naprawdę urozmaicone i bardzo smaczne- to ta bardzo dobra strona. Ogromny wybór i mięs i warzyw, zarówno z patelni i surowych, owoce tez zawsze były w dużej ilości, kornery kucharzy z włoszczyzną , ryba,i. omletami, jajkami sadzonymi, mięsami z grilla, do tego różne sałatki, frytki, ryż , ziemniaki lub maniok, sosy z mięsem przeróżne, z wołowiny, wieprzowiny i kurczaka, bułeczki smaczne, ciasteczka do śniadania typu croissant , kruche z cynamonem , francuskie itd. Dużo dobrego lokalnego i nieprzetworzonego jedzenia , krótko mówiąc. Niektóre potrawy omijałam, bo nie wyglądały zachęcająco, czasem zdarzyło się coś nieświeżego- pomidory i jakaś sałatka. Do każdego posiłku kawa , herbata woda lub wino wg życzenia, do woli, jeśli ktoś sobie życzył. Aczkolwiek kawy z nalewaka nie polecam, jeżeli ktoś lubi dobra kawę, bo ta była rozpuszczalna. Lepszą kawę serwował bar w lobby i snack bar przy głośnym basenie. Jadalnia, czy też stołówka- bo to bardzie j pasuje do tego miejsca- no cóż... trzeba było się przyzwyczaić- ogromna ilość ludzi, harmider, hałas , nie jest to fajne miejsce na miły posiłek, raczej tylko na zjedzenie. Jeżeli ma się więcej szczęścia, można złapać stolik na zewnątrz - tam jest spokojniej. Niestety talerze i sztućce- to jest Kuba... ( niektóre ewidentnie brudne a pozostałe , jakieś takie co najmniej niedomyte, dziwne wrażenie, nie wiem , jak tam się myje te talerze, niestety któryś trzeba było w końcu wybrać. Co do alkoholu- rum w każdym wydaniu, jak kto wolał, drinki lub z lodem, kawa z alkoholem itd. Nie gustuję w drinkach, więc się nie wypowiem, choć widziałam , ze gospodarze na alkoholu nie oszczędzali, lali go rzetelnie. W szczególności francuskojęzycznym ( Kanadyjczykom) , o każdej porze dnia spacerowali z kubkami termicznymi , z których od rana do rana sączyli alkohol. Jeżeli ktoś lubi animacje , to jest bardzo dobre miejsce. Widać było zaangażowanie animatorów i na plaży i wieczorem, a czasem także robili niespodzianki świetnie tańcząc przed wejściem do jadalni- świetni i sympatyczni ludzie, kontaktowi i mili. Animacje związane z tańcami na bardzo wysokim poziomie- dziewczyny z formacji były fantastyczne, trupa cyrkowa też dała dobry popis, to jest naprawdę mocna strona Kuby- taniec:). Można miło spędzić godzinkę wieczorem , jeżeli ktoś chce sobie pobyt urozmaicić i podejrzeć kroki do salsy :) Plaża ok, dla każdego znalazł się leżak( ręczniki w pokoju do dyspozycji), chociaż niektórzy zajmowali od rana w pierwszym szeregu. Wycieczka z pilotem- rezydentem (?) p. Dawidem bardzo pouczająca, świetnie przygotowany, profesjonalny, z zacięciem, bardzo mądrze i ciekawie opowiadał, przekrojowo i obszernie, bardzo dobrze dbał o grupę. P. Magda ( Magdalena) , no cóż.... słabiutko ... ani ciekawie, ani mądrze i bez zaangażowania. Pogoda bardzo dobra- około 26-30 st, wiał wiatr na plaży po południu , więc już tak ciepło nie było, ale przy basenach było cały dzień gorąco i bezwietrznie. Ogólnie bardzo fajny wyjazd, chociaż wolałabym trochę więcej luksusu ( czystości) w pokoju i w jadalni w hotelu 5* . Jednak polecam ten hotel , bo tak naprawdę to ogólne wrażenie jest najważniejsze... wyjeżdżać się nie chciało.

    Monika - 18.01.2020

    154/172 uznało opinię za pomocną

  • 4.5/6

    Grand Memories Varadero fajny hotel ale...

    Pięknie położony hotel wśród bardzo zadbanej zieleni i na ogromnym terenie. Kompleks hotelowy składa sie z około 16 obiektów mieszkalnych z przestronnymi pokojami i wliczonym w cenę mini barem. Ładne baseny, piękna piaszczysta plaża (w cenie parasole i leżaki), dobre jedzenie (duży wybór).

    Sebastian, SZCZYTNIKI - 28.01.2019

    311/355 uznało opinię za pomocną

  • 4.0/6

    Bez rewelacji

    Zacznę od tego, że po Kubie nie można spodziewać się luksusów oraz czystości. Jeśli chodzi o pobyt to na początku dostaliśmy pokój na parterze, brudny i ogólnie w złym stanie, po interwencji zmienili nam pokój bez problemu na 3 piętro w bungalow (dodam że wykupiliśmy superior). Bardzo dużo w hotelu Kanadyjczyków i Rosjan, wbrew pozorom Kanadyjczycy bardzo głośni i uciążliwy przy basenach, natomiast Rosjanie bardzo uciążliwi na plaży, wszystko im się należy i włażą z leżakami prawie że na Ciebie. Plaża bardzo słaba, mała i krótka i stroma. Jeśli chodzi o jedzenie, to o dziwo bardzo mało warzyw i owoców typu pomidory, ogórki, papryka, a dodatkowo arbuzy i ananasy nie dojrzałe. Mało jedzenie, choć każdy znajdzie coś dla siebie, jednak bardzo monotonne. Jak wpadną Rosjanie i zobaczą krewetki to biorą pełnymi talerzami z górą i nie wystarcza dla pozostałych. Bardzo uciążliwe czekanie na napoje, bo obsługa kelnerska obowiązuje jeśli chodzi o napije typu rano kawa, później wino, piwo itp. Ogólnie jestem rozczarowany pobytem, jedyne co warto zobaczyć to Havanę i nic więcej. Byłem widziałem i nie wrócę. Hotel bardzo słaby standard dla mało wymagających. Nigdzie nie ma możliwości płacenia kartą, albo bardzo sporadycznych punktach i do wszystkiego trzeba dawać napiwek.

    Rafał Marcin, Warszawa - 02.12.2019

    91/110 uznało opinię za pomocną

  • 4.0/6

    Opinia

    Jeżeli chodzi o hotel to obiekt był bardzo ładny, ludzie bardzo mili. Jedynie pokój pozostawiał wiele do życzenia, ale to podobno normalne na Kubie( jaszczurki chodziły po pościeli, każdy ręcznik albo ubrudzony albo dziurawy) . Jedzenie w miarę ok.

    Daniela Georgija, Ksawerów - 11.12.2019

    27/32 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem