Opinie o Diamantidis

Grecja - Lemnos, hotel Diamantidis, 6-13.06.2015

Wspaniałe typowo greckie wakacje. Wyspa piekna, spokojna, warta odwiedzenia. Pogoda jak na czerwiec dopisała (tylko 1 dzień deszczowy). Polecamy wszystkim, którzy chcą uciec od codziennego pośpiechu z jakim mamy doczynienia w stolicy.

Fajnie

Hotel w porządku, bardzo czysty. Obsługa zna angielski, jest miła pani z Polski która tam pracuje i mieszka na wyspie na stałe.

Wyspa Super! Okolica rejon pięknie, hostel dla mało wymagajaących

Wyspa i możliwości bardzo ciekawe! Byłam wraz z chłopakiem we wrześniu 2015 roku. W tym okresie turystów prawie brak (czyli duży plus). Wszystko "działa " sklepiki, bary itp może ciężej z imprezami w tym okresie (my mamy ok 25 lat więc zawracaliśmy na to uwagę). Plaża - ta piękna i do użytkowania trochę daleko - ok.10 minut spokojnym krokiemMorze piękne! Plaża super! Duża. Długa. Piaszczysta. Dużo pięknych miejsc! 10 minut do ruin zamku na szczycie gdzie jest CUDOWNY widok! Wiele miejsc do zwiedzania (wszystko blisko i bez większego wysilku dla leniuchów takich jak ja). Wszyscy bardzo mili. W hotelu pracują polki. Hotel - hmmm tylko do nocowania Emotikon winkchoć wiadomo zależy na jaki pokój się trafi. Jedzenie nudne i bardzo okrojone. All inclusuve do chyba 21 i potem nic... O piwo i alkohol trzeba się prosić. "Kierownik " chodzi i patrzy czy na stole jest po jednym kubku / szklance / kieliszku na osobę, inaczej zwraca uwagę. Kelnerka pod barem nie miała piwa, musiała po nie chodzić i nie ukrywała zniesmaczenia. Było to wszystko bardzo irytujące Emotikon winkhotel nie duży. Malutki basen. Na lunch... Haha bułka z psrówka, i to szok 1 na osobę (mile kelnerki polki dawały po cichu 2 mojemu chłopakowi dla nas gdy ja byłam np na plaży - odbiór osobisty... Nie jestem osobą która lubi narzekać - pisze jak było, też często chce obiektywnej opini Emotikon winkdużo opcji ciekawych wycieczek. Ogólnie ten słaby hotel i tak lepszy niż wszystkie inne na wyspie - słowo Emotikon wink dla niewymagających ale to jest super że wyspa jest nieskalana turystami i, chamskie natłokiem. Nie ma tam nowych HOTELI! To może i lepiej bo przez to jest fajnie bo nie ma miliona ludzi wszędzie. Na plaży gdy się coś kupi w barze a jest ich bardzo dużo to leżaki za free Emotikon wink BARDZO POLECAMWYSPE I TEN REJON

bardzo fajne wakacje

BARDZO UROKLIWA WYSPA I MIASTECZKO,HOTEL OGÓLNIE OK JAK ZA TE PIENIĄDZE,NIEDALEKO FAJNA PIEKARNIA, SPOŻYWCZAK, BARDZO MIŁA I ŻYCZLIWA REZYDENTKA,MILI LUDZIE, DO NALBLIŻSZEJ PLAŻY 15 MIN SPACERKIEM, JA ZA TE PIENIĄDZE NAPRAWDĘ W PORZĄDKU,POLECAM PLAŻĘ EVGATIS U P.IWONY,MAŁO TURYSTÓW, MIŁA OBSŁUGA , TOTALNY LUZ. JEDEN TEMAT POLECAM ZABRAĆ GOTÓWKĘ , ALE TO CHYBA KAŻDY JUŻ WIE.

Polecamy!

POŁOŻENIE Hotel znajduje się w sercu uroczego miasteczka. Raptem kilka minutek dzieli go od trzech plaż, wzgórza z ruinami zamku, deptaku z różnymi sklepikami czy uroczego kościółka na wzgórzu. Polecamy plażę miejską przy porcie - niewielka, spokojna, bez leżaków, ale z piaszczystym i delikatnie schodzącym dnem oraz plażę za jednostką wojskową - również piaszczyste dno, ale znajduje się tutaj bezpłatny serwis plażowy. Nie polecamy plaży przy uliczce z knajpkami ze względu na kamieniste dno. Miasteczko jest bardzo bezpieczne, również po zmroku (ze świecą szukać tutaj pijanych awanturników). WYŻYWIENIE Na bardzo duży plus zasługują smaczne śniadania i obiado-kolacje. Na śniadanie codziennie było to samo jednakże zestaw był tak bogaty (dżemy, miód, ser, szynka, płatki, jajecznica, jajko, serek itp. plus herbata, kawa, kakao... brakowało tylko warzyw), że codziennie można było jeść coś innego. Na obiado-kolacje zawsze do wyboru były składniki sałatki greckiej, ryż, ziemniaki, spaghetti (codziennie inny sos) a do tego kurczak/ryba/musaka/fasolka itp. Dużym rozczarowaniem był natomiast lunch, bardzo ubogi, niesycący i mało urozmaicony (dwa razy po dwa kawałki pizzy a poza tym codziennie po bułce na kształt naszej drożdżówki z serem lub szpinakiem). Jeszcze większy minus na temat napojów i barów. Napoje (sok, cola, woda, piwo, wino, ouzo) przy basenie wydawane były od godziny 12 do 18, czyli wtedy kiedy większość osób była na plaży... natomiast napoje w barze obok recepcji wydawane były do 21. Jednakże zwykle trzeba było się prosić, by ktoś raczył podejść i coś podać. Panie zwykle pojawiały się w barze po 21, czyli wtedy gdy trzeba było już płacić... Dość oszczędna wersja all inclusive. HOTEL Pokoje czyste, codziennie sprzątane, codziennie wymieniana była pościel i ręczniki. Klimatyzacja działała bez zarzutu. Jednakże rozczarowaniem było dla nas, że otrzymaliśmy pokój na ostatnim piętrze, gdzie nie było w pokoju ani sejfu, ani lodówki. Gdy zapytaliśmy o nie właściciela otrzymaliśmy wiadomość, że na tym piętrze nie ma tych rzeczy. Pokój był bardzo niski i ciągle trzeba było uważać, by nie uderzyć głową w sufit. Zamiast tarasu z meblami ogrodowymi dostaliśmy ciasny balkon bez żadnych krzeseł czy stolika w dodatku z ogromnym klimatyzatorem (plusem tego balkonu było jednak to, że w przeciwieństwie do tarasów był dobrze zabudowany i sąsiedzi nie podglądali :) ). Telewizor nie działał, ale to nie miało dla nas znaczenia. Wi-fi w ogólnodostępnej części hotelu działało bez zarzutu, w naszym pokoju mieliśmy bardzo ograniczony dostęp do internetu. Basen czynny był od godziny 10.30 do 18, idealny dla dzieci, bo niezbyt głęboki, jednakże woda w nim była dość zimna. OGÓLNIE Generalnie mimo wymienionych minusów jesteśmy bardzo zadowoleni z naszych wakacji i serdecznie polecamy! :) Wszystko rekompensowały piękne widoki, piaszczyste i niezatłoczone plaże, czyste morze, spokój i miła atmosfera. Rezydentka Pani Joasia jest bardzo miłą osoba, chętnie udzielała różnych informacji i odpowiedzi na pytania. W hotelu pracuje Polka, Pani Agnieszka i na jej pomoc też zawsze można było liczyć. Warto pospacerować po Myrinie, zwłaszcza żeby zobaczyć cudownie zachodzące za górą Athos słońce. Transfer z i na lotnisko oceniamy na bardzo sprawny i szybki. Plusem jest też, że właściwie nigdzie nie trzeba płacić za wejściówki (zwłaszcza na wycieczce obiadowej, na którą warto się wybrać). Co do samych wycieczek to bardzo różniły się one od tych opisanych na stronie - zorganizowane były jedynie dwie: objazdowa i rejs. Ceny w sklepach jak na standardy greckie były przyzwoite, jednakże z niektórymi zakupami warto wstrzymać się i kupić je na lotnisku (przyprawy, niektóre pamiątki, alkohole, słodycze). Chętnie byśmy wrócili, ale jest zbyt wiele pięknych miejsc na świecie. :)

Piękna okolica

Wszystko zgodne ze wcześniejszymi komentarzami i z tym czego można było się spodziewać. Urocza spokojna wysepka, idealna do odpoczynku od świata. Hotel - średni

Bardzo spokojny hotel w centrum pięknego miasta

Serdecznie polecam hotel w granicach 2000pln/os., za wyższą cenę nasze wymagania mogą być znacznie wyższe, a co za tym idzie hotel może im nie sprostać przez posiłki czy pokoje

Limnos

Właśnie wróciliśmy z Limnos, ogólnie sama wyspa bardzo nam się podobała, przesympatyczni ludzie, jest cicho, na plaży można znaleźć spokojnie wolne leżaki (polecamy szczególnie spacer na plażę Platys, tak naprawdę wystarczy kupić picie w beachbarze cena piwa 3 - 3,5 euro i można spokojnie plażować cały dzień). Nie korzystaliśmy z wycieczek fakultatywnych, ale wypożyczyliśmy Suzuki Jimny (z AC = 80 euro) i objeździliśmy wyspę na tyle ile się dało w jeden dzień, warto zwrócić uwagę na parę rzeczy: inny samochód niż terenowy lub quad za bardzo nie wchodzi w grę bo drogi są dość strome i bynajmniej nie asfaltowe:), często zabytki są przedstawiane w bardzo obiecujący sposób natomiast efekt końcowy (cel wycieczki) przedstawia się gorzej niż widoki, które można obserwować w drodze do celu (warto więc robić zdjęcia już podczas trasy). Wszystkie archeologiczne zabytki można obejrzeć za darmo, ale uwaga do 15:00. Z wycieczek pieszych wybraliśmy się obejrzeć ruiny po świątyni Artemidy (są w kompleksie hotelowym Porto Myrina Palace), kościółek na wzgórzu, zamek w Myrinie oraz kościół w skale (na pieszą wycieczkę polecamy zabrać dużo wody i rozsądnie podzielić siły:). Z rzeczy praktycznych: Pani Rezydentka przemiła i pomocna, zadawaliśmy Jej naprawdę dużo pytań i na wszystkie uzyskaliśmy pomocną odpowiedź. Jak na 1 rok myślę, że hotel i wyżywienie w miarę dawały radę, natomiast sugerowalibyśmy albo za rok zmianę nazwy all inclusive na pełne wyżywienie, lub popracowanie nad wyżywieniem w hotelu i pokojami (nasz pokój faktycznie był przestronny, ale balkonu właściwie nie było, w całym pokoju były skosy i nie było żadnej sensownej szafy/szafki żeby się rozpakować). Dopóki nie pójdzie się do pierwszej z brzegu tawerny może wydawać się, że jedzenie jest w porządku, potem zmienia się zdanie:). Także sugerowalibyśmy zmianę napojów np. dodanie czegokolwiek w miarę zdrowego typu sok(zamiast podróbki - napoju o smaku pomarańczy, który jest tak słodki że daje się w miarę ok pić dopiero po rozcieńczeniu wodą). Generalnie wyjazd i obsługę biura uważamy za bardzo udany, jedyny minus za hotel i wyżywienie.

Przyjemny miejski hotel

Lemnos- najpiękniejsza wyspa z greckich,na jakiej byłam

Miasteczko, plaża (w okolicy sa trzy- korzystaliśmy z Manos beach- piaskowa, z tawerną i beach barem), depatk z lokalnymi sklepami- cudowne. Bylismy ju zna Cyprze, Zakynthos, Rodos, krecie- to miejsce najfajniejsze,zuepłnie nieskazone turystyką. Jednoczesnie pełno knajpek, restauracji, noca pieknie oświetlony zamek. Co do hotelu- fajny basen i ogród. Minusem sa napewno posiłki- lunch to kanapka, bułka z parówką etc. Kolacje o wiele lepsze, na śniadaniach brak owoców i warzyw. My korzystaliśmy z restauracji i na to byliśmy nastawieni, ale inni narzekali. Pokój bardzo ok- duzy, codziennie dokładnie sprzątany, z widokiem na basen.