Saccharum

MADERA – po prostu niezastąpiona zimą!

Nie ma to jak świeży powiew wiosny w środku ponurej, polskiej zimy. Madera jest idealną odskocznią od szarości i ciemności zapadających wczesnym popołudniem. Nie bez powodu nosi przydomek Wyspy Wiecznej Wiosny: 16-20° ciepła, zmrok zapadający wieczorem i zielona, tropikalna miejscami roślinność to prawdziwy rarytas, z którego miałam okazję skorzystać na przełomie listopada i grudnia 2020 r. Madera to górzysta wyspa otoczona oceanem i otulona zielonością - zarówno tropikalną z bananowcami, agawami, storczykami, palmami; jak i tą wysokogórską z lasami wawrzynowymi i wrzoścami. Malowniczości dodają jej niezliczone wodospady, wulkaniczne baseny, jaskinie i skalne klify. Ponieważ jednak nade wszystko jest to wyspa górzysta, daje ona sporo okazji do aktywnego wypoczynku. Są tu trasy trekkingowe o różnym stopniu trudności, ambitne dla chcących zdobyć najwyższy szczyt – Pico Ruivo i łagodne szlaki tzw. Lewady (wzdłuż kanałów wodnych) dla miłośników spacerów. W większości miejsc ląd spotyka się z oceanem w formie pionowych, spektakularnych klifów. Można je podziwiać z wielu punktów widokowych, jak słynne Cabo Girao z przeszkloną podłogą, spod figury Chrystusa – miniaturki posągu z Rio de Janeiro - czy przy najbardziej stromej na świecie kolejce linowej w Achadas das Cruz. Wybór zakwaterowania w Funchal to najlepsze rozwiązanie dla wszystkich nastawionych na poznawanie wyspy i zwiedzanie stolicy. Absolutnie obowiązkowo należy pojechać na szczyt - Pico de Areeiro i na Półwysep Sao Lourenco. Nieodzowna jest też wizyta w Santana z urokliwymi, tradycyjnymi domkami oraz w malowniczo ukrytej w górach Dolinie Zakonnic (Curral das Freiras) słynącej z kasztanowych wyrobów. Najwięcej emocji dostarczyła nam jednak wycieczka terenowa jeepami na zachodnią, najbardziej niedostępną część wyspy. W czasie dwutygodniowego pobytu mieliśmy okazję wypoczywać w dwóch hotelach - Baia Azul w Funchal i Saccharum w Calheta. Baia Azul jest świetnie położony blisko centrum handlowego, restauracji oraz niedaleko plaży i centrum Funchal. To idealny hotel zarówno do odpoczynku jak i jako baza wypadowa na wycieczki po wyspie. Saccharum jest doskonałym wyborem dla osób ceniących sobie luksus, niebanalny wystrój i pełny relaks bez wychodzenia z hotelu. Zapewniają to trzy baseny hotelowe (2 zewnętrzne i 1 wewnętrzny), bardzo rozległa strefa wypoczynkowa z parasolami i leżakami na hotelowych tarasach i kilka barów (wieczorem muzyka na żywo). Można też skorzystać z dodatkowo płatnego spa z sauną i szerokim wyborem masaży. Kamienista plaża z barem jest tuż naprzeciwko hotelu, a do piaszczystej (rzadkość na Maderze) wystarczy się wybrać na 10 min spacer. Wspomnieć należy też o rewelacyjnych śniadaniach z bufetem słodkim, wytrawnym, dużym wyborem pieczywa i dowolnie przyrządzonych jajek, a nawet z… szampanem. Świetny hotel dla wszystkich nastawionych stricte na wypoczynek, tym bardziej że położona w zachodniej części wyspy Calheta zazwyczaj cieszy się większym nasłonecznieniem niż wschód Madery.