5.5/6 (13 opinii)
Kategoria lokalna 4.5
6.0/6
Jupiter Algarve Hotel położony jest w idelnej lokalizacji co zapewnia niemal bezpośredni dostęp do plaży a także okolicznych lokali, restauracji, pubów, sklepów i stoisk z pamiątkami i nie tylko. W razie deszczu czy chłodniejszego dnia można spędzić czas na siłowni lub w sferze SPA. Okolica jest piękna, ponieważ wystarczy przejść nabrzeżem lub plażą kilkaset metrów aby móc podziwiać przepiękne klify i wydrążone w nich przez ocean jaskinie. To był wspaniale spędzony czas.
6.0/6
Hotel ma doskonałe położenie - blisko wspaniałej dużej plaży oraz przy ulicy wypełnionej restauracjami i sklepami. Hotel bardzo czysty, obsługa bardzo pomocna. Hotel idealny dla par - spokojny i bez udogodnień dla dzieci.
6.0/6
Wspaniały hotel, miła obsługa. Śniadania wyśmienite, duża różnorodność. W cenie basen na zewnątrz. Polecam SPA - masaż profesjonalny, basen z dyszami. Z hotelu blisko do oceanu i różnych restauracji.
6.0/6
Spędziliśmy w Portugalii wspaniałe 2 tygodnie. Hotel jest położony bardzo blisko plaży. Mieliśmy pokój z bocznym widokiem na ocean i rzekę Rio Arade. Poza wypoczynkiem na pięknej i szerokiej plaży Praia da Rocha zwiedziliśmy wiele niezwykłych miejsc. W samym Portimão szczególnie polecamy Muzeum, które mieści się w budynku nieczynnej fabryki sardynek (w niedzielę wstęp jest bezpłatny) oraz malowniczy rejs wzdłuż wybrzeża do licznych jaskiń (m.in. Paradise Cave i Benagil). Urzekło nas również miasteczko położone po drugiej stronie rzeki Ferragudo z pięknym zamkiem (niestety jest to własność prywatna i nie da się wejść do środka). Skorzystaliśmy z 2 wycieczek fakultatywnych do Lizbony i Sewilli. Sama podróż do obu miast trwała bardzo długo i była dosyć męcząca ale było warto. Lizbona jest niesamowita i na pewno jeszcze kiedyś wybierzemy się tam na kilka dni. Na własną rękę udało nam się również zwiedzić okoliczne miejscowości takie jak Carvoeiro, Faro, Tavira, Alvor, Lagos (polecam wypłynąć w rejs na Ponta da Piedade), Silves, Fóia - najwyższy szczyt gór Monchique, Sagres i Przylądek św. Wincentego. To były niezapomniane wakacje pełne zapierających dech widoków. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś tutaj wrócimy :)