Opinie o Przez wydmy Dakaru

5.1/6
(311 opinii)
Intensywność programu
4.3
Pilot
5.3
Program wycieczki
5.2
Transport
4.8
Wyżywienie
4.4
Zakwaterowanie
4.4

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Afryka na całego

    Anita, Poznań 27.04.2014

    Prawdziwa Afryka, przemysł turystyczny wydaje się dopiero rozkręcać więc mamy szansę przeżyć coś autentycznego. Zdecydowanie polecam.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    25

    Senegal i Gambia

    Małgorzata, Kraków 14.02.2016

    W styczniu byliśmy na wycieczce Senegal i Gambia. Polecamy wszystkim, którzy pragną zakosztować Afryki Zachodniej. Rejon bardzo kolorowy, ludzie niebywale przyjaźni i uśmiechnięci. Fantastyczna natura, zarówno safari lądowe jak i wodne :) siedliska lęgowe pelikanów - zachwycające!!! Spacer z lwami dostarczył adrenaliny i nauczył respektu dla "kotków". Pan przewodnik Michał całkiem w porządku choć szału nie było :)Ogólnie wycieczka bardzo udana. Szczerze polecam!!!

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    8

    Cudowna przygoda!

    Karolina 02.03.2020

    Nigdy nie byłam fanką rezerwatów, ale ta wycieczka zadowoliła mnie w stu procentach. Połączenie zwiedzani miast i rezerwatów pozwoliło mi polubić się z Afryką na tyle, ze chciałabym zobaczyć więcej. Świetny program na powitanie z Afryką:)

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    15

    NIEZAPOMNIANE WRAŻENIA

    Magdalena Warszawa 15.04.2014

    Wycieczka była fantastyczna! Było to niesamowite przeżycie, inny świat, barwny, ciekawy. Nie jest to Kenia ani tym bardziej Egipt. Po odebraniu nas z lotniska nasza pilotka-Marta „przywitała” nas słowami : przygotujcie się na smród, syf, długie czekanie, zaczepianie”. Pomyślałam, że chyba jestem na obozie przetrwania, a nie na wycieczce i co ja tu robię. Teraz doskonale wiem co chciała nam pilotka przekazać, są to trafne spostrzeżenia ale to wszystko co zobaczyliśmy w Gambii i Senegalu na zawsze zostanie w naszej pamięci . Na początku zostaliśmy zakwaterowani w hotelu Laico Atlantic, który już na początku urzekł nas drzewem rosnącym w holu i pysznym jedzeniem. Rano obudził nas egzotyczny odgłos ptaków i małp. Moja grupa zaczęła zwiedzanie od końca . Najpierw byliśmy na farmie krokodyli , każdy mógł dotknąć krokodyla i zrobić sobie z nim zdjęcie, potem zwiedziliśmy stolicę, weszliśmy na Łuk aby podziwiać panoramę Banjulu. Obeszliśmy też lokalny bazar Albert Market wzbudzając powszechne zainteresowanie i tu zetknęliśmy się z Gambią niczym w programie W.Cejrowskiego( polecam obejrzenie odcinka z Gambii i Senegalu bo naprawdę oddają tamtejszy klimat). W kolejnych dniach po wyrobieniu wizy ruszyliśmy w stronę Senegalu. Był problem z promem więc jechaliśmy wzdłuż rzeki Gambia , na drugą przeprawę w miejscowości Barra aby kontynuować. Było to super przeżyciem bo dzięki temu odwiedziliśmy rodzinny dom naszego przewodnika i mogliśmy rozejrzeć się po domostwie , zrobić zdjęcia z jego rodziną naprawdę super!!!W Senegalu zwiedziliśmy wiele miejsc: największy meczet w Afryce , gdzie dostaliśmy do ubrania długie spódnice, chustki na głowę itp. Meczet jest naprawdę piękny i ogromy. Byliśmy w Parku , gdzie mogliśmy obserwować ptaki (pelikany, czaple, kormorany, a nawet widzieliśmy nasze bociany).Park zwiedzaliśmy płynąc małą łódką. Bardzo fajnym pomysłem był punkt programu ze zwiedzaniem Różowego Jeziora i chociaż w momencie naszego przybycia jezioro nie było różowe to przejazd starym ale jakże sprawnym samochodem po wydmach odcinka rajdu Dakar było niesamowicie ekscytujące, widok zachodzącego słońca w tym miejscu naprawdę powalał na kolana. Dzień zakończyliśmy wizytą w wiosce , gdzie mogliśmy zajrzeć do chat i posłuchać opowieści o życiu mieszkańców. Moim hitem okazała się wizyta w przepięknym St. Louis. Miasto zwiedzaliśmy dorożkami, podziwialiśmy kolonialną zabudowę miasta , jedliśmy w lokalnej restauracyjce co było dla obsługi nie lada wyzwaniem aby przygotować tyle zamówień, trochę to trwało ale ryba w sosie yassa była tego warta. Rano byliśmy też na targu rybnym aby na własne nosy poczuć ten klimat i naprawdę szacunek dla nich za wytrzymanie w tym rybim smrodku. Stolica Senegalu –Dakar dla odmiany od tych mniejszych miejscowości także robi wrażenie, wchodziliśmy pod ogromy pomnik aby podziwiać panoramę Dakaru, a potem na prom aby płynąć na historyczną wyspę Goree, która zabudową przypomina trochę klimatyczny St. Louis ale klimat jest tam bardziej turystyczny. Koniecznie zjedzcie kanapki, w której oprócz warzyw i wybranego mięsa ma też w środku frytki-pycha! Można było kupić ręcznie robione z piasku obrazki i inne pamiątki. Zwiedziliśmy Dom Niewolników i Muzeum Historyczne. W kolejnym dniu czekało nas mini safari w Rezerwacie Bandia. Widzieliśmy wiele zwierząt – bawoły, małpy, strusie, antylopy, żyrafy, zebry no i ogromnego nosorożca acha i hienę leżącą za ogrodzeniem. Po tych wszystkich przeżyciach wróciliśmy do Gambii na zasłużony wypoczynek we wspaniałym hotelu Kombo Beach. Na pobycie skorzystaliśmy z całodziennej wycieczki śladami Kunta Kinte, na wsypie byliśmy w lokalnej szkole co zapamiętam na bardzo długo, sama wyspa też okazała się ciekawa. Jedynie rejs statkiem z kilkoma marudami był taki sobie . Rejs był ok. ale ci narzekający to na upał to na kołysanie łódki był masakrą. Ludzie jak macie tak marudzić to jedzcie do Egiptu , to zupełnie inny cudowny świat! W każdym momencie wycieczki chodziłam z aparatem bo na każdym kroku były niesamowite miejsca i momenty do uwiecznienia. Wycieczkę z całego serca polecam, sama jeszcze raz bym się tam wybrała, gdyby nie to, że jeszcze w tylu miejscach na świecie nie byłam!!!

13456778
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem