Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel Marathon znajduje się w mieście Kolymbia przy głównej ulicy. Zmyślnie zaprojektowany z widokiem na basen i otaczające go leżaki. Wejścia do pokoi z galerii. Pokoje niestety niewielkie i takież łazienki. Dobrze że są balkony. Ogłuszająca muzyka od 10 do 23 zniechęcała do pobytu na basenie. Posiłki urozmaicone i smaczne. Dziwny zwyczaj: kawa,herbata,soki,napoje,woda obsługują pracownicy i przez to tworzą się długie kolejki. Dzięki własnej inicjatywie znaleźliśmy piękną plażę (ok 1 km długości) w miejscowości Tsambika- 20 min autobusem. Piękna zatoka,złoty ,miękki piasek,krystaliczna ciepła woda,wygodne leżaki i cisza bez muzyki zachęcały do plażowania. Wycieczki do Lindos i Rodos przybliżyły nam historię wyspy Rodos. Pobyt 1 tygodniowy to zbyt krótki czas aby poznać wszystkie uroki i ciekawostki wyspy Rodos. Pogoda w październiku przeszła nasze oczekiwania (29-34 stopni).
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byłam razem z mężem, z hotelu jesteśmy bardzo zadowoleni, fantastycznia obsługa, począwszy od recepcji gdzie pani zawsze gotowa do pomocy, na stołówce panie uśmiechnięte bardzo duży wybór potraw oraz owoce i ciasta, pokoje sprzątane codziennie. Wieczorem program artystyczny (bardzo nam się podobał wieczór grecki)A pan Kaowiec 😄 robił co mógł żeby rozbawić towarzystwo 😄.Do plaży spacerkiem 10 minut
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dobre jedzenie, animator prowadzący Aqua aerobik oraz wieczorki tematyczne (karaoke, bingo i inne), dobra i pomocna obsługa sprzątająca pokoje oraz pomocna Pani pracująca w recepcji -Polka. W okolicy hotelu dużo sklepików z pamiątkami. Plaża niestety żwirowa- niezbyt przyjemna. Stanowisko z pyszną pizza nad basenem od 10 do 18 na duży plus! Dobry hotel na wyjazd dla dorosłych ale nie z dziećmi. Basen bez urozmaiceń typu zjeżdżalnie. Animacje wieczorne prowadzone do późnej nocy - nawet do 23.30 wiec ciężko było uśpić dzieci bo było bardzo głośno. W ciągu dnia Aqua aerobik też był prowadzony przy głośnej muzyce więc dziecko wybudzało się z drzemki. Ogólne wrażenia w porządku ale z dziećmi bym tam drugi raz nie pojechała (dzieci: roczne i trzyletnie).
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Fajny hotel na spokojne wakacje. Położony w centrum małej miejscowości, przy ulicy ze sklepami i butikami. Mimo takiego położenia nie jest wcale głośno (byłem tam w czerwcu). Dobre miejsce na wypady po całej wyspie, blisko jest zarówno do Rodos jak i w drugą stronę, na plaże będącą mekką wszelkiej maści "lataczy" na desce. Hotel przyjemny, pokoje nieco ciasne, ale przecież w nich tylko się śpi. Jedzenie dobre i urozmaicone, dużo mięs, zawsze jest też coś dla dzieci. Poza standardowymi posiłkami zawsze można dostać pizzę lub kebaba, co przydaje gdy do hotelu wraca się z wycieczek. Basen ok, blisko do morza. Animacje standardowe. Obsługa pomocna, w razie większych komplikacji w recepcji jest Polka, co może pomóc przy potrzebie bardziej szczegółowej komunikacji z miejscowymi. Jeden z lepszych hoteli, w których byliśmy z żoną.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel atrakcyjnie położony, wszędzie blisko, Aleja Eukaliptusowa z mnóstwem tawern,kawiarni, sklepów. Atmosfera przezemiła, personel bardzo pomocny i grzeczny. Jedzenie europejskie z akcentami greckimi. Polecam.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
6 pełnych dni pozwala na poznanie wyspy Rodos. 3 dni spędziliśmy na plaży, a przez pozostałe 3 dni zwiedziliśmy całą wyspę. Plażowanie można łączyć z hotelowymi atrakcjami, gdyż spacer nad morze zajmuje niecałe 10 minut (śniadanie, plażowanie, lunch, plażowanie, kolacja, drinkiiiiiiiii :). Z miejscowości Kolymbia blisko jest do miast Rodos i Lindos, w których nie brakuje starożytnych zabytków. Bardzo blisko znajduje się piękna plaża Tsambika oraz klasztor na Wzgórzu, z którego są niesamowite widoki. Nie jest problemem zwiedzenie całej wyspy - wynajęcie auta to koszt około 40 EUR za dzień, rezydent pomaga w załatwieniu wypożyczenia i negocjacji ceny.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jedyny minus wyjazdu to wieczorne kolejki do baru po 20 min minimum czekania na drinka . Basen przy barze głośny muzyka gra non stop od około 10.00 rano do 23.30 więc jeśli ktoś chce odpocząć przy basenie i poczytać książkę nie będzie to łatwe pokoje przy basenie tym są bardzo dobre ale ciszy w nich nie ma przez muzykę. Drugi basen cichy spokojny i przyjemny . Jedzenie bardzo dobre i duży wybór. Lokalizacja bardzo dobra ulica ze sklepikami i barami więc jest gdzie pochodzić wieczorem. Plaża bardzo fajna ale przydadzą się buty do wody .
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel dość niewielki, kameralny, dobry wybór dla osób, które wolą zwiedzać, podróżować w trakcie pobytu, niekoniecznie dla osób, które wakacje spędzają tylko w hotelu. Dodatkowym atutem jest jego położenie w Kolymbii, która leży pośrodku między Rodos a Lindos, co ułatwia podróżowanie w obu kierunkach. Na terenie znajduje się jeden basen, w centralnej części kompleksu - bez większych atrakcji, co może być istotne dla osób decydujących się na pobyt z dziećmi. Oczywiście standardem jest "rezerwowanie" leżaków ręcznikami od samego rana, a w ciągu dnia średnio połowa leżaków jest zajęta, druga połowa tylko w trakcie "rezerwacji" (chyba utrapienie każdego hotelu), niestety to już kwestia ludzi, nie hotelu. Na pewno sporym minusem jest wyżywienie, które jest monotonne i średnio smaczne (to oczywiście opinia subiektywna). Zmieniają się jedynie pojedyncze dania, wybór jest niewielki, większość ocieka tłuszczem, a niektóre również świeżość już mają za sobą. Ratunkiem wtedy jest pizza, która robiona jest przy basenie w godzinach 12-18, a o której nie można powiedzieć nic złego! Czasami lepiej odpuścić obiad, a skorzystać z pizzy - na pewno smaczniej. Wieczorami również serwowane są pita gyros, które również wypadają o niebo lepiej niż jedzenie w hotelowej restauracji. Program animacyjny jest dość ubogi, ale to pewnie standard przy takich niewielkich hotelach. Jest jeden animator, który zabawia ludzi i w ciągu dnia, i przez większość atrakcji wieczornych. Robi, co może, stara się i na pewno zasługuje na wielkiego plusa za chęci i nastawienie! Pokoje sprzątane codziennie i czyste. Zdarzają się niewielkie defekty, które można by naprawić, ale nie przeszkadzają one w pobycie. Na pewno wadą jest to, że klimatyzacja schładza do maksymalnie 23 stopni - może to być istotne, jak ktoś podróżuje w okresie najwyższych upałów. Zakładam, że to oszczędność hotelu, bo nie znalazłem informacji, by było to prawnie narzucone, jak w przypadku Hiszpanii. Najbliższa plaża znajduje się ok. 10 minut pieszo od hotelu, co również jest na plus. Na plaży możliwość wynajęcia leżaków z parasolem (w 2023 r.: 12 i 10 euro - są dwa odrębne miejsca obok siebie, warto sprawdzić). Reasumując. Przyzwoity hotel, w dobrej lokalizacji, bardziej dla osób spędzających aktywnie czas, zwiedzając wyspę niż dla rodzin z dziećmi. Myślę, że też dobry wybór dla osób, które czas spędzają w hotelu, ale chcą odpocząć, więc nie szukają ogromnego, głośnego kurortu - warto wtedy dobrze trafić z pokojem, ponieważ niektóre pokoje znajdują się przy samym barze, więc ich balkony sąsiadują z miejscem wieczornych animacji, które dzieją się tuż przed balkonem.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd bardzo udany, hotel spełnia moje oczekiwania dobrego wakacyjnego wypoczynku . Polecam wszystkim którzy są miłośnikami spokój i dobrego relaksu. Pogoda cudowna . Polecam wycieczki na wyspę Symi oraz objazd całej wyspy.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Opinia Byliśmy w hotelu Marathon pod koniec września jako para. Mimo późnego terminu, sezon wciąż trwał - były wycieczki fakultatywne oraz animacje. Na recepcji często jest Pani Agnieszka, która pochodzi z Polski, więc dla osób które mają problemy z angielskim jest to dodatkowe ułatwienie. Pokój: Pokój mieliśmy przy głównym basenie. Pokój sam w sobie był po prostu okay - mały, czysty, telewizja, suszarka, sejf, klimatyzacja i balkonik. W łazience nie ma wentylacji i trzeba otwierać okno, żeby nie było wilgoci - wieczorami dużo komarów wlatuje, więc trzeba uważać. Z racji bliskości pokoju do głównego basenu, wszystkie animacje odbywały się również przy głównym basenie do około godziny 22-23, więc czasami bywało głośniej. W ramach kołdry - prześcieradło, jak to bywa w Grecji, więc dla osób, którym robi się czasem chłodniej (w tym mnie), polecam zabrać kocyk - aczkolwiek partnerowi odpowiadała bardzo taka forma przykrycia. Sprzątanie: Panie codziennie sprzątały pokój i wymieniały ręczniki. Niestety w pokoju nie było karteczki do powieszenia na klamce, że np. nie potrzebujemy sprzątania. Animacje: Codziennie coś ciekawego się działo. Od rana do południa gry i zabawy (water polo, ping-pong, kule, dart, aerobik wodny), co wieczór inna atrakcja (karaoke, koncert, greckie tańce, zawody dla panów). Animator sam w sobie bardzo pozytywny 🙂 Jedzenie: Jedzenie w restauracji (śniadanie, lunch, kolacja) prawie codziennie to samo, kilka potraw się zmieniało. Z deserków również mały wybór. Owoce codziennie były dostępne (arbuz, melon, śliwki). Ku naszemu zdziwieniu pierwszy raz w restauracji nie można było samemu podejść nalać sobie picia. Trzeba było ustawić się w kolejkę do kelnera, który nalewał napoje (kawę, herbatę, zimne napoje). W ciągu dnia, chwilę przed lunchem była dostępna pizza prosto z pieca (naprawdę dobra), a bliżej wieczora do około 22/23 był dostępny grecki kebab (również dobry). Drinki, bar: Tutaj ponownie się zdziwiliśmy, dopiero od 18:30 do 23:00 były podawane drinki z karty, o wcześniejszej porze obsługa mogła nalać tylko czysty alkohol i to też tylko wybrane pozycje. Także od rana tylko woda, zimne napoje, wybrane czyste alkohole oraz lody były dostępne w barze przy głównym basenie. Położenie hotelu: Zaraz naprzeciwko hotelu już były sklepiki, dosłownie obok większy market z dobrymi cenami i wyposażeniem. Dookoła hotelu sporo restauracji, barów, sklepików - bardzo dobrze położony naszym zdaniem. Przystanek autobusowy również zaraz obok hotelu - o dziwo w miarę często autobusy jeździły. Plaże: Na najbliższą (kamienistą) plażę około 10-15 minut spacerkiem przy ulicy. Na "najładniejszą" plażę Tsambika szliśmy pieszo około 1 h 45 min. - wybraliśmy trasę bardziej dziką z ładnymi widoczkami. Ale spokojnie można też w 10-15 minut dojechać autobusem, albo wypożyczonym autem. Dodatkowo: W hotelu jest mała siłownia ze sprzętem do ćwiczeń. Wi-Fi na terenie całego hotelu (Pani w recepcji daje hasło). Dwa baseny - jeden główny zaraz przy recepcji i barze, drugi - mniejszy, oddalony i w cichszym miejscu, zaraz przy wyjściu z pokoi (zapewne premium lub inna opcja). Podatek klimatyczny 49 Euro - można płacić kartą. Ogólnie w hotelu tak z 50% to Niemcy, 40% Polacy i 10% inne narodowości.