Kategoria lokalna: 3
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
W połowie września przebywaliśmy w hotelu. Hotel dobrze usytuowany, do morza 8-10 min. W hotelu sami Polacy i paru Czechów, hotel prowadzony przez rodzinę i można to odczuć. Hotel czysty, pokoje sprzątane regularnie. Jedzenie w porządku jak na 3 gwiazdki, też nie spodziewaliśmy się cudów. Generalnie hotel odradzam ludziom, którzy chcą się ,, zabawić" i nie mam na myśli, jakieś mega imprez. Właściciel hotelu chciałby, aby klienci o 22:00 leżeli w łóżeczkach, potrafi zwracać uwagę na każdym kroku. Kupujesz drinki w barze i nie możesz posiedzieć przy basenie ze znajomymi bo po 22:00 cisza nocna. Godzina 22 i gaszenie świateł i spać. Rozumiem, że hotel kameralny, ale ludzie w Sanatorium mają więcej swobody. Nie każdy chce siedzieć w pokoju hotelowym wieczorami i nie każdy w dobie Covid-u , chce przesiadywać w zatłoczonych barach na mieście. Hotel ma potencjał, ale bez porządnego menadżera hotelu nie wróże świetlanej przyszłości, efekt rodzinnego interesu. Mieliśmy pokój dla dorosłych, który był inny od przedstawionego, ale nie mieliśmy już chęci tego kwestionować. Osobiście nie wróciłabym do hotelu, polecam hotel ludziom, którym zależy tylko na super pogodzie i ciszy.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel 3*, do wyboru są trochę droższe odnowione pokoje (superior) lub tańsze starsze (standard), ale nie są najgorsze. Hotel przystosowany to polskich gości (zasady są napisane w języku polskim). Polskie animacje. W związku z tym w hotelu większość gości to Polacy. Pokój: My wybraliśmy pokój typu standard. Mieliśmy małe obawy, gdyż jest dużo negatywnych opinii, ale nie jest źle. Dużym plusem są wygodne łóżka, klimatyzacja, suszarka do włosów i lodówka w pokoju, a to jeśli chodzi o nocleg na wakacjach jest najważniejsze. Dużym minusem było brak kotarki lub szyby pod prysznicem.Ręcznik podłogowy nie był stanie wchłonąć tej ilości wody, a niestety woda nie spływała do odpływu w podłodze. No i zapach z łazienki też był nie przyjemny, śmierdziało starością, ale dało się wytrzymać. Pokoje sprzątane codziennie poza niedzielą. Niby jest zasada, że jak chce się zmiany ręcznika to należy położyć na podłodze, ale czasem wymieniali nawet jak widział na drążku. Na balkonie stolik i krzesełka, nie ma szynków ani suszarki na pranie. Obsługa hotelowa: Właściciel hotelu to bardzo sympatyczny człowiek. Lubi zagadywać do ludzi. Na pożegnanie wyszedł żeby się z nami pożegnać i pomachać na odjazd co było bardzo miłe. Fakt jeśli nie podoba mu się czyjeś zachowanie to zwraca uwagę, ale robi to w sympatyczny sposób. Sprzątaczki różne. Była jedna Pani, która się przykładała do sprzątania, po jej sprzątaniu czuło się odświeżenie w pokoju i łazience. Ale niestety były też takie, które sprzątały byle jak i z wielką łaską. Szkoda, że czas w jakim sprzątają pokoje na danym piętrze nie jest zbliżony, jednego dnia sprzątały o 9 innego o 16. Najgorzej oceniam obsługę w jadalni. All inclusive miało być od 10 do 22, z tym bywało różnie czasem o 11 zamykali jadalnię w celu sprzątnięcia i trwało to do 12-13. Nie można było skorzystać z napojów czy lodów. Kelnerzy spisywali się super, ale 1-3 osoby z obsługi hotelu stały przy barze przyglądając się ludziom na jadalni. Miało się wrażenie że pilnują czy ktoś czasem za dużo sobie nie nakłada, czy przy stoliku nie siedzi za dużo osób, no i czy kelnerzy szybko sprzątają stoliki. To nie było miłe, jadalnia nie jest za duża i odczuwało się ich wzrok na sobie. Najgorsza była jedna kelnerka raz podeszła do pana, który z automatu z napojami nalewał picie do butelki ze specjalnym ustnikiem dla małej córki, miała pretensje że nalewa ten napój skoro jest zakaz nalewania napojów do butelek. Żenada, rozumiem gdyby nalewał do zwykłej butelki, a to było ewidentnie dla dziecka, które nie umie pić ze szklanki. Miał dziecku kupować dodatkowo picie w sklepie czy też miał przelewać przy stoliku ze szklanki do butelki? :/ Wyżywienie: Wyżywienie niby All inclusive, raczej powiedziałabym że w wersji soft. Śniadania jak w sanatorium, tania wędlina, ser, warzywa, kawa herbata … wszystko. Obiady i kolacje już lepiej. Najlepsze były niedziele, na kolację była kuchnia grecka, dania były pyszne szkoda że kuchnia grecka była tylko raz w tygodniu. Inne dania obiadowo-kolacyjne też były bardzo smaczne. Owoce tylko jeden rodzaj, zazwyczaj arbuz albo melon, na 10 dni pobytu po razie trafiły się pomarańcze śliwki i banany. Alkohol w opcji All inclusive piwo ,słabe wino i ouzo, podawane przez barmana. Napoje to oszustwo, miały być coca cola, sprite itd., niestety były podróbki tych napojów i to słabej jakości podróbki, w Biedronce są lepsze :P Położenie i okolica: Hotel w dobrej lokalizacji, bardzo blisko do plaży, ulicy turystycznej, supermarketu AB i przystanków. Plaża jest żwirowa, można wypożyczyć leżaki i parasol, bezpłatny prysznic. Sport i rozrywka: W hotelu w sezonie są prowadzone animacje. Z alkoholu w All inclusive można korzystać tylko do 22 (tylko piwo, wino i ouzo). Inne drinki są płatne 1,5€. Nie ma bilardu tak jak opisane w ofercie. Wieczór grecki jest raz w tygodniu w niedzielę ale nie ma dodatkowych atrakcji poza kolacją i grecką muzyką (z youtube w czasie kolacji). Animacje też nie zawsze się odbywają. Animatorki często wyjeżdżają na wycieczki i w tedy goście zostają bez animacji. A niby wg planu tylko jeden dzień w tygodniu jest bez animacji. Ale jak już były animacje to były super prowadzone.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jako, że z koleżanką byłyśmy pierwszy raz na wakacjach nie miałyśmy wygórowanych potrzeb i cieszyłyśmy się ze wszystkiego, mogę jak najbardziej polecić Rodos, wyspę, jak i wycieczkę fakultatywną na Symi z przewodnikiem Panem Sławomirem, który wyczerpująco i z zainteresowaniem opowiada o historii, jak i teraźniejszości Symi. Niestety co do Hotelu TSAMPIKA mamy wiele zastrzeżeń, obsługa raczej miła, zwłaszcza właściciel i jego żona lecz jedzenie monotonne oraz często zwyczajnie smakowało jak na stołówce, pomijając już aspekty czystości w jakiej posiłki są wystawiane. Niestety to co przedstawione jest w innych opiniach jest jak najbardziej prawdą Polacy jako jedyni dostają opaski niebieskie all inclusive, a co za tym idzie? Mają do wyboru jedynie dwa drinki na bazie ouzo(nie polecam) oraz wytrawne wino. Osoby, które są innego pochodzenia mają o wiele większy wybór za te same koszta. Niestety czystość basenów również ma wiele do życzenia, szkło w mniejszym basenie, dużo tego samego piasku każdego dnia w każdym z basenów. Mam nadzieję, że dzięki tej opinii więcej osób nie popełni takiego błędu, jaki my popełniłyśmy.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel jak na swoje gwiazdki całkiem ok. Niektóre zakamarki hotelu pozostawiają wiele do życzenia ale cześć główna na plus
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dzień dobry!!!Byliśmy z żoną w hotelu " Tsampika" nazwa pochodzi o imienia córki właściciela ;-) , w dniach 9.06.2017-17.06.2017.Ogólnie ja jak i żona nie jesteśmy zbyt wymagający no wiadomo karaluchy w pokoju nie byłyby mile widziane ale na szczęście obyło się bez nich :-).Ale jak ktoś mi pisze, że nie było klimatyzacji na stołówce??? No ludzie nie przesadzajmy, fakt nie było, ale co z tego? Na dworzu +35 stopni , na stółwce non-stop ktoś się kręci , drzwi otwiera , mówię o klientach hotelu... więc nie wymagajmy ,klimatyzacja na stołówce w hotelu to w takim w którym trzeba zapłacić na 8dni co najmniej z 4000zł a nie jechać na LAST MINUTE za 2000zł i wymagać bóg wie czego....Więc tak: HOTEL oceniam na 4,5 PKT jeżeli jedziemy w dwie osoby jak my, lepiej brać SUPERRIOR-a, dopłata ok. 500zł ale to taki max. bo i za dopłatą 100zł też się znajdzie tyle , że zależy od miesiąca w jakim jedziemy , wiadomo jeżeli jest to CZERWIEC-WRZESIEŃ wszystko droższe. My nie mieliśmy SUPERRIOR-a bo Pani w biurze nie informowała nas o czymś takim ale i tak uważam, że jak za te pieniądze nie było źle tzn, karaluchów nie było, grzybów na ścianach też nie :) klima w pokoju działała od 17.06.2017 za darmo! a dlaczego od 17.06.2017 przeczytacie w dalszej częsci, także pokój mógłby być :-) BASEN: 1 PKT Jeżeli chodzi o czystość wszystko ok zarówno brodzik jak i duży basen tyle że w dużym basenie jest zakłamanie o głębokości...Dlatego tylko 1 pkt : DUŻY BASEN najgłębsze miejsce ok 1.8m ja mam wzrostu 187cm i miałem wodę do szyi w najgłębszym miejscu, temperatura wody idealna.. To znaczy nie za zimna i nie za ciepła ok 27 stopni.... Ale jeżeli chodzi o samo wejście do basenu jak i kąpiel tzn popluskanie się- rewelka :-) JEDZENIE: 3 PKT Głodni nie chodziliśmy ale codziennie na ŚNIADANIE praktycznie to samo, ta sama wędlina i ser żółty i do tego jakieś delikatne rozmaitości typu jajko lub parówka czasami mały dżemik. OBIAD podobnie, na kurczaka nie liczcie może był raz, po za tym sałatka z pomidorów dzień w dzień. PODWIECZOREK wyglądał tak, że była herbata i kawa do tego ciastka cały tydzień te same i co zostało ze śniadania ( wędlina ) , której cały tydzień był jeden rodzaj zostało opiekane i podawane w tostach. KOLACJA Kanapki, tosty i jakieś ich wymysły. Mówię głodni nie chodziliśmy ale bez szaleństwa, ogólnie ludzie na jedzenie narzekali. Ale tak jak mówiłem na wstępie MY ( Ja, Żona) nie jesteśmy wymagający ;-). TEMPERATURA: Jeżeli chodzi o pogodę a tutaj jestem już wymagający :-) to naprawdę SUPER cały wyjazd nie schodziło poniżej +35 stopni, dzień w dzień upał, naprawdę 6 PKT/ 6 PKT możliwych :-). Jeżeli chodzi o MORZE to tak samo, woda w morzu ciepła nawet powiedziałbym, że bardzo skoro weszła do niej moja żona to musiało być dobrze, na pewno BAŁTYK to to nie jest :P, naprawdę POLECAM jeżeli chodzi o temperatury :-). Odległość do plaży tak jak we wcześniejszych komentarzach ok 800m. Nie jest daleko, czas dojścia szybko leci, 10min i jesteśmy na miejscu po drodze sklepiki, restauracje a już prawie przy samym zejściu na plażę Pan oferujący truskawki i czereśnie ( PYSZNE ) 1kg= 1euro ;-) Na samej plaży jeżeli ktoś jest fanem paralotni, bananów na wodzie, wycieczek na LINDOS- zdecydowanie polecam ( obrazy jakbyśmy byli na jakimś ZANZIBARZE ) oferujących cała masa. Paralotnia wodna wynegocjowałem za 35EURO ok 15min adrenaliny w powietrzu, normalnie 40EURO negocjować można wszystko ;-), wycieczka na LINDOS od osoby 20EURO. Godz 9 wypłynięcie ładną łajbką, na miejscu po 2 godzinach czas dla siebie 3 godziny, obrazy bajkowe do zwiedzenia ACROPOL , my nie daliśmy rady tam wejść, za wysoko i to słońce nas wykończyło chociaż próbowaliśmy, na miejscu można sobie popływać, plaże , bary itp no mówię możemy się poczuć jak dobry aktor w filmie :-) Jeżeli ktoś postawi sobie za cel , że na "acropol" musi wejść lub wjechać :P to są OSŁY do wypożyczenia. Na powrocie skoki do wody z łajbki :P głębokość ok 20m , widać dno, także można sobie wyobrazić widoczki, po prostu PIĘKNIE tutaj ta sama ocena 6 PKT!!! REZYDENT: Trudno mi ocenić, na początku wycieczki powiedział co i jak i tyle, więcej w sumie nie był mi potrzebny także w sumie ciężko go ocenić ale dam mu 5 PKT tak po prostu, żeby podnieść RAINBOW statystyki jak coś :) OBSŁUGA HOTELOWA: Kelnerzy bardzo mili i uprzejmi, TSAMPIKA córka właściciela zawsze uśmiechnięta im daje 6 PKT a właściciel 3 PKT troszkę mruk ale pomógł z klimatyzacją bo 16.06.2017 miała niby być a nie chodziła, więc zgłosiliśmy awarię wieczorem, next dnia naprawili ;-) Ogólnie: za wycieczkę w Czerwcu LAST MINUTE zapłaciliśmy 1400zł Os. czyli za 2 osoby 2800zł ...ALL INCLUSIVE..Gdybym miał zapłacić 2000zł od osoby , za ten hotel , wyżywienie w nim to z przykrością muszę stwierdzić ale NIE ma takiej możliwości.Za tę samą cenę 1400zł od osoby z taką temperaturą na zewnątrz , w wodzie, morzu itd i nawet z tym jedzeniem JAK NAJBARDZIEJ :-)Pozdrawiam
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kameralny hotel, prowadzony przez rodzinę co za tym idzie miła obsługa, pomocna, udzielali informacji . Negatywy: brak drugiego klucza do pokoju- jeden na dwóch uczestników! Kłopotliwe -zwłaszcza, że każdy może mieć własne plany. Zupełnie nie wiem z czego to wynika. Brak gniazdka w łazience! Pokoje mikro cele- chociaż nowoczesny design- chyba wolę mniejsze, ze starszym wyposażenie. Żeby przejść na balkon lub z powrotem trzeba było przechodzić pojedynczo, dwie osoby (szczupłe) już się nie zmieściły.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Generalnie ok ale jest kilka dużych minusòw
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel spełnił nasze oczekiwania,Jak na 3* bardzo fajny.Pokój typu superior bardzo ładny, z balkonem.Krótki transfer z lotniska to napewno zaleta. Okolica wokół hotelu spokojna co jest dużym plusem , ale wystarczy przespacerować się nieco dalej by zaznać nocnego życia. Co wyżywienia dość monotonne śniadania, ale pozostałe posiłki ok .Nikt głodny nie chodził , nie stał w kolejkach i dla wszystkich starczało.Obsługa hotelu miła i pomocna.Czysto.Ręczniki zmieniane codziennie.Animatorki super.Plaża fajna , zadbana i w miarę blisko.Okolica wyspy piękna.Jest parę fajnych miejsc , które trzeba zobaczyć.Og ólnie polecam.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel czysty zadbany, w pobliżu piękna plaża i nie zatłoczona, blisko do głównych ulic z rozrywką , za duży minus uważam segregacje gości w hotelu ( polscy goście w niebieskich opaskach, pozostałe narodowości w pomarańczowych opaskach) , co wiązało się z ograniczonym all-inclusive, pokój czysty zadbany praktycznie codziennie sprzątany ze świeżymi ręcznikami , lecz obsługa pozostawiła wiele do życzenia 3 dni z rzędu nie zamknięte drzwi pokoju po clean-roomie ,basen był ok szło popływać lecz jacuzzi nie było uruchamiane ze względu na zbyt duży pobór prądu , duża ilość leżaków przy basenie przy pełnym obłożeniu hotelu na pewno znajdzie się miejsce dla każdego, wyżywienie uważam za monotonne, rozrywki brak w hotelu.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel oceniam średnio, hotel stary w trakcie renowacji, pokoje po remoncie piękne, te przed remontem - klimat PRL-u. Znając Grecję można było się tego spodziewać po 3* hotelu. Właściciel hotelu bardzo miły, pomocny, na koniec pobytu wyszedł żeby wszystkim pomachać na pożegnanie. Byliśmy świadkami jak zwracał uwagę za niewłaściwe zachowanie niektórym klientom, ale robił to w przyjazny sposób. Problem był raczej w tym, że nie każdy go rozumiał, ale to wynikało z braku znajomości angielskiego. W hotelu pełno polaków, człowiek nie czuje się jak za granicą . Pełno Januszy i Grażyn którzy już wieczorem rezerwowali sobie leżaki przez położenie na nich ręcznika, po czym okazywało się że w najlepszym wypadku siedzieli na nich dopiero o 11-12 godzinie. Obsługę hotelu oceniam bardzo słabo. Sprzątaczki sprzątały o której chciały, zazwyczaj w hotelach sprzątają w podobnej porze, wtedy można się dostosować i wyjść na czas sprzątania a tak to raz o 9 rano innym razem o 16. Najgorsza obsługa jest na jadalni, kelnerom nie można nic zarzucić ale "supervisor" stojący przy barze lub kilku ich to masakra, patrzą na ręce. Jedna była najgorsza jak rzuciła się że jak wystawili jedzenie to podeszliśmy zobaczyć co będzie, bo była 18:55 kazała czeka jeszcze 10-15 minut. A najgorsza sytuacja jak przyczepiła się to pana który nalewał napój do butelki dla małego dziecka (butelka ze specjalnym ustnikiem, ponieważ jego córka była mała i nie umie pić ze szklanki). Rozumiem, że był zakaz nalewania napojów do butelek, ale to była wyjątkowa sytuacja. Co miał zrobić nabrać z dystrybutora do szklanki a później przelewać, albo co gorsza kupować w sklepie? ;/ Niestety All inclusive powinno być w ofercie ujęte raczej jako All inclusive soft, jedzenie nie wysokich lotów, sałatki to często zlepek resztek ze wcześniejszej pory jedzeniowej. Jedynie kurczak, wołowina na obiad i grecka kolacja zasługuje na pozytyw. No i hit a raczej kit NAPOJE, w ofercie jest podane Coca Cola, Fanta, Sprite itd, a w rzeczywistości są to podróby tych napojów i to jakości słabszej od tych z Biedronki. Samo położenie hotelu SUPER blisko do ulicy ze sklepikami i rozrywką i blisko do pięknej plaży.