4.9/6 (508 opinii)
Kategoria lokalna 4
6.0/6
Cały hotel bardzo ładny co dziennie sprzątanie pokoje . Restauracja zastawiona wieloma potrawami więc każdy znajdzie coś dla siebie . Wiele basenów ,zjeżdżalnie, moc atrakcji. Obsługa bardzo miła ,kurort warty polecenia . Z chęcią odwiedziła bym to miejsce jeszcze raz i z całego serca mogę polecić to miejsce innym.
6.0/6
Przyjechaliśmy do hotelu rano (9-10). Bagaże zostawiliśmy przed hotelem. Od razu dostaliśmy opaski i mogliśmy korzystać z opcji all inclusive. Pokój dostaliśmy dosyć szybko. Pan zawiózł walizki melexem. W dniu wyjazdu pokój mieliśmy do godz.11 rano i też korzystaliśmy ze wszystkiego do przyjazdu autokaru. Hotel duży. Składa się z dwóch części. W 1 jest recepcja, restauracja, sklep, wypożyczalnia aut a na piętrach są pokoje. Do okoła jest wiele bungalow, niektóre z wlasnymi basenami. 2 część jest po drugiej stronie, tam też są baseny i restauracja w której można było zjeść śniadanie. Pokoje są sprzątane codziennie,ręczniki wymieniane co drugi dzień. Jest kilka basenów z których mogą korzystać dorośli i dzieci. Aquapark znajduje się tuż przy hotelu. Zjeżdżalnie są zarówno dla małych i dużych. Nasz smyk był zachwycony. Jedzenie pyszne. Każdy znajdzie coś dla siebie. Dania na ciepło i na zimno. Kilka rodzajów serów, mięsa, wędlin, sałatki, owoce, słodycze, desery, lody. Alkohol od rana do wieczora w postaci drinków, alkoholu, wina i piwa. Dużą zaletą jest też restauracja i bary przy plaży. Nie chodzi się tam głodnym. Raz na pobyt można wybrać restaurację grecką lub włoską po wcześniejszej rezerwacji -polecam. Świetne animacje dla dzieci (mini disco, clown, pokazy magii) i dorosłych (pokazy tańca i występy artystyczne np. Michel Jackson) codziennie. Duża ilość leżaków na basenach i na plaży. Nigdy nie było problemu z dostępnością. Plaża piaszczysto-kamienista warto wziąść buty do wody. Na plaży punkt winsurfingu i kitesurfingu. Często przelatujące samoloty były dla nas atrakcją. Świetna lokalizacja wszędzie blisko. Hotel jak i biuro podróży oferuje wycieczki, z których my skorzystaliśmy. Można wypożyczyć auto i zwiedzić wyspę. Zwiedziliśmy Dolinę Motyli -coś niezwykłego, piekne wodospady, jaszczurki i kraby. Potem wybraliśmy się na wycieczkę jednodniową na najmniejszą wyspę Chalki -oaza ciszy i spokoju, krystaliczna woda z ciekawą architekturą. Obecnie mieszka na niej 334 osoby. Zwiedziliśmy stare miasto Rodos, które otoczone jest kilkukilometrowymi murami. Na uwagę zasługują: Pałac Wielkich Mistrzów, ulica Rycerska, Plac Hipokratesa. Następnie udaliśmy się na plażę Kalithea Bay gdzie snurkowaliśmy. A wspaniały krajobraz dopełniały skały i cudowne widoki. Udane wakacje.
6.0/6
W Labtandzie byłem razem z żoną i 5-miesiecznym niemowlakiem na przełomie maja i czerwca. Byliśmy zakwaterowani w części bocznej (nowej) więc pokoj z widokiem na morze były bardzo ładny, czysty i komfortowy dla małżeństwa z dzieckiem. Pokoj był sprzątany codziennie plus za wymianę ręczników. Jedzenie oceniam 10/10. Duży wybór, ilość ogromna, wszystko bardzo smaczne. Obsługa hotelu bardzo miła i chętna do pomocy. Przedluzalismy dobę hotelowa i dostaliśmy godzinę gratis ze względu na dziecko. Resort posiada swoją plażę, przy której działa dodatkowo bar serwujący pizze, rollo i napoje. Leżaki i ręczniki plażowe bez dodatkowej opłaty. Plaża kamienista, bardzo czysta. Labranda jest położona zaledwie kilka km od lotniska przez co codziennie mogliśmy podziwiać latające samoloty, dla nas była to dodatkową atrakcja. I teraz najważniejsze, resort posiada swój aquapark, który oceniam 10/10. Jest tu wszystko czego potrzebuje rodzina z dziećmi lub bez żeby wypocząć i się trochę rozerwać. Animacje zapewniane przez hotel to znakomita wieczorna rozrywka. Nam szczególnie przypadł do gustu występ dot. Jacksona. Wspaniała aranżacja, taniec i muzyka. W ciągu dnia również nie brakowało animacji. Można było skorzystać z wodnego aerobiku, zagrać w lotki, czy zatańczyć zumbe. W hotelu znajduje się także SPA oraz sklepik w którym można kupić pamiątki. Obok znajduje się także wypożyczalnia samochodów. Okolica hotelu sprzyja spacerom. Rezydent chętny do pomocy, mieliśmy okazję skorzystać z jego wsparcia. Chętnie spędzimy w tym miejscu kolejne wakacje.
6.0/6
Bardzo nam się podobało. Obsługa hotelu, jak i Rainbow bardzo miła, życzliwa i kompetentna. Do hotelu przyjechaliśmy wcześnie rano. Już w autobusie zostaliśmy poinformowani, że z opcji All Inclusive możemy korzystać zaraz po przyjeździe. Tak samo w dniu wyjazdu - również z opcji All Inclusive można korzystać do końca. Po przyjeździe zostaliśmy mile przywitani przez pracowników hotelu. Pokazano nam gdzie mamy położyć bagaże ( były one dezynfekowane). Zaraz po zameldowaniu otrzymaliśmy opaski all inclusive. Na przydzielenie pokoju również nie musieliśmy długo czekać. Ponieważ pokój mieliśmy w budynku Aneks - miły Pan bagażowy melexem zawiózł nas pod budynek i pomógł wnieść bagaże. Zapytał, czy wszystko w porządku. W dniu wyjazdu z telefonu hotelowego zamówiliśmy również bagażowego, który bardzo szybko podjechał, zabrał z pokoju bagaże i zawiózł pod budynek główny. Pobyt ogólnie oceniamy na 6+. Wszystko na wysokim poziomie. Czas szybo biegnie - nawet nie wiemy kiedy minęły nam 8 dni. Polecamy wypożyczyć samochód na 2 dni i zwiedzić wyspę we własnym zakresie. My w pierwszy dzień zwiedziliśmy Faliraki ( tylko przejazdem), Termy Kalithea- to kompleks gorących źródeł - obok jest piękna plaża, Tsambika Beach, Epta Piges ( ciekawe przejście 200 metrowym tunelem po kolana w wodzie i ciemności. Można go przejść górą. Widoczki w Epta Piges jak w kanionie, gorąco polecamy. , miasto Lindos + Akropol, półwysep Prasonsi (tu łączy się Morze Egejskie z Morzem Sródziemnym, raj dla winserferów) . Powrót drugą stroną wyspy - Twierdza Kritina ( trzeba uważać bo nawigacja źle prowadzi, nie skręcać w wąskie uliczki tylko jechać dalej , jest przy głownej drodze po lewej stronie - nie da się nie zauważyć), Kamiros ( tu już nie dojechaliśmy, ponieważ nie zdążylibyśmy do Doliny Motyli , która jest czynna tylko do godz. 19.00), następnie wzgórze Monolithos . Na końcu Dolina Motyli. Natomiast w drugi dzień Filerimos ( wzgórze niedaleko hotelu) - spaceruje i hałasuje tam dużo pawi. Jest tam klasztor, duży krzyż i piękne widoki na panoramę okolicy. Następnie miasto Rodos - tu Port Mandraki, Pałac Wielkich Mistrzów i słynna ul. Rycerska. W mieście Rodos jest jeszcze wzgórze Monte Smith, do którego nie dotarliśmy już ze względu na upał. Hotel jest bardzo blisko lotniska. Nad hotelem samoloty przygotowują się do lądowania - jest hałas, do którego można się szybko przyzwyczaić. Jest to dodatkowa atrakcja. W hotelu ze względu na pandemię maseczki nosimy tylko w restauracji głownej - na śniadaniu, obiedzie i kolacji. Nigdzie indziej nie jest to wymagane. Na zewnątrz poza hotelem - tak jak w Polsce - na zewnątrz maseczek nie nosimy, tylko jak wchodzimy np. do sklepu.