5.0/6 (162 opinie)
Kategoria lokalna 4
6.0/6
Gościliśmy się w hotelu Lutania wraz z dwójką dzieci w wieku 5 i 7 lat przez tydzień. Nie był to nasz pierwszy raz w Grecji. Wcześniej odwiedziliśmy też Zakynthos i Kretę. Do Rodos podchodziliśmy jakoś z obawami. Przekonała nas do niego Pani w biurze podróży, za co jesteśmy jej niezmiernie wdzięczni! Sama wyspa Rodos zachwyca różnorodnością zarówno krajobrazu jak i możliwością spędzania czasu dla tych poszukujących czegoś więcej niż basenowego leżaka. Super warunki do snurkowania kilka metrów od brzegu, różnorodność plaż! Wspaniałe miasteczko Lindos i Rodos z piękną historią i klimatycznymi uliczkami. I ten hotel! Z bezpośrednim dostępem do plaży, którą spacerkiem można się przemieścić do innych zatokowych plaż w pobliżu. Przemiła, spokojna atmosfera i wrażenie kameralności mimo rozległego założenia hotelu to wielkie atuty tego miejsca! Z chęcią tutaj wrócimy ponownie!
6.0/6
Wakacje na Rodos są naprawdę świetne. Z pomocą komunikacji publicznej lub wypożyczając auto można zwiedzić wyspę a pozostała część wyjazdu przeleniuchowac na leżaku nad basenem lub na plaży. Grecy są niesamowicie mili i przyjaźni. Hotel piękny. Naprawdę miło spędzony czas.
6.0/6
Przed wyjazdem czytałem opinie o hotelu i były różne. Mimo to zdecydowałem się wybrać hotel Lutania, ze względu na miejsce położenia - nad samą plażą w zatoce z urokliwym widokiem na otaczające góry. Pomyślałem, przecież w hotelu się tylko je i śpi, więc jakoś najwyżej będzie. Ale największym zaskoczeniem z mojego pobytu był właśnie hotel. A w szczególności obsługa i WYŻYWIENIE. Było po prostu wyśmienite ! Odpowiednio dużo i smacznie. Świeże owoce - super wybór, przy każdym posiłku świeże: grapefruity czerwone i białe, pomarańcze, arbuzy, melony, banany - wszystko konfekcjonowane (w sensie w gotowych do jedzenia fajnych kawałkach), śliwki, gruszki, jabłka, brzoskwinie i wiele innych pomimo zbliżania się do końca sezonu (pobyt na początku października 2024 r.). Zawsze były dostępne, niezależnie czy śniadanie, obiad czy kolacja. Wspaniałe ciasta. Dania na ciepło - wołowina w plasterkach w sosie, ryby - zawsze dobre - nawet któregoś dnia łosoś w sosie śmietanowo-koperkowym, lamb - to chyba jagnięcina - kilkukrotnie w czasie pobytu, oczywiście kurczaki, ale także karkóweczki z grilla bardzo często, albo inne pyszne mięsa z grilla - codziennie. Słowem - jestem facetem o wadze w tamtą stronę - 95 kg - po powrocie - 97,5 kg ! A teraz pokoje - wystarczające, choć sprzątanie - no takie sobie, ale brudno nie było. Ręczniki wymieniane jeśli zostawiliśmy brudne na podłodze i to najważniejsze. Klima działała w miarę, choć nie była bardzo już potrzebna w październiku. Obsługa - życzliwa, nie spotkałem się z przejawem nie załatwienia sprawy, z którą się zwracałem. Np. padła suszarka będąca na wyposażeniu łazienki - po zgłoszeniu na recepcję - za 5 minut był Pan z nową suszarką - tym razem taką zwykłą dużą jak mamy normalnie w domach do gniazdka wkładaną. Bar - all inclisive - przy restauracji i ten sam przy basenie - świetne drinki - mój ulubiony w cenie all inclusive - San Francisco ! Przepyszny :) I barman Johnny - bardzo kulturalny, młody człowiek, nie narzucający się i miły w rozmowie. Również drugi Pan Genti - także w porządku :) Opcja all dostępna od 16:00 do 24:00, ale przez cały dzień dostępny bez ograniczeń serwis kawowo-ciasteczkowy i lody oraz wino (białe, różowe, czerwone) i piwo - dobre - naprawdę to wszystko dostępne praktycznie od śniadania do zamknięcia baru - czyli od 7 do 24. Wspaniale !! :) Oczywiście większość gości to Polacy, więc jako również Polak przyzwyczaiłem się do wstawania o 7:00 celem "zajecia" leżaków. Bo faktycznie jest ich trochę za mało przy basenie. Ale na upartego, zawsze by się coś i później znalazło, choć może bardziej z boku na trawie. Jeśli się chciało blisko basenu i w dobrze nasłonecznionym miejscu, to trzeba było trochę się postarać wstać wcześniej ;) do przeżycia. Basen czysty i ok. Leżaki i materace bardzo ok. Nie trzeba było płacić za leżaki na plaży, bo z leżaków na basenie do morza było dosłownie zejście kilka schodków w dół i już jesteśmy w pięknym, czystym i cieplutkim morzu. Gdybym miał się wybrać jeszcze raz na Rodos, to w ciemno nie szukałbym nic innego, tylko od razu zamówiłbym Lutanię. Naprawdę super hotel, w świetnej lokalizacji. Co do wieczornych animacji - to był wieczór Grecki, raz pokaz akrobatyczny, i raz bardzo fajny duet muzyków śpiewających standardy światowe, do których z przyjemnością można było kulturalnie potaczyć, a jeśli ktoś nie miał takiej potrzeby, to takie repertuar był również miły dla ucha. Do tego były zajęcia sportowe w wodzie, gry w darty, joga i inne rozrywki w ciągu dnia. Ale nic nachalnie i na siłę. Wszystko z klasą i dla chętnych :) Bardzo udane wakacje. Tomek
6.0/6
Fajny hotel położony w bardzo dobrej lokalizacji. Plusy -lokalizacja -jedzenie -obsługa -plaża -czystość Minusy -nie stwierdzono