Kategoria lokalna: 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel czysty, obsługa bardzo miła. Animatorki miłe, program wieczorny na 4 ,ale to kwiecień więc przed sezonem. Muzyka na dyskotece bardzo niszowa (pop z dużą dozą elektro),raczej dla młodych. Od piątku do niedzieli bardzo dużo gości z Egiptu. Jedzenie smaczne ,ale nie porywało, no cóż w/g kategorii Egipskiej 3* . Ponieważ jadę aby coś zobaczyć a nie ograniczyć się do leżenia nad basenem (kwiecień czasami trochę zimny wieczorami, trafił się front o temperaturze około 10 stopni po godzinie 20-tej)to rezydenta oceniam na 2+ . Już wyjaśniam: na lotnisku otrzymaliśmy informację o wycieczkach fakultatywnych, niestety na spotkaniu okazało się że Jerozolima, Petra oraz Kair autokarem pomimo umieszczenia w info od rezydenta nie są organizowane z uwagi na bezpieczeństwo.Dodam że w recepcji oferta Rainbow Tours do Jerozolimy widniała jako hit tygodnia. Rozumiem obawy organizatorów lecz na lotnisku w czasie powrotu spotkałam panią która wracała z wycieczki objazdowej do Jerozolimy i Betlejem z tego też biura - tego już nie rozumiem. Ogólnie hotel na miarę kategorii 4* dodam, że Hurghada lub Tunezja w tej samej kategorii lepsza.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byłem w Hotelu Palmyra od 28.10 do 04.11.2014 roku, i pogoda w tym okresie była znakomita - słońce, ale też przyjemny chłodzący wiatr. Zachód słońca po 18, po tej godzinie też nie można było korzystać z basenów. Bardzo mało ludzi - przy basenie w dzień może 20 - 30 osób maks, na plaży zawsze było miejsce. Goście to głównie rosjanie, anglicy i polacy. Pierwsze co mnie bardzo wkurzyło, to to, że hotel jest bardzo blisko lotniska (co jest plusem) ale jest po przeciwnej stronie ulicy co inne hotele - najpierw autobus odwiózł innych gości do innych ośrodków, a nas na samym końcu, żeby specjalnie nie nawracać. Przylecieliśmy o drugiej w nocy do Egiptu, a do hotelu dopiero po godzinie 3!! Strasznie męczące i frustrujące, naprawdę nie można było dla tego jednego hotelu podesłać małego busa?! Dalej - pokoje... pierwszy pokój tragiczny - cała noc nie przespana. Śmierdziało z kibla, który miał praktycznie żółto - czarną klapę (tę na którą się normalnie siada) - smród przechodził też na pokój... w nocy nie dano nam możliwości zmiany pokoju, kazano czekać do 12 następnego dnia. Wtedy po napiwku dla recepcjonisty zmieniono nam pokój - ten był już w porządku, zasadniczo szału nie było, ale przynajmniej nie śmierdział. Sam hotel jest bardzo ładny i przytulny, ale niestety widać po sprzęcie że ma on swoje lata, ale jak dla mnie to żaden minus. Obsługa bardzo sympatyczna, uśmiechnięta, mówią trochę po polsku. Były animatorzy, ogólnie wydawali się w porządku, ale bardzo mało czasu spędziłem w hotelu żeby oceniać. Jedzenie - monotonne, ale bardzo, bardzo smaczne. pyszne mięsa, ryby i bardzo smaczne zupy. Śniadania tylko nie bardzo mi podsiadły, ale można było coś ze smakiem zjeść. Rezydenci - super chłopaki, komunikatywni, dobrze mówią po polsku i naprawdę się starają.Zasługują na podwyżkę ;) Plaża hotelowa - niestety jest dojazd busem, ale nie było to uciążliwe dla mnie, za to przy hotelu absolutnie rewelacyjna rafa koralowa - byłem na snorklingu na wycieczce fakultatywnej i nigdzie nie widziałem tak pięknej rafy. Minusem jest to, że jeżeli chcemy wyjechać na wycieczki, trzeba się przygotować na dużo czasu straconego w drodze - co ok. 100 km trzeba przejechać przez posterunek, gdzie przydzielany jest konwój - czasami dość długo się na niego czego. Moja wycieczka do Jerozolimy przedłużyła się do godziny 3 w nocy, powrót był planowany na 23 - wszystko właśnie przez przestoje na posterunkach. Minusem było też to, że do Kairu wycieczka była możliwa wyłącznie samolotem, za ponad 300$ (nie wiem nawet czy nie prawie 400 z wizą) - tak więc jeżeli liczycie teraz na Kair - nic z tego. Na początku ten pobyt wydał się koszmarem, i byłem bardzo negatywnie nastawiony (przez pierwszy pokój), ale po zmianie pokoju wycieczkę uznaję za udaną. Do Hotelu nawet był wrócił, ale z obawą że znowu trafię na jakiś tragiczny pokój.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Fajne baseny , jedzenie 4- ( monotonne ) , obsługa ok bez większych problemów , oczywiście faworyzują " swoich ". Słaba plaża dużo statków wycieczkowych na plaży ( mały port )i chyba dlatego rafa mało kolorowa . Ogólnie Hotel za tą cene ( 1100 )ok , bez fajerwerków ....
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
To moje trzecie wakacje w Egipcie niestety takie sobie hotel lata świetności ma już za sobą baseny ładne obsługa raczej miła i przyjazna pomijając pana z recepcji który na wstępie podał kwotę jaką trzeba zapłacić za pokoje inaczej trzeba czekać pierwszy raz się z czymś takim spotkałem był zwyczajnie beszczelny oraz pana w restauracji rybnej nie dał kolacji bo nie miałem przy sobie świstka od zamówienia ale jak dam parę dolarów to będzie ok czytałem opinie z tego samego wyjazdu o jedzeniu i muszę stwierdzić że byliśmy chyba na innych stołówkach gdyż u mnie była monotonia i brak wyboru albo dlatego że mam porównanie z innych hoteli no cóż kwestia gustu naczynia brudne na stołówce też czysto nie było obsługa chodziła w brudnych ubraniach a tam gdzie żywność powinno być czysto animatorzy ok pokoje codziennie sprzątane ok klima ok napoje ok rafa piękna przy plaży rozmawiałem z ludzmi którzy byli ta rok wcześniej mówili że było fajnie ale w tym roku niestety nie .
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Myślę obiektywna opinia ekipy, której egipskie hotele są nieobce ;) Termin: od 16 czerwca 2015 (7 dni) Cena: bardzo przyzwoita - adekwatna do standardu ( kto chce tanio niech nie spodziwa się "Bóg wie czego")Z całą pewnością dokładając parę setek znajdziemy coś dużo lepszego. Nasza ekpia: 8 osób ( 3 pokoje) Pokoje: włożyliśmy 20& do paszportów z nadzieją na otrzymamy pokoje w nowej części - głównie ze względu na korzystne położenie przy basenach ze zjeżdżalniami i animacjami a także ze wzgledu na standard łazienek. Niestety to było za mało - średnio uprzejmy Pan z recepcji uznał, że nasza umowa wskazuje pokoje standrd, więc jeśli chcemy pokoje w nowej części to do każdego pokoju musimy dopłacić po 25$. Tak więc na starcie pozbyliśmy się 95 $. Efekt był taki, że mielismy pokoje rewelacyjnie zlokalizowane, jeden koło drugiego z przyzwoitymi łazienkami i wyposażeniem. Bez szału, ale przyzwocie. Klima w każdym pokoju działała dobrze, pokoje sprzatane każdego dnia. Wyżywienie: średnie. 7 dni non stop to samo - po 3 dniach poprostu nuda :) Ale każdy znajdzie coś dla siebie. Porównując do innych hoteli, gdzie organizowane są kolacje tzw. tematyczne to tutaj się nie popisali. Jednym słowem po 3 dniach każdy zna menu na pamięć ;) Polecamy wyjście do restauracji Burger Waves, nie polceamy do East & West Obsłuag hotelowa: jak wszędzie - jedni uprzejmi i nie nachalni, inni pracują jak za karę ( m.in. barman przy barze koło basenu) Rezydent: trudno go nazwać rezydentem, pojawił się raz, migiem łamanym polskim przedstwił wycieczki i uciekł do kolejnego hotelu. Tyle go widziano i słyszano. Aczkolwiek nie był nam tez do niczego potrzebny. Położenie: kiepskie ze względu na odległośc do plaży - dobre 15 min. dojazdu rozpadającym się busem, do którego upychają gości jak śledzi Plaża: leżaczek przy leżaczku, dostępny barek ( bo barem tego nie mozna nazwać) Budka, w której wydają colę :) Można za to fajnie posnurkować. Dużą wadą był jednak ten transport. Wyjście na plażę przeradzało się w dużą wyprawę. Bus to rozlatujący się żęch na max 15 osób, do którego upychali po 30 :( Sport i rozrywka: - bardzo fajne baseny. Brak innych atrakcji, żadnego boiska, żadnych kortów itp. - animacje najsłabsze jakie kiedykolwiek widzieliśmy Dla dzieci: zjeżdżalnie czynne na przemiennie (niebieska 12:30 - 14:30), żółta (15:00 - 17:00) Podumowanie: tani hotel, w którym mozna się pobyczyc przez 7 dni i NIE WIĘCEJ :) My przez te 7 dni wybawilismy się całkiem fajnie mimo kilku solidnych wad, ale kolejne 7 dni byłoby już za karę. Osoby wykupujące wczasy w tym hotelu muszę się nastwaić na: - monotonne średnio smaczne jedzonko, ale do przezycia - drinki i piwo przy basanech na poczatku dnia lane do szkalnek, ale po 2 h lane do 50ml plastikowych kubeczków (prawda jest taka, że poprostu zostawialiśmy sobie szkalnki z rana i podchodziliśmy do baru ze swoją szkalnką, z której piliśmy cały dzień - trochę żenada, ale w przeciwnym razie groził nam mini kubeczek) - BARDZO BARDZO WSTRĘTNE RĘCZNIKI PLAZOWE. KONIECZNIE NALEŻY ZABRAC SWOJE. TE BASENOWE ŚMIERDZIAŁY, BYŁY BRUDNE i PODARTE - ręczniki to największy minus!!!!!! - nie plecamy SPA - jakośc usług fajna ale higiena wolę sobie nie przypominać ( SPA z zaciśnietymi oczami ;) TAK WIĘC TANIO = ŚREDNIO Dla mało wymagjących, ze średnim portfelem hotel możemy polecić, aczkowiek my na pewno nie wrócimy....
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel z pewnością kiedyś był atrakcyjny, ale zważywszy na fakt, że w centrum Naama Bay więcej niż połowa hoteli w tym samym lokalnym standardzie nie miała obłożenia Biuro podroży powinno zastanowić się nad zmiana oferty lub egipskiego kontrahenta. Na dzień dobry recepcjonista o imieniu Islam stwierdził otwarcie, że mamy zarezerwowane pokoje standard, czyli dziadostwo ale jak damy po 20 euro to dostaniemy super pokoje i blisko będziemy mieli wszędzie. Już po wyjściu z autokary "pilot"biura - Egipcjanin niegdyś współpracujący z Triadą stwierdził, że łapówkę należny dać, bo w tym hotelu biorą....no jeśli chcemy mieć udany pobyt...Zatem pod tym względem trudno polecać to miejsce.
3.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt wspominamy jako udany ale zbyt krótki. Nie mieliśmy problemu z pokojem (kosztowalo nas to na wejściu 20 dolarów)ale znajomi mieli różne nie do pozazdroszczenia przeboje. Cztery gwiazdki to za dużo ale taki już ich zwyczaj podnosić sobie standard. To nasz pierwszy pobyt w Egipcie więc nie mamy skali porównawczej ale jeśli kiedyś jeszcze wrócimy to do innego obiektu. Byliśmy siedem dni ale jest to stanowczo za krotko,zal było wracać. Zostaje spory niedosyt beztroskiego życia :)
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel jako budynek, położenie i baseny super!! Obsługa bardzo miła widać, że się starają. Ale jedzenie kiepskie, dzieci nic nie jadły. Minus ogromny, że na stołówce było bardzo brudno i wszystkie szklanki, talerze, kubki brudne.Napoje ok, drinki bardzo dobre, animacje ok. Byliśmy ze znajomymi. Z ludzmi w recepcji nic się nie załatwi nawet za pieniądze. Ostatniego dnia wymeldowani zostaliśmy o godzinie 12 w południe a wylot mieliśmy o godzinie 03:40 w nocy. Koczowaliśmy z dziećmi na leżakach przez 14 godzin, pokoju nie dało się przedłużyć nawet za opłatą. (a do hotelu przyjechaliśmy także o 2 w nocy, chociaż meldunek mieliśmy już od godziny 14, gdzie w tym czasie jeszcze byliśmy w Polsce, głupie rozwiązanie). Już nigdy nie wylecimy o takiej godzinie i raczej już nie z rainbow tours, rezydent- masakra. Na szczęście Byliśmy ze znajomymi także Wakacje w sumie się udały. W hotelu sami polacy, troche rusów i dużo arabów tutejszych ;/
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Właśnie wróciłam z tego hotelu. W Egipcie byłam już 15 razy w bardzo różnych hotelach i z różnymi biurami, więc mam porównanie. Nie jestem bardzo wymagającą osobą, ale to co zastałam w tym hotelu to był koszmar! Po przylocie o godzinie 8 rano należy czekać do godziny 14 na zakwaterowanie, ale można dać 25$ do paszportu i przyspieszyć przydział pokoju. Pokoje w nowszej części czyli z numerami 5000 i 6000 są po remoncie ale to i tak niewiele zmienia. Pokoje są brudne, brudna pościel z cudzymi włosami, ręczniki wymazane czymś czerwonym?!,popękane lustro w łazience, koszmarny zalazły brodzik. Ściany przy wezgłowiu łóżka aż tłuste od brudu. Teren hotelu rozległy i dość ładny gdyby nie panujący brud, nawet nie da się wejść do basenu bo bierze obrzydzenie. Jedzenie fatalne, owoce zgniłe, talerze aż się lepią. Hotel głównie zajęty przez turystów arabskich którzy mają odmienna kulturę spożywania posiłków (jedzą rękoma i bardzo śmiecą przy okazji),a w tle unosi się smród kanalizacji.Do morza kilometr w linii prostej,a do plaży 9 km gdzie można dostać się busem hotelowym. Nie polecam z całego serca.