4.0/6
Kraj piękny warty zwiedzenia, ludzie serdeczni.
Jerzy Tadeusz, Kraków - 02.04.2015
6/9 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Piękne świątynie buddyjskie i pola herbaciane, interesujący sierociniec słoni w Pinnawala. Z drugiej strony miejscowi organizatorzy wycieczek chcą wyciągać jak najwięcej nie dając w zamian jakości.
Damian - 20.02.2015
21/25 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Impreza od 04.02. do 16.02.2024. Bardzo ciekawa i w miarę dobrze zorganizowana impreza. Przede wszystkim bardzo dobry i ogarnięty pilot Pani Edyta, duża wiedza, konkretna, nie pogubiła uczestników (a łatwo). Wszędzie wchodziła z grupą, nawet na długie trekingi (np. Równina Hortona), sympatyczny, hojny (arak dla każdego) i dobrze przygotowany lokalny przewodnik. Bardzo dobre hotele na objeździe i pobycie, bez zarzutu. Jedzenie w hotelach do wyboru: angielskie (fuj) i lankijskie (rewelacja). Program ciekawy, choć miał luki czasowe. D poprawki: 1. malutki samolocik B-737-800 na dwanaście godzin bez cateringu w cenie, tylko płatny extra, jeżdżenie w nocy wózkami z perfumami - porażka (nigdy więcej imprezy z takim standardem przelotu) 2. dużo wolnego czasu a pominięto nine arch bridge - mosty kolejowe, symbol reklamowy wyspy, przejeżdżaliśmy obok około 20km. 3. sprzedaż na siłę imprez fakultatywnych, osoby które nie wykupią "wioski lankijskiej" były straszone pozostawieniem na 3 godziny na ulicy. Lokalizacja imprezy fakultatywnej w środku dnia zwiedzania to sposób na wyciągnięcie dodatkowej kasy w i tak nie taniej imprezie.
Jacek w podróży - 21.02.2024 | Termin pobytu: luty 2024
13/15 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Polecam lecieć aż skończy się covidowy szał. Na lotnisku wita nas dziki tłum i dwugodzinne kolejki, celnik niedokładnie sprawdza dokumenty, więc były problemy z powrotem. Stan autokaru ok, pilot i kierowca też super. Polska pilotka o wszystkim mówiła, ale były też momenty na odpoczynek. Sama Sri Lanka monotonna, trzy dni z rzędu zwiedza się skalne świątynie więc nie jest to wycieczka dla ludzi z lękiem wysokości. Równina Hortona średnio bezpieczna, mało też widać, więc lepiek dojść do pierwszego krańca świata i zawrócić. Hotele na objeździe takie sobie, Chińczycy nie podróżują więc jest spokojnie.
Ewa, Warszawa - 23.01.2022
20/25 uznało opinię za pomocną