Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel dla osob które wolą spedzać dzień w beach barach a noce w dyskotekach. Blisko do centrum KOS. Jedzenie kiepskie. W zasadzie brak Snack Baru, bo kanapki i dziwne pizzerki nie można nazwać snack barem.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zostaliśmy wprowadzeni w błąd, hotel nie przystosowany dla rodzin z dziećmi, braka animacji, w czasie całego pobytu dwa razy mini disco. Jedzenie dość monotonne, po za tym co nie zeszło na śniadanie znalazło się w obiedzie, a następnie w menu kolacji. Do skutku. Brodzik dla dzieci śliski, niebezpieczny. Po za tym goście z hotelu obok korzystają z całej infrastruktury, basen, leżaki, bar, restauracja, przez co tłoczno i często brak miejsc.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wajacje na 4. Wyspa fajna ale hotel wpriwadza w błąd twierdząc ze oferuje diete bezglutenowa. Jest ona bardzo uboga.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
animacje Kasi i Lilki na 6 - tylko dzięki nim coś na tym basenie się dzieje, Kasiu dziękujemy za waterpolo!!! - Kasia powinna dostać podwyżkę !!! dogodne położenie - blisko spacerkiem do miasta czysty ale nie za duży basen zadbana roślinność na terenie hotelu brak muzyki przy basenie kiepski snack bar monotonne jedzenie - dobrze opisała to Kasia z Tczewa :) którą pozdrawiamy pokój, który dostaliśmy położony na parterze nieprzyjemny jak na tę kategorię hotelu klimatyzacja nawalała i ciekła z niej woda instalacja wodociągowa (syfony) w budynku jak za czasów PRL
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byliśmy tydzień od 27.05-3.06.2017r. pokój 2osobowy jak na hotel 4* i po 2300,00zł za osobę hotel nie warty tego, średnio bardzo mało atrakcji dla dzieci plac zabaw dosłownie 4 zabawki co to jest na taki duży hotel a po drugie brak jakikolwiek zabawek przy brodziku i woda też średnio ciepła jak pod dzieci:( hotel nadrabiał jedzeniem i bujną roślinnością. W pokoju były mrówki, wilgotność kapało z sufitu oraz tak gość niemeldowany w postaci jaszczurki.Dodatkowym atutem było to,że blisko do miasta Kos spacerkiem ok.15-20minut A i koniecznie coś trzeba zabrać na komary bo nam dziecko pogryzły zaraz pierwszej nocy:( Sylwia z rodziną
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wakacje
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wybraliśmy ten hotel ponieważ znajomi byli w nim osiem lat temu i mocno go polecali. Niestety po przyjeździe okazało się, że standardy zostały mocno zaniżone. Począwszy od tego że na cały pobyt w każdym z trzech pokoi a były to pokoje zarówno dwuosobowy jaki czteroosobowe była tylko jedna butelka wody. Nie było możliwości otrzymania kolejnych butelek, bądź uzupełniania bidonów. Można było co najwyżej poprosić o wodę w kubeczku lub kupić sobie w sklepie. Pokoje czyste ale jeżeli chodzi o jakość sprzątania podczas pobytu i wymianę ręczników to był już z tym problem. Teoretycznie ręczniki miały być wymieniane co drugi dzień, praktycznie tak się nie działo. Pani sprzątając zostawała kupki brudu w różnych miejscach pewnie po myciu podłogi mopem. Najmniej przyjemne było jak znalazłam je w pościeli. Nie wiem jak to możliwe. Podejrzewam, że pani sprzątająca łóżko musiała prześcieradło którym się nagrywaliśmy rzucić na podłogę. Samo prześcieradło do nakrycia dla a mnie było niewystarczające ponieważ przy klimatyzacji było mi zimno a przy otwartym balkonie za duszno. Snack bar był tylko z nazwy. W praktyce były tylko bułki zawinięte w folię i ciasta, kawa i herbata. Napoje typu Cola, Fanta, Sprite nawet jeżeli miałby być lokalne to były nie do wypicia. W smaku okropne !!! Wielokrotnie byłam na all Inclusive i wiem że często są nieoryginalne napoje ale te po prostu nie dawały się do spożycia. Kolejne napoje po wodzie które kupowaliśmy w sklepie. Podczas naszego pobytu w hotelu przebywało 600 osób. Do dyspozycji były dwa małe baseny a na nich niewielka ilość leżaków i jeszcze mniejsza ilość parasoli. Hotel nie ma swojego dostępu do morza więc trzeba korzystać z plaży publicznej gdzie leżak za każdy dzień kosztuje 4 euro. Jednak to co było największym dramatem to rezerwacja leżaków. Przed godziną ósmą ustawiała się kolejka osób która o godzinie ósmej rzucała się na pierwszy lepszy leżaki i o ile zdążyli na parasol. Następnie ręczniki były zastawione i wszyscy się rozchodzili do pokojów lub na śniadanie. Jak wracali zdarzało się że ręczniki były zebrane przez personel i wrzucone wszystkie razem do pokoju z bagażami. Inna sprawa, że ilość leżaków przy basenie była tak mała że nie było możliwości żeby choć połowa gości mogła się tam ulokować. Bezpłatny internet tylko w lobby bar a opłata za internet to 5 € za dzień od osoby. Przed wylotem czytałam opinie i niestety nikt uczciwie nie opisał sytuacji. Oceny były dobre i stąd moje rozczarowanie:(
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel dla osób starszych chcących się wyciszyć i odpocząć , rodziny z dziećmi oraz młodsza grupa klientów będą się nudziły ,tymbardziej że do morza jest spory kawałek .
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Witam nie jestem zadowolona wykupiłam wycieczkę na wulkan zamówiliście mały statek nie było dla wszystkich miejsca dostawiali plastikowe krzesła i taborety to i tak za mało ja z mężem siedzieliśmy na schodach prowadzących na górny pokład, a zapłaciliśmy tyle co ci z miejscami.Mieliście listę uczestników wycieczki ,mogliście zamówić większy statek. klimatyzacja działała tylko przez 3 dni byliśmy 11 dni.2 pażdziernika na kolację czekaliśmy 20 minut na wolny stolik,pani która pracowała na stołówce w końcu opróżniła stolik to wzięła ludzi z Anglii którzy stali za nami przecież byliśmy takimi samymi gośćmi jak oni .Dwa razy opróżniałam stolik z brudnych tależy bo pani sobie rozmawiała z Anglikami. .Hotel wiedział ile ma turystów to powinien zadbać o odpowiednią ilość stolików czekało się też na czyste talerze .Nigdzie nie miałam takiej sytuacji, nie ukrywam że liczę na rekompensatę z Waszej strony. Proszę o odpowiedz. Pozdrawiam.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Najgorszy był początek - po nieprzespanej nocy (wylot samolotu godz. 2.00) w portierni hotelu wylądowaliśmy o godz. 6.00, a klucze do pokoju otrzymaliśmy o 14.30. Obsługa recepcji traktowała mnie jak intruza, a nie jak gościa. Nie uwzględniono też naszej prośby zapisanej w umowie o osobne łóżka - to naprawdę brak dobrej woli (gdybym nie była po operacji zaćmy sama bym to zrobiła). Połowa pilotów wycieczek (byłam na 4) zbyt dużo czasu poświęcała na telemarketing, a za mało na historię, zabytki, przyrodę, obyczaje, kulturę ...