5.9/6 (7 opinii)
6.0/6
Powiem tak hotel przerósł moje oczekiwania. Bardzo ładnie położony hotel i świetnie wkomponowany w otoczenie. Plusem jest bliskość do morza oraz restauracji. Świetna kuchnia. Sobotni bufet z owocami morza to mistrzostwo świata :) . Podobało nam się to jak w hotelu dbają o środowisko ( brak wszechobecnego plastiku ). Hotel przyjazny na zwierząt. Chętnie wrócimy do tego hotelu.
Jacek, Gdańsk - 14.04.2024 | Termin pobytu: marzec 2024
24/24 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Hotel spełnił nasze oczekiwania pod każdym względem, trafiliśmy tu po objeździe Baśniowa Tajlandia, piękny hotel, czystość na wysokim poziomie, śniadania obłędne 😀. Niedaleko hotelu, wzdłuż morza, szereg knajpek z pysznym jedzeniem, dominują owoce morza, ale każdy znajdzie coś dla siebie. Idealny relaks po intensywnym zwiedzaniu, gorąco polecam😀
Dorota i Artur - 08.03.2024 | Termin pobytu: luty 2024
6/7 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Najlepszy hotel, w jakim byliśmy kiedykolwiek. Niewielki teren, dosyć ciasno zabudowany, ale tak umiejętnie obsadzony zielenią, że to absolutnie nie przytłacza a jednocześnie wszędzie jest blisko – do restauracji, na basen, na plażę. Obiekt świeżo wyremontowany, co widać wszędzie – w pokojach zastosowano nowoczesne rozwiązania techniczne (czujniki w oknach wyłączające automatycznie klimę podczas otwarcia, główny wyłącznik światła), czyściutkie ściany i fugi w łazience, ani śladu pleśni powszechnie obecnej w innych tajskich hotelach, nowoczesne umeblowanie. Codzienne sprzątanie, wymiana ręczników, dokładana kawa i herbata, 2xbutelka wody 700 ml, świetne kosmetyki pod prysznicem (płyn, balsam, odżywka do włosów). Śniadania pyszne – oprócz dań tajskich, świetnie przyrządzonych i w ogromnym wyborze, można zjeść również typowe europejskie śniadanie. Jajka podawano na 6 różnych sposobów, codziennie było kilka gatunków owoców i fontanna czekoladowa z owocowymi szaszłykami, do dyspozycji były 2 ekspresy serwujące również gorącą czekoladę. W połowie listopada było niewielu gości, tłoczniej robiło się w weekendy, kiedy pojawiali się Tajowie i Chińczycy, ale nawet wtedy nie brakowało leżaków nad basenem. Z terenu basenu jest zejście do morza kamiennymi schodkami – podczas odpływu na niewielką plażę, podczas przypływu wprost do morza, które podnosi się mniej więcej do kolan. Po wyjściu z morza można skorzystać z prysznica z ciepłą wodą, są dostępne ręczniki. Woda w basenie i w morzu ciepła. Bar na basenie serwuje piwo i drinki w przystępnych cenach (300 batów za 2 drinki /piwa w promocji pomiędzy 15tą a 17tą, w pozostałych godzinach to cena za jeden). Na terenie hotelu dostępna niewielka siłownia (bieżnia, rower, ławeczka z hantlami), gabinety SPA. Pokoje rozmieszczone są w 4 obiektach – najwięcej w 3-pietrowym budynku głównym, najbardziej luksusowe w budynku nad basen – ale jeżeli ktoś lubi prywatność, to nie polecam tych na parterze – dzięki przeszkleniom jest piękny widok na morze, ale wszyscy goście znad basenu zaglądają nam wprost do sypialni. Jest 10 (chyba) wygodnych sporych domków z niewielkim obudowanym tarasem, więc widoku żadnego z nich nie ma. Na ulicy, przy której stoi hotel, jest mnóstwo restauracji z owocami morza, jest też bar prowadzony przez Europejczyka, serwujący tajskie przysmaki, ale również np. pizzę i inne znane nam danie, można się napić lokalnych i importowanych alkoholi, piwa. Restauracja w hotelu jest około dwukrotnie droższa od tego co można znaleźć w niedalekiej okolicy. W budynku obok znajduje się piekarnia i cukiernia prowadzona przez Europejczyków. Niedaleko znajduje się też 7/eleven. Jedyny minus – hotel zaprasza gości ze zwierzętami, więc zdarzało nam się nie wyspać, bo jakiś pies szczekał do późnej nocy. Hotel jak na taki standard był bardzo tani (ok. 4000 zł za 2 osoby ze śniadaniem na 2 tygodnie w głównym budynku) ale z tego co wiemy, była to promocja na otwarcie i w nowym roku ma zdrożeć.
Joanna, Ruda Śląska - 09.12.2023 | Termin pobytu: listopad 2023
7/8 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Cudowny mały hotelik nad samym morzem z pięknym kaskadowym basenem. Wystarczająca ilość leżaków oraz koszy do leżenia. Przepyszne jedzenie, nareszcie po 9 dniach tajskiego jedzenia na stołówce były znane nam smaki (sery, ogórki, oliwki, croissanty. Obsługa bardzo miła po 1 dniu znali już nasz nr pokoju:-) Jedyny minus to że w listopadzie przy hotelu nie ma plaży tylko wchodzisz bezpośrednio do wody (cieplutkiej wody) bo niestety są przypływy które zabierają plaże, jednak przepłyniesz parę metrów w lewo i już jest piaseczek:-)
JOANNA, --- - 07.12.2023 | Termin pobytu: listopad 2023
7/7 uznało opinię za pomocną