Opinie klientów o Trochę tu trochę tam - Kuba i Meksyk

4.8 /6
60 
opinii
Atrakcje dla dzieci
3.5
Obsługa hotelowa
4.9
Pilot
6.0
Plaża
5.6
Pokój
4.4
Położenie i okolica
5.3
Program wycieczki
6.0
Rezydent
4.9
Sport i rozrywka
4.5
Transport
6.0
Wyżywienie
4.7
Zakwaterowanie
6.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.0/6

Magdalena , POZNAŃ 24.06.2017
Termin pobytu: maj 2017

Wczasy - Kuba maj 2017 r.

Hotel ładnie położony wśród zieleni, palm, przy ładnej, czystej i długiej plaży. Na plaży w ramach pobytu bezpłatnie można było skorzytać z kajaków oraz z rowerów wodnych, a także z leżaków i parasoli. Te ostatnie należało zająć około godz. 09:00, ponieważ później mógł być problem ze znalezieniem wolnych miejsc. Woda w zatoce przejrzysta i ciepła, płytko do kilku metrów od linii brzegowej. Na plaży znajdował się bar z napojami bezalkoholowymi oraz alkoholowymi w ramach all inclusive. Przy basenie nie było problemu z wolnymi leżakami. Pokój duży i czysty, choć po meblach widać, że miał już sporo lat. Pokój z balkonem, klimatyzacją, sejfem, telewizorem oraz lodówką. Łazienka czysta z suszarką do włosów, armatura i kafelki z dawnych lat. Pokój sprzątany codziennie. Jedzenie w hotelu ogólnie dobre, różnorodne, serwowane były owoce morza, różne rodzaje mięs, zupy, makarony, pizza, sałatki, potrawy wegetariańskie, słodycze. Dobre były między innymi ryby, sery, ananasy oraz lody kokosowe. Przekąski pomiędzy głównymi posiłkami średnie. Obsługa w restauracji głównej mogłaby pracować bardziej sprawnie, ale ogólnie była ok. Miła obsługa w barze przy basenie, natomiast obsługa w barze przy recepcji zdegustowana. W ramach pobytu można skorzystać z restauracji a'la carte z włoskiej i meksykańsko-kreolskiej. W restauracji włoskiej do kolacji przygrywa Pan na fortepianie. Drinki w barach bardzo słodkie, zatem lepiej pić winko, piwko oraz rum. Polska rezydentka zajmująca się grupą była sympatyczna, choć wiedzę o Kubie miała nie zbyt dużą. Animacje w ciągu dnia - nauka salsy przy basenie i na plaży, różne gry, animatorzy nie narzucający się gościom hotelowym, mogłoby być więcej innych animacji niż podstawowe, które można spotkać w każdym hotelu. Animacje podczas wieczoru - codziennie inne: magicy, nauka salsy, akrobaci, pokazy zespołów tanecznych, pokazy pływania synchronicznego w basenie, występy zespołu muzycznego. Hotel położony jest niedaleko delfinarium. Delfinarium - słabe. Hotel znajduje się 10 km od centrum Varadero. Daleko, aby iść do centrum miasta na pieszo. Do centrum miejscowości można dojechać taksówką za 10 CUC w jedną stronę lub autobusem Beach Tour za 5 CUC/os. (bilet na autobus ważny jest cały dzień, zatem można kilkakrotnie z niego skorzystać). Postój taksówek jest przy hotelu, natomiast przystanek autobusowy jest nieco dalej przy głównej drodze, 5 minut od hotelu. W centrum można odwiedzić bar The Beatles (przy ulicy 60.) oraz bar Calle 62 (przy ulicy 62.), w których wieczorami jest tłum ludzi. W The Beatles zespoły grają na żywo muzykę rockową, a w Calle 62 tańczy się salsę. Centa handlowe są dwa, Centrum Handlowe Hicacos i Plaza America - szału nie ma, ale są tam bankomaty. W Plaza America jest poczta, jeśli ktoś chciałby wysłać kartkę pocztową z Kuby. Podobno kartka pocztowa z Kuby dojdzie do Polski za trzy miesiące od daty wysłania! Wysłaliśmy. Zobaczymy czy kartka w ogóle dojdzie. :) Wiele jest sklepików, ryneczków z lokalnym rzemiosłem - cudów nie ma. Pospacerować można w Parku Josone, w którym jest jeziorko, ciekawa roślinność i bary, można też pójść do restauracji Casa de Al (przy alei Kawama). W domu, gdzie znajduje się restauracja podobno pomieszkiwał Al Capone. Czy to prawda czy to chwyt reklamowy - nie wiadomo. Z restauracji fajny jest widok na plażę. Restauracja jest daleko od centrum, ale warto zobaczyć, bo anuż Al Capone tam był! :) Na drugim końcu miasta od Al Capone jest marina, z której można popłynąć katamaranem na wyspę Cayo Blanco. Wyspa ma ładną plażą z białym piaskiem i palmami oraz lazurową, przejrzystą wodę. W trakcie rejsu na wyspę jest przystanek na spotkanie z delfinami, stoi się w wodzie w specjalnie przygotowanym basenie na środku oceanu, w którym pływają delfiny. Delfiny podpływają do każdej osoby, można je głaskać i pocałować. Pod nadzorem trenera delfiny robią śmieszne sztuczki - warto polecić! Oczywiście na koniec pokazu robione są zdjęcia przez fotografa, które można później kupić w hotelu, w którym się mieszka. Samemu również można robić zdjęcia. Na Kubie trzeba: wypić rum, mohito, daiquiri, pina coladę, zapalić cygaro, przejechać się zabytkowym samochodem (niestety tylko w roli pasażera), zobaczyć Hawanę, Trinidad i Cienfuegos. Reasumując - w Hotelu Be Live Experience Turquesa można miło spędzić czas. Warto zobaczyć Kubę i jej specyfikę, mentalność ludzi, salsę.

5.0/6

Ewa Katarzyna, Warszawa 29.12.2019

Fajny hotel

Przyzwoity hotel na wypoczynek. Położony przy pięknej plaży, dużo animacji, dobre jedzenie. Pewne niedociągnięcia są ale ogólnie hotel godny polecenia.

4.5/6

zbigniew, warszawa 11.12.2018
Termin pobytu: listopad 2018

pobyt w grudniu 2018

ogónie na plus

4.5/6

JR 12.08.2014

Bez szału, ale OK

Hotel 4* i jak najbardziej spełnia tę normę. Obsługa, bary i czystość bez zarzutów. Animacje nudnawe i powtarzające się. Plaża czysta, ochrona plaży 24h. Zdażyła nam się awaria klimatyzacji w pokoju. Pod naszą nieobecność zauważyła i zgłosiła ją Pani sprzątająca. Na minus jedzenie (ale ogólnie kubańska kuchnia mi nie smakowała) i woda w lobby barze - smakowała plastikiem, na szczeście mieli najlepsze mojito;-) Ogólna ocena 4+
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem