4.0/6
Byliśmy w hotelu w czerwcu 2017. Dawno nie remontowanyl. Pokoje przestronne, skromnie wyposażone. Niestety wyposażenie strasznie zużyte. Pomimo codziennej wizyty obsługi w pokojach, sprzątanie ograniczone do wymiany ręczników. Paprochy pod krzesłem były z nami przez całe dwa tygodnie. Jedzenie dobre. Troszkę monotonne, ale smaczne. Przepiękna plaża hotelowa z parasolami i leżakami. W okolicy dużo kramów z pamiątkami.
Marek - 06.07.2017
49/58 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Sam wyjazd do tego pięknego kraju można opisać jako podróż do przeszłości. Mimo wcześniejszego zapoznania się z niejednym przewodnikiem turystycznym, przebywanie na tej wyspie napełnia nas całym wachlarzem emocji, od radości do smutku, od podziwu do niezrozumienia. Hotel Sun Beach położony jest w najlepszej okolicy Varadero, blisko wszędzie. Tuż za rogiem zlokalizowany jest największy miejscowy targ z przeróżnymi pamiątkami sprzedawanymi przez przesympatycznych Kubańczyków, z którymi oczywiście można się targować. Jedzenie: smaczne, lecz mało urozmaicone. Śniadania - codziennie takie same, na zamówienie omlety z różnymi r dodatkami lub typowe jajka sadzone. Poza tym standardowo jajka gotowane, owoce, warzywa, no i wędliny i sery, o które nieraz trzeba było walczyć z wygłodniałymi gośćmi 😊 Ekspres do kawy najczęściej nie działał, ale nie ma co się tym nie przejmować, bo i tak najlepszą kawę hotel serwuje w kawiarni przy głównym lobby. Polecam kawę z rumem – przepyszna 😊 Obiady i kolacje, wg mnie znacznie lepsze - dużo wieprzowiny i drobiu (bardzo dobrze doprawione), zdarzała się również wołowinka, rybka i królik. Do tego oczywiście sezonowe warzywa i owoce. Plaża: piękna 😊 Wystarczy przejść tylko przez ulicę. Dla gości all inclusive przewidziany jest jeden darmowy krótki rejs katamaranem. Trzeba tylko podejść i się umówić. Dla tych, którzy lubią przygody bardzo polecam katamaran w wersji płatnej. Wypływa się nieco dalej i tam można sobie spokojnie posnurkować wśród przepięknych, kolorowych rybek (jak na załączonym przeze mnie zdjęciu). Jeśli chodzi o wycieczki fakultatywne to my byliśmy w Hawanie, Trinidadzie i Cienfuegos oraz na Cayo Blanco. Dwie pierwsze organizowane są z polskim przewodnikiem. Niestety trafiliśmy na Panią Magdę, która sprawiała wrażenia niezadowolonej ze swojej pracy. Z relacji znajomych wiem, że pozostali rezydenci byli naprawdę super. Szczególnie polecam wycieczkę do Trinidadu, to naprawdę inny świat. My postanowiliśmy odłączyć się od grupy i przejść się po uliczkach, których nie zobaczymy w przewodnikach.
Emilia, Karbowo - 27.01.2020
17/18 uznało opinię za pomocną
4.0/6
Kuba to bardzo dziwne miejsce.
Krzysztof, Adampol - 30.11.2019
6/7 uznało opinię za pomocną
3.0/6
Hotel zdecydowanie dla osób, które potrzebują tylko noclegu. Ze względu na brud i robactwo trudno wytrzymać w środku. W nocy wychodzą karaluchy. Pokojówkom trzeba zostawiać "prezenty" aby chociaż trochę posprzątały. Jedzenie jest praktycznie niejadalne. Często jadłam suche bułki, bo nic nie zostawało godzinę po otwarciu restauracji. Często brakuje również talerzy i czystych sztućców.
Agnieszka, - 27.12.2018
36/46 uznało opinię za pomocną