Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jestem bardzo zadowolona z tej wycieczki objazdowej, bo myślałam, ze już tym roku nigdzie nie pojadę. Pilot Ahmed świetnie przedstawił na historie Tunezji nawet zahaczył o wojny punickie, był bardzo pomocny nawet przy zakupach, odprawa na lotnisku i w Monastirze przebiegła sprawnie, kelnerzy nosili maseczki i nakładali zycznosc na talerzach, zgodnie z życzeniem klienta, nie zapomniane wrażenia na pustyni i zjazdy jeepami z wydm, odwiedziliśmy wiele miejsc gdzie wyły kręcone filmy np, Angielski pacjent, W pustyni i w puszczy czy Stars wars, wszystko polecam ta wycieczkę Byrczek
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka po całej Tunezji, można zobaczyć różne oblicza kraju - Djerbe, pustynię, zabytki, a na koniec odpocząć w hotelu przy plaży w ostatni dzień. życzliwy pilot Aziz
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt bardzo udany.Zwiedzane miejsca interesujące tak jak i cała historia Tunezji.Objazd po pustyni jak i pobyt na oazie super.Hotele na tzw.objeżdzie niezłe jak na warunki lokalne..Pobyt tygodniowy w hotelu Nour Pałace w Mahdiji bardzo sympatyczny.Pogoda i woda w morzu idealna.Pobyt koniec września-pocz.pażdzernika polecam.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka z bardzo bogatym programem zwiedzania. Każdy dzień był pełen atrakcji. Dużo zakątków do zobaczenia, ale niestety nie wszystkie są tak zachwycające jak było opisywane. Nastawiliśmy się nawet za bardzo a będąc na miejscu czar niestety prysł. Mowa tu o wiosce Star Wars zatłoczonej przez stragany, które psują cały jej klimat, patio na, którym była kręcona jedna ze scen Nowej Nadziei czy Kartagina, która wygląda na mocno opuszczoną i nie odpowiednio zadbaną na tyle by pokazać to piękno i tą legendarną historię. Djerba również nie powaliła na kolana. Gdyby nie europejski standard hoteli wokół, plaże i palmy to tak naprawdę była by to smutna wyspa, bez życia i pozytywnych opinii na jej temat. Chott Jerid - wielkie słone jezioro - robi wrażenie. Wyjątkowe miejsce. Przejażdżka Toyotą w wersji terenowej była ekscytująca po piaskach pustyni. Jeszcze czegoś takiego nie doświadczyliśmy. Góra w kształcie dromadera a właściwie widok z jej szczytu na panoramę zaparł nam dech w piersiach. Za to tubylcy psuli ten efekt swoją natarczywością. To akurat dotyczy całej Tunezji, bo byli na każdym kroku. Pałac i mausoleum Habbi Burgiby oraz twierdza Osmanów w Monastirze podobały nam się bardzo. Szczególnie mausoleum, które pod każdym względem jest dziełem sztuki. Chodzenie po ruinach miasta Thuburbo Majus było fajną lekcją historii. Jaskinia zamieszkana przez rodzinę w Matmata była czymś zaskakującym i dowodem, że pomimo postępu wciąż są ludzie żyjących tak jak kiedyś. Stąpanie wśród ruin term Antoniusza było czymś magicznym. Zamykając oczy można było poprzez wyobraźnię przenieść się w te niepowtarzalne czasy i poczuć się jak starożytni. Jedną z perełek Tunezji jest zdecydowanie muzeum mozaiki Bardo. Zbiory są tak zachwycające, że choćby dla tego muzeum warto odwiedzić Tunezję. Biel i niebieski dominujące w miasteczku Sidi Bou Said wyróżniają to miejsce. Jest to tak efektowne, że nie można przejść obok obojętnie. Wielki meczet w Kairouan był ładny i pokazał zamknięty świat muzułmański. Tozeur i miasto - oaza był ciekawym przystankiem podczas drogi na Saharę. Muzeum palmy w Eden Palm był interesującym doświadczeniem. Dodatkowe płatne atrakcje ( przejażdżka quadem i dromaderami ) oceniamy na 5+.