Opinie o Tunezja - Gorąca Jak Samum

5.1/6
(265 opinii)
Intensywność programu
5.1
Pilot
5.3
Program wycieczki
5.3
Transport
5.4
Wyżywienie
4.7
Zakwaterowanie
4.5

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Tunezja-gorąca jak samum

    Leszek 01.06.2025

    Niekorzystny przylot samolotem. Zgodnie z programem imprezy pierwszy dzień to przylot i aklimatyzacja. W mojej konfiguracji oraz ludzi z Gdańska wylot z Polski był w okolicach 23( planowy) więc to jest dzień na aklimatyzacje ( do 24) natomiast przylot i transfer do hotelu w okolicach 3 w nocy ( nad ranem) to już dzień drugi gdzie o 5.30 następuje pobudka i zaczynamy imprezę. Szanowny organizatorze racz sprawić, że różnica czasu pomiędzy przelotem i dotarciem do hotelu niech będzie minimum 6h dla komfortu uczestników. W tunezji, w sezonie temperatura może wynosić np 40 stopni, ludzie np po 70 roku życia, po podróży samolotem i 2h snu mogą np omdleć a takie wspomnienia na pewno zostaną w pamięci tyle że z gatunku tych traumatycznych. Podczas podróży wizyta w perfumerii, gdzie specjalnie przed wystawieniem opinii wraz z opisem sprawdziłem plan dzień po dniu i nie znalazłem go. Osobiście wolał bym dotrzeć np 2h wcześniej do hotelu niż uczestniczyć w telezakupach mango tyle że na żywo i wersji Afrykańskiej gdzie najlepsza opcja to kupić trzy wybrane ponieważ czwarty będzie absolutnie za darmo.Podczas wyprawy pilot ,najpewniej z racji troski o zdobywców czarnego lądu czyli nas-uczestników pomimo śniadań z dużym wyborem i bez limitu oraz obiadokolacji z jeszcze większym wyborem- pytał w okolicach godziny 10 czy ma zamówić lunch oczywiście dodatkowo płatny który będzie zrealizowany przy okazji. Podczas pierwszej próby zgłosiło się wielu głodomorów więc on już musiał dzwonić gdyż restauracja chyba inaczej nie funkcjonuje jeśli dla określonej liczby osób nie będą przygotowywać posiłków a powiadomić ich trzeba w okolicach godziny 11. Podczas drugiej próby w kolejnym dniu praktycznie nikt się nie zgłosił, dlaczego niewiadomo. Pilot pośredniczył również w sprzedaży daktyli które były pakowane jak bombonierki i po otwarciu należało je trzymać w lodówce więc większość chętnych nie zdecydowało się na ich otwarcie więc sobie z nami jeździły jak niepyszne ( chociaż w smaku były pyszne).Jest to moja trzecia wycieczka objazdowa z rainbow i na dwóch pozostałych pilot nawiązywał do wycieczek fakultatywnych które były w programie pytając o chętnych dwukrotnie bo jak wiadomo na wakacyjkach a już na pewno objazdowych można zmieniać zdanie jednak nie przypominam sobie takiej ilości sprzedaży czegokolwiek. Podobno w Turcji podczas objazdu jest jeszcze gorzej ale trudno bazować na opowieściach kogoś tam,bo jeśli ja na takiej będę mogę trafić na coś innego. Co do tej i jakiejkolwiek innej wycieczki warto na piśmie przedstawić wysokość tipów i opłat tzw opłat klimatycznych lub czegoś co to przypomina. W Tunezji za hotel np 4 gwiazdkowy są trzy dinary ( 1 euro) za 5 gwiazdek np 4 dinary. Za co są tipy o ile nie są obowiązkowe w danym kraju ( rainbow "obsługuje " cały świat) warto wiedzieć gdyż z obowiązkowej opłaty około 150€ zrobiło się finalnie 183€ więc różnica 1/5......

    3.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    15

    Spokojny wyjazd

    Aleksandra, Warszawa 11.10.2020

    Podróż pomimo epidemii udana, choć nie zobaczyliśmy Thuggi i Tabarki. Sam program zwiedzania sprawił, ze wyjazd można uznać za dość nudny (codziennie Min 1,5-3,5 na zakupy zakupy zakupy... a i tak w ostatnim dniu w sklepie Jasmin wszystko było dostępne w tańszej cenie... poza przyprawami których zakup wcześniej organizowal pilot - jedynie dzień na pustyni był faktycznie dniem pełnym zwiedzania / przygód / atrakcji). Program aktualnie pomija piękny przylądek Cape Bon i ruiny pięknie zachowanej Sbeitli... w zamian czas na zakupy i Djerba która nic do zwiedzania nie wnosi poza zabraniem całego dnia. Pustynia i El Jem zwiedzanie w środku dnia. Czas na zwiedzanie / przerwy / zakupy tak rozłożony ze do hoteli wraca się po zmroku, wiec nie ma jak skorzystać z basenu / morza (chyba ze zrezygnuje się ze zwiedzania oazy na pustyni). Autokar ok choć kierowca poza dość nieprzychylnym nastawieniem nie wiedział jak wyjechać z piachu w który się zakopał, zapominał skręcić do sklepu, wjechał w okablowanie przy stacji benzynowej. Pilot - Abdul - bardzo wykształcona, zaangażowana społecznie osoba która bardziej nadaje się na zarządzającego wyjazdami a nie na bycie przewodnikiem (ogólne opowiadanie o zwiedzanych miejscach, niewskazywanie kolejności zwiedzania czasu w danym miejscu czy wymagań - chyba ze ktoś dopytywał; za to bardzo dużo uwagi Abdul zwracał na bieżące problemy z jakimi zmaga się Tunezja). Sam kraj - niczym nie wyróżnia się wśród okolicznych krajów, niestety jest pełen śmieci co dodatkowo utrudnia podziwianie. Największy zawód to pustynia i wielbłądy - nie da się ukryć, ze nie mieliśmy okazji podziwiać wydm, bezkresu pustyni - przejażdżka miała miejsce w okolicach dróg.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    8

    Pięknie ale niezbyt czysto

    Klaudia, 23.09.2024 | Termin pobytu: sierpień 2024

    Wycieczka byłaby wspaniała, bo Tunezja jest piękna. Przestrzenie, góry, wydmy na pustyni, ukryte oazy, ciekawe formacje skalne, antyczne ruiny...wszystko, co warte zobaczenia, było tego warte. Niestety zakwaterowanie i wyżywienie w hotelach było już znacznie gorsze. Hotel na starcie i mecie - stary i niezbyt czysty, przesiąknięty zapachem papierosów . Ciężko było w nim spać, gdy dyskoteka trwa od 23.30 do 4.30 i w prawie każdym pokoju słychać "łubu-dubu", co ogranicza możliwości wypoczynku - przed i po całodziennej wycieczce. Jedzenie było - słabe, ale było. W innym hotelu nie było nas na liście i gdy wszyscy otrzymali pokoje w świeżo wyremontowanym skrzydle, to dla mnie (i innych 6 osób, których nie było na liście?) w końcu znalazło się miejsce w starym skrzydle, bez ręczników, bez oznaczeń na posiłek (bo już się skończyły). Chciałam wakacje bez luksusu, ale takie, które pozwolą zobaczyć coś nowego, a jednocześnie wypocząć i zrelaksować się. No cóż ...Tylko jedna część moich planów została zrealizowana. Zobaczyłam, ale nie wypoczęłam.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    23

    Tunezja- Gorąca jak Samum, ale....

    Tomasz 25.06.2022

    Z dużymi problemami (odwołany lot) wycieczka wystartowała i już na samym początku pierwsza "niespodzianka" ,przewodnik zakomunikował, że program nie będzie zrealizowany w całości?!? Druga brak systemu tour guide (ale po poznaniu przewodnika wszystko się wyjaśniło;-) ) po trzecie i tu zdania bardzo podzielone to właśnie przewodnik... naprawdę nie wiem skąd takie pozytywne opinie. Pan Abdul jest człowiekiem inteligentnym i posiadającym niewątpliwie bardzo dużą wiedzę na temat swojego kraju jednak nie skorym do dzielenia sią nią. Trasa bardzo chaotycznie ułożona, bardzo dłuuuugie momenty ciszy jak funduje nam przewodnik sprawiają, że kupienie przewodnika i czytanie go jest jedyną formą uzyskania wiedzy na temat Tunezji. Wiele pozostawia również do życzenia kultura przewodnika, a zwłaszcza jego sposób zwracania się do turystów z aroganckim i złośliwym uśmieszkiem na twarzy i momentami jakby agresywnym zachowaniem. To sprawia, że odechciewa się zadawania pytań, a wchodzenie w polemikę można wybić sobie od razu z głowy. Przewodnik nie informuje co będzie robione, jakie buty należałoby ubrać, na sugestie odpowiada np " ja tak chodziłem tam od dziecka i mi to nie przeszkadzało". Ehhhhh przewodnik to najsłabszy punkt wycieczki, powinno wysłać się go na szkolenie do p. Oskara:-) Co do programu zdecydowanie szumna Świątynia wody i akwedukty to zapchaj dziury i wypełniacze czasu... Bardzo, bardzo pobieżnie zrobiony Tunis, zdecydowanie za dużo wszelakich targów. Hotele ok, jedzenie dobre, dodatkowe posiłki nie drogie i warte spróbowania. Kierowca i autokar przyzwoity. Przez cała drogę towarzyszyła nam tajemnicza postać której przewodnik nie raczył nam przedstawić...mam nadzieję że nie będzie to nowy przewodnik bo wzór ma kiepski do naśladowania.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem