Bagaż
rejestrowany i podręczny
Opieka
polskojęzycznego pilota
Ubezpieczenie
podstawowe
Oferta dostępna w innej konfiguracji
5.2/6 (48 opinii)
Intensywność programu
Pilot
Program wycieczki
Transport
Wyżywienie
Zakwaterowanie
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Zdjęcia klientów (93)
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jedna z najlepszych wycieczek, jakie organizuje Rainbow. Kraj jest wspaniały, a ludzie cudowni. Nie ma naganiaczy, wszyscy cieszą się z obecności gości, bo turystów jest tam nadal niewielu. Dobra organizacja biura, jak i algierskiego wykonawcy - super opiekun Abdu ♥️ Sprawne przejście granicy. Pilotka Ania bardzo profesjonalna, a przy tym super wyluzowana, z dużą wiedzą, którą chętnie się dzieli. Autokar i kierowca super. Woda w busie darmowa. Hotele na dobrym poziomie, tylko tunezyjskie słabsze. Ale największym plusem są zabytki, genialnie zachowane rzymskie miasta, Algier to niesamowita metropolia a Konstantyna ze swoimi wąwozami i mostami robi niesamowite wrażenie. Polecam z czystym sumieniem wszystkim tym, którzy chcą zobaczyć miejsca poza utartymi szlakami 😊 (Porada: nie martwić się o algierskie pieniądze, jest to sprawnie rozwiązane)
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Trzeba na początku przyznać, że program wycieczki był trudny do zrealizowania jednakże osoby odpowiedzialne za jego realizację stanęły na wysokości zadania. Dużą zaletą tejże imprezy jest możliwość poznania świata islamu i jego ludzi w kraju dotychczas zamkniętym, a więc wolnym od ewentualnego zawoalowania, czy zamaskowania autentycznej prawdziwości tejże cywilizacji. Po prostu, wycieczka dla ludzi otwartych odkłamuje świat islamu dla nas europejczyków i jest on inny niż ten, który często przekazują nam media i ośrodki mające na celu zakłamanie i budowanie barier, i uprzedzeń. Pierwszy dzień był dla mnie dniem oczekiwania na turystów z innych miast. Więc wykorzystałem go na zwiedzanie El Kantanoui i Sousse. Warto, choć na swój koszt. Program był bardzo urozmaicony. Miejsca kultu katolickiego przeplatały się z muzułmańskimi. Można było wejść do meczetów nie zdejmując krzyżyków i medalików chociaż buty trzeba było zdjąć. W Bazylice Notre Dame D’Afrique można było spotkać muzułmanów, zresztą można też ich było spotkać pod Bazyliką Św. Augustyna. Wycieczka była więc okazją do naocznego zbadania świata islamu i jego ludzi, takiej rzeczywistości jakiej nie można poznać z krajowych środków masowego przekazu. Można było też zwiedzić kilka ruin dawnych miast rzymskich i poznać ich historię i ulokowanie obiektów dobrze opisane przez pilota. Czas na zwiedzanie obiektów był dobrze zsynchronizowany z czasem na refleksję o historii i cywilizacji tamtejszej, i możliwością fotografowania. Był też czas na poznanie życia ludzi współczesnej Algierii, którzy pamiętają jeszcze echa niedawnej wojny domowej, a nawet wojny narodowowyzwoleńczej z Francją. Będąc w każdym mieście, Konstantynie, Algierze, Setif i innych dowiadywaliśmy się jakie szczególne wydarzenia z historii były związane z tym miejscem. Na przykład w balkonach Rhoufi było dowództwo armii francuskiej w czasie wojny z FLN. Czyniło to wycieczkę ciekawą intelektualnie i pozwalało się przenieść i pozostać w tamtym czasie i miejscu. Ciekawą przygodą, w pozytywnym znaczeniu było nieprzygotowanie Algierczyków na przyjęcie turystów z Europy. Dzięki temu w kwestii wyżywienia było sporo kuchni arabskiej i berberyjskiej, prawie w ogóle uniwersalnej- europejskiej, zero wieprzowiny, alkoholu… W Algierii nie warto wymieniać dużej ilość pieniędzy na dinary algierskie, ciężko wydać pieniądze, mało punktów z pamiątkami, mały wybór pamiątek, prawie w ogóle nie można wysłać kartki, jedyna możliwość to przewodnik, który zebrał pieniądze na znaczki i kartki, i wysłał (doszły). Miejscowi ludzie bardzo mili i uśmiechnięci, bardzo uprzejmi, pozdrawiali nas na każdym kroku, nie są nachalni w handlowaniu tak jak n.p. w Egipcie. W niektórych krajach muzułmańskich ceny są zawyżane, w Algierii niekiedy zaniżane… Dużo miejsc, obiektów gdzie można zrobić zdjęcia, w tym pomagała również i Pani pilot, żeby odpowiednio „ustawić obiektyw”. Na możliwość robienia zdjęć warto zwrócić uwagę. Jednakże trzeba uważać na obiekty wojskowe i inne służby mundurowe, zrozumieją pomyłkę i niewiedzę, ale nie wolno ich fotografować.
Tunezja - Filmowy Świat Rainbow - Wyjazd do Tunezji? Tylko z Rainbow
Tunezja - Tunezyjska Pustynia
Tunezja - Tunis, Kartagina, Sidi Bou Said