4.6/6 (21 opinii)
Kategoria lokalna 3
2.5/6
Hotel, tak jak wcześniejsze opinie, nie jest najlepszym rozwiązaniem na fajne wakacje. Klimatyzacja w pokojach nie działa, animacje przy basenie są do ok. 23, bardzo głośne i właściwie albo dla dzieci, albo dla samych animatorów. Jak się ma okna na tę stronę, czyli na basen i z widokiem na morze, to trzeba czekać cierpliwie, aż wyłączą głośną, bezsensowną muzykę. Pokoje w ciągu tygodnia sprzątane były tylko 2 razy. Pomimo złożonej uwagi na recepcji, że w wyniku burzy piaskowej wszędzie jest brudno i tak nie posprzątali. Musiałam sama posprzątać, ale właściwie nie było czym. Pokoje bardzo małe. Ręczniki są sine, po prostu źle prane, bardzo nieprzyjemne. Jedzenie jest w miarę dobre, alkohole też, jednak z uwagi na cały obraz nie polecam tego hotelu. Braliśmy udział w wycieczce 2-dniowej pn. Wrota Sahary. Pilotem był Tunezyjczyk - Abdul. Bardzo dużo, za dużo mówił o islamie. Tuż po zamachu na Izrael, napawał nas grozą. Wycieczka nie była w pełni zrealizowana. Nie byliśmy w kilku miejscach, a wszystkie atrakcje trzeba było bardzo szybko "załatwiać". Wszędzie dawał nam po ok. 15 min. Np. o piątej rano pojechaliśmy na wschód słońca nad słone jezioro, jednak tuż przed wschodem gwizdał na nas, byśmy już szli do autokaru. Nie byliśmy m.in. w Matmata-Sidi Dris i przy źródle termalnym. Natomiast w sklepikach, gdzie nas podwoził czasu było do woli. Jeśli z czymś się nie zgadzaliśmy i pytaliśmy się dlaczego podejmuje takie decyzje, za nas, odpowiadał: bo ja tak chcę, ja tu żądzę. Wróciliśmy zdegustowani. Więcej osób było niezadowolonych, mieli kontaktować się z Biurem w tej sprawie. Chyba będziemy musieli biuro zmienić.