4.3/6 (30 opinii)
Kategoria lokalna 3
5.0/6
Opiszę absolutnie wszystko, sam sugerowałem się opiniami wybierając ten hotel. Co było dla nas najważniejsze przed wyjazdem: - dobre jedzenie - brak "rewolucji żołądkowych u synka" - brak chorób Wylot, dzień pierwszy. - Opóźniony lot o 2,5h, wyszło nam na plus bo synek cały lot przespał. Nie była to absolutnie niczyja wina, samolot który miał nas odebrać musiał lecieć bezpieczniejszą trasą, bo nad Chorwacją i Włochami był burzowy armagedon. - RAINBOW wywołało efekt WOW na naszych twarzach, pełen profesjonalizm. Mamy porównanie z konkurencją, od samego początku byliśmy bardzo zaoopiekowani. Wielki plus dla pracowników infolinii, rezydentów w Tunezji, czuliśmy się poinformowani, czuliśmy się bezpiecznie. Kilkanaście razy sprawdzano czy wszyscy są we właściwym autobusie. Pracownik hotelu czekał specjalnie na nas kilka godzin, aby o 2:00 pomóc nam z bagażami. Po wejściu do pokoju byliśmy przerażeni. Moja żona podsumowała to jednym zdaniem "Nie wykąpię tu dziecka, musimy zmienić pokój". Było po prostu brudno, był grzyb, światła mrygały jak w jakimś horrorze. Zdjęcia z oferty miały się nijak do pokoju jaki nam zaoferowano. Udałem się do recepcji i powiedziałem wprost, że jesteśmy z małym dzieckiem, żona boi się wykąpać synka bo jest po prostu brudno i wszędzie jest grzyb. Zmieniono nam pokój na mały domek (bungalow). Ponownie pomogli nam z przeniesieniem bagaży. Po wejściu do nowego domku pachniało świeżością, było bardzo czysto, inny świat. :) Dzień II, III, IV, V, VI - dobre jedzenie, niesamowita obsługa. Każdy pracownik hotelu polubił naszego synka, był miły i serdeczny. Raz animator uratował nasze dziecko przed upadkiem, za co byliśmy niesamowicie wdzięczni. Dzień VII, powrót - wszystko okej, po wymeldowaniu mogliśmy oddać bagaże w bezpieczne miejsce, jak również korzystać ze wszystkich atrakcji hotelowych w tym mogliśmy zjeść obiad. Podsumowanie: Plusy: - Jedzenie było różnorodne, każdy znajdzie coś dla siebie, pojawiały się lokalne dania. Nasz synek aż się trząsł, po powrocie ważył 0,5 kg więcej :) - Codziennie bardzo dokładnie sprzątany pokój - Obsługa była miła i serdeczna (synek okupował bar, windy i zjeżdżalnie wodną) - Rainbow jako biuro robi niesamowitą robotę - Uratowano synka przed urazem głowy (wielkie brawa dla Pana animatora) - Synek się nie zatruł i nie zachorował co było naszym najważniejszym priorytetem - Pod hotelem zawsze można było skorzystać z taxi aby wybrać się na indywidualną wycieczkę do okolicznych miast - Prywatna sprzątana plaża Minusy: - Incydent z brudnym zagrzybiałym pokojem (został szybko rozwiązany) - Baseny mogły by być czystsze, na pierwszy rzut oka wszystko było okej, ale po zanurkowaniu było widać dużo brudu zwłaszcza na kafelkach - Brodzik dla dzieci nie był najczystszy, ale synkowi na szczęście się nic nie stało - Sporty wodne na plaży, rano woda była bardzo czysta, późnym popołudniem było dużo syfu w wodzie, woda robiła się zielona. - Lokalne zwyczaje, zdaję sobie sprawę, że to inna kultura, ale jeden z ratowników przytulał, całował naszego synka. Chciał robić sobie z nim zdjęcia (synek reguralnie był całowany po rękach przez różnych pracowników hotelu) - Tunezja to jeden wielkie wysypisko śmieci. Poza hotelem znajduje się kurortowa dzielnica, hotel na hotelu i tak kilka km. (hiltony, 4-5 gwiazdkowe hotele wyglądające jak z bajki) a wokół nich przy drogach śmieci, śmieci, śmieci. Nigdy nie widzieliśmy czegoś takiego - Wracając z pieszej wycieczki z miejscowości Sahlem, spotkaliśmy dzikie psy, które przez krótką chwilę goniły nas, na szczęście przestraszyły się aut, nie wiem jak to by się skończyło... - Hotel powinien postawić na czystość, która powinna być priorytetem i wizytówką hotelu. (połamane krzesła, każde było w jakiś sposób uszkodzone), brudne fugi na zewnątrz. (wystarczyłaby zwykła myjka ciśnieniowa) - Nie otrzymaliśmy łóżeczka dla dziecka (z czego potem byliśmy zadowoleni widząc stan łóżeczek, które mijaliśmy na hotelowych korytarzach, trochę zniszczone, wyblakłe, nieczyszczone... ) Podsumowanie całości: Po mimo wszystkich minusów, które wypisałem najważniejsze nasze oczekiwania zostały spełnione: "Synek był cały i zdrowi, jadł lepiej niż w PL, pokochał baraninę. Jeżeli trafią Państwo na super okazję cenową, to warto ale osobiście nie wrócilibyśmy do tego hotelu. Plus wiem, że każde nasze następne wakacje będą z Rainbow, ekstraklasa jeżeli chodzi o organizacje, poczucie bezpieczeństwa, opiekę przed i w trakcie podróży. Byliśmy poinformowani absolutnie o wszystkim, łącznie z tym, że mamy nie pić zwykłej wody. Upewniano się, że na pewno wiemy, o której mamy transfer powrotny, w trakcie pobytu rezydent poinformował nas o tym co można a czego nie, co warto zobaczyć, co możemy zobaczyć na własną rękę. Nic na siłę i z uśmiechem na twarzy. "Korzystając z innego biura otrzymaliśmy kiedyś informację "Przecież mrówki są normalne w tych krajach, są Państwo na skraju europy, przesadzacie" - z Rainbow będąc w Afryce bądź gdziekolwiek indziej, wiem że nie zostanę tak potrakowany... EKSTRAKLASA!!! Dziękujemy za super wakacje wraz z żonką i synkiem :)
5.0/6
Tunezja naprawdę zaskoczyła mnie - jedyne państwo w którym nie kwitnie dyktatura postawiło na turystykę i to był strzał w dziesiątkę - jeszcze tylko nauczy się sprzątać walające się śmieci i może stawić czoło Egiptowi i Turcji :) Ja podczas swojego pobytu naprawdę wypoczęłam - jedyne co mnie denerwowało to marudzenie rodaków - na szczęście szum ciepłego morza, pogoda i widoki zepchnęły te niedogodność na drugi plan :) Tunezję warto odwiedzić !
5.0/6
ciekawa lokalizacja i bliskość do dwóch ciekawych do zwiedzenia miast. plaża przylegająca do hotelu, zadbana i z dodatkowymi atrakcjami. duży basen i wyposażenie. pomocny i aktywny personel. duża dbałość o czystość i wygodę oraz bezpieczeństwo gości hotelowych.
5.0/6
Pobyt uważamy za udany, obsługa bardzo pomocna, wyżywienie bez zarzutów, pokój wystarczający duży codziennie sprzątany ręczniki codziennie wymieniane ogólnie rzecz biorąc hotel godny polecenia. Anna Janusz, Będzin