5.6/6 (76 opinii)
Kategoria lokalna 5
4.5/6
Po pierwsze transfer z lotniska dlugi i przez nieciekawe miejscowosci:wszedzie brud,smieci,ruiny domow,ogolnie bardzo biednie.Po drugie hotel zaczyna dobe ok.14tej,wiec przylatujac rano mozna sie jedynie przebrac w spartanskich warunkach i korzystac z plazy,basenu,jedzenia itp.Oczywiscie w niczym nie pomagaja rezydenci. Po trzecie to ma sie wrazenie,ze za kazda usluge pracownicy oczekuja napiwku(ale to taka kultura,taki kraj).Podatek turystyczny mozna zaplacic w dolarach,euro albo w dinarach tunezyjskich.Ogolnie hotel bardzo duzy,nienadajacy sie na spokojny urlop(halasliwi Polacy i Brytyjczycy potrafia zaklocic wypoczynek),ale jest luksusowy,z imponujacym holem,wieloma miejscami do siedzenia i wypoczynku.Ogrod i otoczenie samego hotelu jest bardzo zadbane,mozna pochodzic,schowac sie do cienia,skorzystac z kilku barow,w podziemiach jest pasazyk handlowy z pamiatkami,akcesoriami do plywania i ubraniami.Z wycieczek polecam Sidi Bou Said,koloseum w El Jem i Kartagine.Oczywiscie trzeba sie nastawic na dluga jazde autobusem i nagabujacych co chwile Tunezyjczykow na zrobienie u nich zakupow itp itd.Za KAŻDĄ rzecz wyciagaja reke po pieniadze.Na poczatku sezonu w Tunezji zdarzaja sie opady deszczu i silne wiatry,wiec konieczne sa cieplejsze ubrania.Jednakze jak wyjdzie slonce to wszystkie mankamenty kraju,miejsca i ludzi odchodza w dal.
4.0/6
Generalnie bardzo udany pobyt.
4.0/6
W hotelu byliśmy z żoną na początku sierpnia.To była druga wizyta w Tunezji. Hotel typu 'moloch'...1300 miejsc ( wszystkie albo zajęte, albo zarezerwowane). Większość gości to francuscy Tunezyjczycy ( z rodzinami) i Rosjanie. Trochę Niemców, Francuzów ...mało Polaków. 5 gwiazdek to lekka przesada. Pokoje duże, ładne. My mieliśmy typu sea-view. Codziennie sprzątane z wymianą ręczników. Lokalne napoje alkoholowe (oprócz piwa)raczej dla niewymagającego klienta. Plaża duża , czysta z ładnym piaskiem . Leżaki darmowe ale ręczniki za kaucją (50 dinarów). Problem z wymianą będą mieli turyści,których wylot będzie w nad ranem. Kantory na lotnisku o tej porze nieczynne, a wywieźć nie wolno. Obsług miła,ale wszyscy czekają na napiwki...od Polaków.Inni chyba nie dają. Podobno Tunezyjczycy płacą za pobyt 5x więcej od nas! Jedzenie smaczne ale dla mnie trochę mało urozmaicone.Dużo potraw lokalnych ,ale każdy znajdzie coś dla siebie. Pyszne ciasteczka i torty. Do posiłków serwują tutejsze wino (białe i czerwone)...lekkie. Trzy baseny, każdy z odsolona wodą. Niestety ze względu na dzieci woda miała temperaturę 29 stopni...zero ochłody.Jedynie rano, póki się nie ogrzała. Leżaki wokół basenu ( te lepsze) należy zajmować przed śniadaniem. Dużo atrakcji w hotelu i poza nim. Ogólnie pobyt udany jeżeli komuś nie przeszkadzają powyższe utrudnienia.
2.5/6
Hotel nie zasługuje na 5 gwiazdek brak czystości w pokoju sprzątane nie tak jak powinno to być .Brak klimatyzacji w korytarzach jak i w części recepcji ,duchota w windach. Nachalni animatorzy drinki pozostawiają dużo do życzenia .Jedzenie powtarzalne , pozostaje dużo do zrobienia ,co zasługuje na pochwałę obsługa recepcji.