5.4/6 (49 opinii)
Kategoria lokalna 4
5.0/6
Witam, kilka dni temu wróciliśmy z Tunezji gdzie przez 12 dni przebywaliśmy w hotelu Marhaba Royal Salem. Podczas rejestracji w hotelu zaproponowano nam "upgrade" pokoju na pokój z widokiem na morze za jedyne 40 dolarów wiec się zgodziliśmy. Pokój całkiem duży z pięknym widokiem (wykupiony mieliśmy pokój "standard") W pokoju była lodówka, mikrofalówka , płyta gazowa. oraz duże wygodne łóżko małżeńskie. Jedzenie było bardzo dobre i co najważniejsze było z czego wybierać. Obsługa fantastyczna, wszyscy byli naprawdę bardzo mili. Hotel posiada całkiem fajną plaże ale niestety w wodzie pływa dużo wodorostów oraz śmieci. Ogólnie Tunezja nie radzi sobie z plastikami i cała plaża w Susa jest mniej lub bardziej zasypana śmieciami. Wydaje mi się że to z pewnością wina lokalnych osób które nie zabierają ze sobą swoich śmieci tylko zostawiają je na plaży. Morze też się broni i wyrzuca śmieci na plaże. Za kilka lat na plażach w Tunezji będzie więcej śmieci niż turystów. Dla nas był to duży problem i pewnie do Tunezji już się nie wybierzemy. Mimo wszystko pobyt był udany, polecamy 2 dniową wycieczkę na Saharę. Ze względu na temperatury panujące na Saharze z wycieczki można skorzystać do 15 czerwca a później dopiero w październiku.
5.0/6
Hotel standard wart 4 gwiazdki, na dobrą opinię pracuje niesamowita obsługa hotelu, pomocna i uśmiechnięta, nikt nie wymuszał napiwków,
5.0/6
Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w Tunezji. Hotel jest godny polecenia, bardzo czysty, w pięknym i zadbanym otoczeniu. Pokój wygodny, codziennie sprzątany. Jedzenie pyszne, urozmaicone, z potrawami tunezyjskimi. Obsługa uprzejma. Animatorzy kreatywni, nie nachalni, bardzo się starają. Wycieczki proponowane przez biuro ciekawe, szczególnie dwudniowy wypad na Saharę.
5.0/6
Naszą pierwszą podróż do Afryki rozpoczęliśmy z mężem od Tunezji. Wybraliśmy hotel Marhaba Royal Salem ze względu na pozytywne opinie przeczytane na stronie Rainbow jak również TripAdvisor. Zaraz po przylocie podczas zakwaterowania zostały nam pokazane dwa pokoje- jeden standardowy (klaustrofobicznie mały) oraz lepszy z widokiem na morze, za który trzeba było oczywiście dopłacić. I teraz cenna uwaga. Targujcie się! Nawet w recepcji! Pan za tygodniowy pobyt w lepszym pokoju chciał od nas 170 euro a udało nam się cenę zbić do 35! Pokój z widokiem na morze był duży i przestronny. Obsługa hotelowa bardzo przyjazna- wszyscy uśmiechnięci i sympatyczni. Zachęcam do dawania drobnych napiwków, wtedy obsługa jeszcze lepiej się o was zatroszczy. Jedzenie dobre, choć jak dla mnie niczym mnie nie zaskoczyło. Drinki konkretne- nie żałują alkoholu. Animacje fajne- każdy znajdzie coś dla siebie. Plusem hotelu jest bliskość plaży oraz baru plażowego dostępnego dla gości hotelowych. Można było zjeść i napić się nie wychodząc z plaży. Nawet kelnerzy roznosili drinki i napoje do gości hotelowych wypoczywających na leżakach. Piaszczysta plaża i ciepła woda zachęcała do kąpieli. Jeśli chcecie zwiedzić centrum Sousse to zachęcam jechać taksówką- stoją one przed hotelem. Za dojazd zapłaciliśmy 15 dinarów. Polecam iść do mediny i zanurzyć się w ogromnym targowisku, gdzie można znaleźć dosłownie wszystko. I oczywiście trzeba się targować. My zakupiliśmy przyprawy, ale uważajcie bo jeśli chcecie kupić szafran to sprawdzajcie dokładnie jak on wygląda bo cześć sprzedawców chce turystom wepchnąć korkosz barwierski (czyli tunezyjską podróbkę szafranu). Jak ktoś miał do czynienia z szafranem, to od razu pozna, że to coś jest nie tak. W trakcie naszego pobytu wykupiliśmy dodatkową wycieczkę do Kartaginy. Polecam z całego serca. Mieliśmy tunezyjskiego przewodnika, który dobrze mówił po polsku i w ciekawy sposób przedstawił historię własnego kraju. Ogólnie wrażenia z wycieczki mamy z mężem pozytywne. Jak ktoś chce wypocząć ale i coś zwiedzić,to jest to miejsce godne polecenia.