Kategoria lokalna: 5
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Co do hotelu nie mam żadnych zastrzeżeń tylko uwaga na jednego kelnera który przygotowuje stoły niestety ale ten kelner uwodzi czyjeś żony wiem bo swoją straciłem ma na imię wissem
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Byliśmy z 2 dzieci (4, 7). Animacje na bardzo wysokim poziomie, ciągłe zaciąganie za zabaw i gier, wieczorem animacje. Jedzenie różne. Śniadanie zawsze takie samo i nie trafiło w nasze gusta. Obiad i kolacja ok. Plaża ładna, dużo muszelek, natomiast dość wąska (jakieś 6m). Nam to nie przeszkadzało, ale zabawy na piasku typu kopanie piłka odpadają. Obsługa bardzo miła, pokoje średnio czyste, na szczęście mało co w nich przebywaliśmy.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ogromny ..lobby, korytarze piękne ,wysokie ogromne .windy na szczęście działały co z wózkiem ułatwiło nam życie. ..Ale pokój mimo, że niby extra-dość duży- to byliśmy z dziećmi w jednym pomieszczeniu ...łazienka duża z wanną, wc osobno to na +. Baseny fajne, szkoda tylko ,że ten największy ma jeden poziom 150cm, ale jest obok basenik z fontanną oraz małą zjeżdżalnią dla dzieci i ma poziom 50cm -to super. Na wielki + zjeżdżalnie mimo, że jest przerwa w ich dzialaniu w ciągu dnia. Jedzenie dość monotonne, codziennie zmieniało się góra 2 dania, ale wtedy kolejka była bardzo długa ...I z braku cierpliwości trzeba było znowu jeść to samo co dnia poprzedniego...stół słodki pyszny, lody nakładane samemu na obiedzie i kolacji ..napoje bardzo słodkie i to takie słabe podróbki znanych napojów gazowanych ...soki też słabe ..miejscowe wino w 3 odsłonach +woda butelkowa do obiady lub kolacji lub piwo z automatu =pijesz ile chcesz. Codziennie w basenie lub obok super rozrywka ruchową z muzyką: Zumba, Aqua fitness, siatkówka, piłka ręczna w wodzie, siatkówka plażowa, strzelanie z łuku oraz rzutki. Lezakow przy basenie bardzo dużo, na plaży trochę ciaśniej, ale możliwość płatnych atrakcji -polecam
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bylismy w tym hotelu na 14 dni w lipcu rodzina 2+2 , hotel oceniam na 4 duży obiekt z mega dużym fajnym basen i fajna plaża choć nie szeroką, w hotelu widać ugryzienie zębem czasu .Pokój mieliśmy bardzo duży w którym było cisza (nie dochodziły dźwięki z wieczorow animacji nr.2125) jednak klimatuzacja działała mega słabo a syfon sie non stop zatykał,przed hotelem sklepy kawiarnia taxi za parę groszy które zawiezie na mediny (stare miasto),a na plazy pełno dostepnych sportów wodnych. Co do jedzenia nie było złe ale najlepsze też nie było śniadania przez cały pobyt te same .
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel moim zdaniem nie zasługuje na 5 gwiazdek.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ośrodek bardzo dobry, jedzenie też jedyny minus to plaża, której faktycznie nie było tok jak w opisie. Wąski pasek, przez dwa dni leżeliśmy na piasku, po interwencji znalazły się leżaki ale nie było materacy, natomiast przy basenie ludzie mieli po dwa. Zejście na plażę po wiaderkach wypełnionych piaskiem i schodkach z cegieł. Tak wyglądala plaża opisana w katalogu będąca jedną z najpiękniejszych plaż w Tunezji. Pokoje sprzątane codziennie, jedzenie ok.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
W hotelu spędziłam tydzien all inclusive. Co mi sie podobało że pokoje były duże czyste codziennie sprzątane i wymieniane ręczniki. Hotel sam w sobie ogromnym i czysty z prywatną plażą gdzie znajdują się leżaki. Jedzenie średnie- praktycznie codziennie to samo 2 restauracje gdzie trzeba uprzednio zrobić rezerwację zbytnio nie różnią się od dań podawanych w głównym bufecie . Drinki sa serwowane tyko w lobby bar, natomiast w barze przy basenie i plaży tylko wino i piwo. Obsługa hotelu pomocna i miła natomiast atrakcje wieczorne dla gosci tez słabe.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jeśli liczycie , ze napis w Rainbow ekskluzywny opisuje ten hotel to jesteście w błędzie. Mocno daje się we znaki czas, który upłynął od ostatniego remontu. Natomiast basen fajny, głęboki duży. Jedzenie smaczne i duży wybór niestety kolejki ogromne. Zachowanie niektórych ludzi tzn. Napychanie pełnych talerzy, które później lądują w koszu to dramat. Animatorzy serdeczni , muzyczka w ciągu dnia leci przy basenach. W hotelu jest tez dużo rodzin z dziećmi, niestety wieczorne animacje to głównie zabawy dla nich. Plaża mała ale piękna .
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Tunezję odwiedzamy już szósty raz (w tym roku po raz drugi). Hotel Nour Palace mimo większej ilości gwiazdek (w stosunku do One Resort Jockey w Monastir Skanes - w którym byliśmy w maju) jest w mojej subiektywnej ocenie słabszy. Mimo lepszej lokalizacji, pięknej plaży i ciepłego morza - być może z powodu ilości pokojów (gości) nieco nas rozczarował. Wszędobylskie (jesteśmy w stanie zrozumieć - na plaży, przy basenie...) plastikowe, lub papierowe kubki do np. kawy, czy drinków są nieco słabe... Tylko jeden (od godz. 7.00 zarezerwowane wszystkie leżaki) basen zewnętrzny, większa dwukrotnie (w odniesieniu do ww. hotelu) kaucja za ręczniki (potwierdzeniem jest papier, którego trzeba pilnować, a nie materiał odporny na wodę), słabsza strefa SPA, brak stolików podczas wieczornych imprez (nie wspomnę o fatalnej grupie animatorów, którzy przy braku zainteresowania gości - nie przestawali puszczać sobie tylko znanej muzyki), wiecznie "rozmagnesowujacych się" (tak - z paskiem magnetycznym!) kartach do drzwi i bieganiem do recepcji, niewielkim wyborem drinków dostępnych w Al Incl. (reszta płatna) - było dla nas (a szczególnie dla znajomych, którzy odwiedzali Tunezję po raz pierwszy) zaskoczeniem... Ale były również PLUSY: pomocni pracownicy recepcji, wielu miłych barmanów i kelnerów, blisko (i tanio zarówno taksówką, jak i Metrem) do Mahdii, plaża, pogoda, i świetnie spędzony czas zarówno w hotelu, jak i na wycieczkach. Tak że podsumowując - nie żałujemy, choć na przyszłość postaramy się znaleźć inną lokalizację.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel mógłby być perłą w koronie hoteli tunezyjskich i oferty Rainbow Tours ze względu na swoje położenie, rewelacyjne widoki, piękne otoczenie basenowe, duże, świetnie sprzątane pokoje, ogólnie znakomitą obsługę, bardzo dobre jedzenie, nienaciągany all inclusive, ALE: 1, brak stref dla niepalących, palić (poza restauracją) wolno wszędzie, z czego zwłaszcza rosyjsci i arabscy liczni turyści w pełni korzystają, łącznie w paleniem szisza w pokojach - musiałem 2 razy zmienić pokój aby się nie uwędzić od sąsiadów (większość pokoi jest łączona wewnętrznymi niezbyt szczelnymi drzwiami), ale i to niewiele pomogło bo dym niemal wszędzie; 2, plaża hotelowa (bezkresne piaszczyste plaże są jedną z największych atutów Tunezji) jest jakby z innej planety – walące się pseudoparasole, wyleniałe leżaki, nieuprzejma obsługa i po prostu bród - przez 14 dni pobytu nie zauważyłem, aby plaża była chociaż raz uprzątnięta czy chociażby zagrabiona, a wyrzucone przez sztorm glony i odpadki spokojnie cały czas leżały na plaży, żenada; 3, restauracja bez włączonej klimatyzacji, wentylowana przeciągami – alernatywa posiłku w upalnym zaułku, albo na wydmuchu nie przystoi hotelowi szczycącemu się 5 gwiazdkami; 4, podobnie jak nie przystoi 5 gwiazdkom brak… boya hotelowego – recepcjonista był zdziwiony i niemal przerażony gdy po przyjeździe przez wiele minut twardo domagałem się zaprowadzenia mnie do pokoju oraz zaniesienia mojego bagażu; doprawdy nie wiem, śmiać się, czy płakać; 5. wybór hotelu w Mahdii ma walor wypoczynku poza zmasowanymi centrami turystycznymi, miejscowośćjest piękna, spokojna, sympatyczni nie „zepsuci” mieszkańcy, ale ceną jest odległość ok. 100 km od lotniska Enfidha; problem został przez władze tunezyjskie rozwiązany poprzez zbudowanie łaczników lotniska i Mahdii z biegnącą z północy na południe autostradą, dzięki czemu dojazd powinien mieścić się w 90 minutach. Cóż z tego, skoro z tego rozwiązania korzystają tylko zachodnie biura podróży, natomiast Raibows 8 osobom z warszawskiego samolotu udającym się do Mahdii nie zaoferował podobnego dojazdu np. mikrobusem, ale zorganizował przejazd zapełnionym do ostatniego miejsca autokarem i rozwoził pięćdziesiątkę turystów bocznymi drogami przez zatłoczoną Suzę i Manastir do licznych hoteli „po drodze”, a ostatni odcinek z Monastiru do Mahdii pokonując jakimiś dziwnymi wertepami (30 km w ponad godzinę), co łącznie zajęło prawie niemal 4 godziny – WSTYD! Tak więc, zamiast znaleźć się, dzięki rozlicznym niewątpliwym walorom, w pierwszej dwudziestce w rankigu zaliczonych przeze mnie kilkuset hoteli, do czasu usunięcia powyższych mankamentów Nour Palace spada niestety na odległą pozycję, a i dalsze korzystanie z ofert Rt staje pod pewnym znakiem zapytania.