Opinie o Liberty Resort

4.0/6

Wrażenia mieszane

W sierpniu spędzilismy tydzień w hotelu Ramada. Mieszkaliśmy w pokoju w suterenie, nie odnowionym. Pierwsze wrażenie - bardzo złe, próbowaliśmy zmienić pokój, podobnie jak wielu innych gości. Nie udało się. Rekompensatą standardu było codzienne sprzątanie pokoju, codzienna wymiana ręczników, czysta pościel. Siostra mieszkała na parterze, w pokoju po remoncie. Pokój o dużo wyższym standardzie, ale łazienka z brodzikiem - codziennie zalana cała łazienka, sprzatanie pokoju z różną częstotliwością. Największym minusem łazienki były kotary materiałowe. Jedzenie: smaczne, część potraw bardzo pikantna, trochę mało urozmaicone śniadania. Oferowane były też ciasta i owoce. Na szczęście nie było problemów żołądkowych. Basen - dość duży, w mojej ocenie wystarczający, chociaż czasami brakowało leżaków. Aqua aerobik, water polo, łucznictwo, tenis stołowy, stoł do bilarda, itp. Największym atutem są animatorzy, którzy organizują "zabawy" zarówno w ciągu dnia, jak również wieczorem. Warto zająć sobie miejsca na zewnątrz podczas kolacji i pozostać na wieczorne atrakcje. Animatorzy organizują zabawy dla dzieci i dorosłych gości, zarówno pokazy, jak i konkursy, dyskoteki. Plaża - bardzo brudna. Dojście do plaży - po wyjściu z hotelu, trzeba przejść na drugą stronę ulicy i kawalek dość - bardzo blisko. Są odcinki sprzątane. To zależy, który hotel dba o dany odcinek plaży. Woda bardzo ciepła, płytko. Męczący byli "tubylcy", którzy próbowali coś sprzedać. Bardzo się narzucali. Taksówka do Monastiru - 20 dinarów. Trzeba się targować. Podsumowując - pokoje -wyposażenie kiepskie, sprzatanie - super, jedzenie dobre, basen - bardzo fajny, plaża - fatalna, animatorzy - rewelacyjni, obsługa - dominująca większość bardzo pomocna.