4.8/6 (191 opinii)
Kategoria lokalna 4
6.0/6
Jesteśmy zachwyceni! Zaczynając od sprawnej organizacji na lotnisku, przez serdeczne ugoszczenie w hotelu, po cudowne wspomnienia z wakacji - jesteśmy zadowoleni w 100% z tego wyjazdu. Lot odbył się bez żadnych problemów, do Tunezji przylecieliśmy o czasie i również sprawnie zostaliśmy przewiezieni do hotelu, gdzie od razu mogliśmy liczyć na ciepły posiłek i coś na ugaszenie pragnienia. Hotel od pierwszego wejrzenia zrobił na nas pozytywne wrażenie - czystko, pachnąco, schludnie i przyjaźnie. Utrzymany w stylu postkolonialnym daje wrażenie luksusu a zarazem pozwala poczuć się swobodnie. Duże przestrzenie oraz ciepłe kolory pozwalają odpocząć nie tylko fizycznie. Sama Tunezja okazała się dla nas krajem dość orientalnym, ze względu na kulturę, gwar w miastach, dzikość krajobrazów oraz odmienne od europejskiego podejście do życia. Przykładowo - początkowe zagubienie związane z dość intensywnym sposobem prowadzenia handlu w medinach okazało się finalnie ciekawym doświadczeniem, a sama Tunezja oraz Tunezyjczycy zyskują przy dłuższym poznaniu. Przez cały pobyt towarzyszyło nam słońce i bezchmurne niebo, czego efektem jest iście afrykańska opalenizna. Przy powrocie nie napotkaliśmy większych problemów. Był to nasz pierwszy pobyt w Tunezji i z pewnością wrócimy!
6.0/6
Wyjazd uważam za bardzo udany, jeśli chodzi o hotel to nie jest to najnowszy budynek ale czysto, codziennie sprzątane pokoje, słabe śniadania ale obiady i kolację już w porządku, głodni i nie chodziliśmy, animatorzy bardzo w porządku i zabawiający gości
6.0/6
Podróż na wypoczynek do Tunezji a dokładnie do hotelu Liberty Resort rozpoczęliśmy wylotem z Poznania. Po wylądowaniu i odbiorze bagażu na stoisku organizatora „R” otrzymaliśmy program i zostaliśmy pokierowani do autobusu. W autobusie przywitała nas rezydentka, która przedstawiła najważniejsze informacje, jednocześnie zapraszając kolejnego dnia na spotkanie w hotelu. Autobusem udaliśmy się na miejsce, gdzie przy wejściu na teren obsługa zabrała nam bagaże i pokierowała na recepcję. Pracownicy bardzo przyjaźni i pomocni. Na recepcji do wypełnienia był formularz z danymi (co ciekawe wzór z tłumaczeniem otrzymaliśmy wraz z programem na lotnisku), jak i do uiszczenia opłata, podatek turystyczny. Po wszystkich formalnościach udaliśmy się do pokoju gdzie również obsługa zadbała o dostarczenie naszych walizek. Ponieważ na miejscu byliśmy już po 23 (a więc ominęła nas kolacja) w pokoju czekał poczęstunek, co również często się nie zdarza. W każdym hotelu w Tunezji tak jak i w Liberty w recepcji można dokonać wymiany waluty Euro/Dolar na Dinary tunezyjskie. (Bez względu gdzie dokonamy wymiany kurs jest wszędzie równy 1Dinar = 1,30 Złotego. Bank/Kantor na recepcji otwarty jest w godzinach 10-17. Warto o tym pamiętać, gdyż wybierając się rano na wycieczkę czy zakupy możemy być zaskoczeni, że wymiana jest niemożliwa. Pokoje posiadają odpłatny sejf jak i lodówkę. Każdy pokój z dużym balkonem. Największym plusem bardzo wygodne łóżka. Łazienka z wanną z zasłoną w formie prysznica. Warto z hotelowego baru korzystać z butelkowanej wody, gdyż woda bieżąca nie jest wskazana do picia. Unikaliśmy jej również podczas mycia zębów. Nasz wyjazd był nastawiony nie tylko na plażowanie ale i zwiedzanie. Podczas dokonywania wyboru hotelu dużym plusem była jego lokalizacja. Usytuowany jest w małej odległości, pomiędzy dwoma dużymi miastami Sousse i Monastyr. Wybrać się do nich możemy bez problemu taksówką jak i komunikacją miejską. Taksówkę złapiemy pod samym hotelem (cena ok. 20-25 dinarów). Przystanek znajduje się również przy hotelu (nie ma rozkładu jazdy, autobusy kursują mniej więcej co 30 minut a koszt biletu wynosi 1 dinar; zakup biletu w tylnej części autobusu). Będąc w Liberty bezproblemowo można zwiedzić te dwa miasta, które posiadają wiele zabytków, mających wspaniałą historię sięgającą czasów rzymskich. Wyjeżdżając po śniadaniu jesteśmy w stanie zobaczyć najciekawsze miejsca i wrócić na hotelowy obiad. Jedzenie w hotelu w formie bufetu; urozmaicone, smaczne bez żadnych zarzutów. Każdy na pewno znajdzie coś dla siebie. Na plus ryby, które były codziennie jak i pyszne naleśniki smażone na poczekaniu. Hotel posiada bezpłatny bar (piwo, wino, whisky, drinki, woda) jak i lokal z płatnymi alkoholami. Oprócz barów znajdziemy również bawialnię dla dzieci, kryty basen jak i otwarty, siłownię, punkt medyczny, salon SPA czy też sklepik z pamiątkami. Na terenie hotelu znajduje się dość pokaźna scena na której wieczorami odbywają się występy/ animacje dla dzieci jak i osób dorosłych. Plaża znajduje się w bardzo bliskiej odległości od hotelu na której można skorzystać z leżaków, jak i hotelowego baru. Będąc na plaży z lewej strony w oddali widzimy miasto Sousse natomiast z prawej Monastyr. Często wpatrując się w nadmorskie niebo można zauważyć przemieszczające się klucze flamingów. Flamingi w tym rejonie to nic nadzwyczajnego, ponieważ w okolicy znajdują się baseny solankowe, z których one uwielbiają korzystać. Plaża jest piaszczysta a brzeg bardzo łagodny co pozwala na dość głębokie wejście w morze. Będąc w Tunezji na pewno warto skorzystać z wycieczek. Na uwagę zasługuje wyjazd do amfiteatru w El Jem. Budowla robi ogromne wrażenie. Nasz wyjazd do El Jem odbył się z przewodnikiem Kamilem <3, który przekazał nam wiele ciekawych informacji na temat kultury i życia w Tunezji. Drugim punktem, który wybraliśmy był całodniowy rejs na bezludną wyspę Kuriat. Na wyspie jest czas wolny na kąpiele w błękitnej, krystalicznie czystej wodzie. To czas na relaks jak i wspaniałe zdjęcia. Każdy wyjazd związany jest również z zakupem pamiątek. Ceny na straganach w miastach są zróżnicowane. Miejscowi handlarze zawyżają mocno ceny więc należy się targować. Fajnym miejscem na zakup pamiątek jest sklep, który znajduje się w niedalekiej odległości od hotelu. Wychodząc z Liberty udaj się w prawą stronę i w odległości około 500 m znajdziesz dość pokaźny sklep z atrakcyjnymi cenami. Drugim miejscem w którym warto zrobić zakupy są państwowe markety. Jednym z nich jest Magasin Général. To jeden z niewielu sklepów gdzie można również kupić lokalny jak i importowany alkohol (w piątek stoisko z alkoholem nieczynne) np. wódkę z fig (Boukha). Czytając opinie innych użytkowników można się zrazić, ale to jest błędne podejście. Afryka to niestety nie Europa i powinniśmy być na to nastawieni. Dla nas było plusem poznanie innej kultury czy też życia ludzi na innym kontynencie. Nie przylatujesz tutaj na stałe! Oczekiwania co do hotelu na plus. Wybraliśmy miejsce budżetowe a nie hotel z najwyższej półki co spełniło nasze oczekiwania. Nasz pobyt w Tunezji trwał 8 dni, chociaż my mamy wrażenie, że spędziliśmy tam dosłownie 3 dni. W Tunezji czas biegnie zdecydowanie za szybko. To oznacza, tylko jedno, te wakacje były zdecydowanie udane. I tego życzę również Państwu, żeby Wasze wakacje z Rainbow były niezapomniane.
6.0/6
Hotel czysty pokoje duże panie pokojowe dbają o czystość.Jezeli chodzi o jedzenie każdy znajdzie coś dla siebie dużo owoców i warzyw.Animatorzy wspaniali ludzie tęsknię za Maxem i całą ekipą dziękuje za wspaniały czas . Pozdrawiam recepcję mega i bardzo pomocni .Adel ze sklepu hotelowego super gość uśmiechnięty pozdrawiam serdecznie .Polecam ten hotel wakacje były boskie.Pani rezydent opowiedziała ważne informacje za co też dziękuje .Naj lepsze wakacje polecam