4.6/6 (256 opinii)
Kategoria lokalna 4
4.0/6
To była nasza pierwsza podróż do Tunezji, ale mamy porównanie standardu hotelu do innego, gdyż w trakcie pobytu jedną noc spędziliśmy w hotelu w Tozeur. I z tej perspektywy Sentido Rosa Beach wypada rewelacyjnie. Jak na standardy Tunezyjskie hotel jest czysty. Widać duże inwestycje finansowe, ale niestety brak dbania o szczegóły, w tym o czystość. Szkoda, bo hotel niszczeje, a ma spory potencjał. Hotel jest spory i pierwszego dnia można się pogubić w korytarzach prowadzących do pokoi. Na 'wyposażeniu' hotelu jest basen zewnętrzny (słona woda), basen kryty, siłownia, SPA (nie korzystaliśmy), restauracja a'la carte, stołówka, bar wewnętrzny, bar przy basenie oraz bar przy plaży (ten był w maju jeszcze zamknięty) i piękny duży zewnętrzny taras. Obsługa stara się mówić po polsku, nie ma problemu w porozumieniu się po angielsku, francusku, rosyjsku i z częścią osób po niemiecku.
4.0/6
Witam. Wszystko super, jednak nie udało się ani razu zająć leżaka przy basenie. Raz postanowiłem spróbować o 7 rano, jednak było już za późno. Niby hotel zakazywał w teorii rezerwowania, jednak nie czynił żadnych działań. Na szczęście nieco łatwiej było dostać leżak nad morzem, chociaż dopiero ok południa.... Wiele leżaków z plaży zostawało zabieranych przez ludzi samowolnie z plaży nad basen. Niestety przy basenie (a dzieci zazwyczaj wolały basen) siedzieliśmy zawsze na ręczniki na kafelkach. To strasznie popsuło bam wrażenia z pobytu. Oprócz tego, spotkanie z rezydentką nie odbyło się, lub odbyło się dużym opóźnieniem. Spotkaliśmy ją 2 minuty przed czasem i powiedziała, że jeszcze czas, że zaraz wróci. Niestety przez 15 minut nie wróciła - poszliśmy sobie.
4.0/6
Całość pobytu oceniam dobrze, bo hotel jest ładny, wszędzie jest blisko - na basen, na plac zabaw, do restauracji i na plażę. Jedzenie też było bardzo dobre i urozmaicone, a desery po prostu fantastyczne. Animatorzy spisywali się doskonale. Niestety prawie wszystko w naszym pokoju było uszkodzone ( tv z 3 programami, które śnieżyły, przeciekająca wanna, niedrożna umywalka, suszarka która wybucha ogniem, wąż prysznicowy który bryzga Ci na twarz, uszkodzone drzwi balkonowe, gorąca i nie chłodząca lodówka). Klimatyzacja na szczęście działała. Wszystkie problemy zgłaszaliśmy w recepcji i byliśmy odsyłani z kwitkiem z lekkim uśmiechem pod nosem obsługujących. Problemy z kanalizacją trwały cały nasz pobyt i od innych gości hotelowych wiem, że było u nich tak samo. Największym minusem hotelu jest jego czystość, a właściwie jej brak. Przestrzenie wspólne są sprzątane porządniej, natomiast stan czystości w pokoju to koszmar, wszystko się kleiło, na ścianach w łazience zaschnięte odpryski moczu, okna niemyte chyba z rok, na drzwiach, meblach, wszędzie tłuste i klejące plamy, wanna nieumyta (dodatkowo ciekawostka - pomalowana na biało farbą :D). Zostawialiśmy napiwki paniom sprzątającym, co dawało efekt taki, że bardziej pachniało, rzuciły parę kwiatków na łóżko, a w pokoju nadal bez zmian, nic nie umyte porządnie. W tym kraju (sądząc po śmieciach toczących się po ulicach i gajach oliwnych) to chyba standard sprzątania :(
4.0/6
Hotel z ogromnym potencjałem aby być świetnym. Po wejściu widzimy duże, ładne lobby. Uśmiechnięty kelner wita nas kolorowymi drinkami, które umilają nam wypełnienie kart meldunkowych, nastepnie dostajemy opaski all i w oczekiwaniu na pokój możemy korzystać z dobrodziejstw hotelu. Obiekt w tej chwili przechodzi częściowy remont (część z krytym basenem) więc trzeba uważać aby nie dostać tam pokoju (niestety recepcja sugerując dodatkowe $ z premedytacją kieruje tam swoich gości). My obydwa zarezerwowane pokoje dostaliśmy właśnie tam (w obu obok hałasu wiertarek przywitał nas wyciek z okolic wc) krótka wymiana zdań z managerem i wymiana pokoi (te już ok). Klasyczne "złe miłego początki". Jeśli chodzi o pozostałe warunki pobytu to hotel oferuje: świetne jedzenie , dobre napoje zarówno alkoholowe jak i te bez %, znakomitą obsługę kelnerską oraz barmańską. Duża ilość leżaków oraz parasoli zarówno przy zadbanym basenie jak i na czystej , piaszczystej plaży. Na samej plaży zewnętrzna oferta atrakcji w bardzo przystępnej cenie ( w hotelu obok te same atrakcje droższe o 20-30%). Pobyt umila fantastyczny zespół animatorów, mega pozytywni , nienachalni ludzie. Na terenie hotelu spora ilość pięknych palm. Bardzo polecam wziąć taxi spod hotelu i na własną rękę zwiedzić Monastir. Co do organizacji wyjazdu przez Rainbow - jak zwykle perfekcyjnie ( od początku do końca bezstresowo).