Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wybrałem tę wycieczkę w ofercie last minute jako alternatywę do samodzielnego zwiedzania Włoch, ponieważ możliwość wyjazdu pojawiła się dopiero na pocz. czerwca, gdy większość noclegów we Włoszech była już rozkupiona. W akcie desperacji zacząłem szukać jakichś wycieczek objazdowych i natrafiłem na przystępne cenowo oferty wypoczynku w Albanii i w Turcji. Wybraliśmy Albanię z uwagi na mniejsze dystanse pokonywane autobusem, zakwaterowanie w jednym hotelu (a nie w 5 jak w Turcji), a także po prostu z ciekawości. Albania kojarzy się z dzikim niebezpiecznym krajem. Nic bardziej mylnego. Jest bezpiecznie, ludzie są mili i komunikatywni, nawet gdy nie znają języka. Krajobrazy są podobne do czarnogórskich - czyli nic ciekawego dopóki nie wjedzie się w góry. Wycieczki objazdowe ciekawe, niezbyt męczące. Woda w morzu ciepła, plaże piaszczyste. Mieliśmy na plaży do dyspozycji leżaki z parasolami (hotelowe). W hotelu można nawet pobrać ręczniki plażowe. Hotel Monte Carlo położony na wzgórzu. Pokoje schludne. Trochę ciasne, gdyż korzystaliśmy z dostawki - pokój zasadniczo jest dwuosobowy. Wadą pokoi jest prysznic bez drzwi - zachlapuje się cała łazienka. Przydałaby się ściągaczka do wody w celu szybkiego osuszania podłogi. Jedzenie ogólnie dobre, szczególnie smaczne i zróżnicowane są obiadokolacje. Śniadania ciągle takie same, nienajgorsze, ale się nudzą. Do posiłków bez limitu napoje: kawa (średnia, bo rozpuszczalna z ekspresu automatycznego, herbata (chyba miętowa), woda, 2 rodz. soku. Można brać wrzątek, więc przydałyby się torebki herbat smakowych. Z Albanii wróciliśmy wypoczęci i zadowoleni. Całkowity koszt wyjazdu zamknął się w kwocie 3 tys. za osobę (w tym parking na lotnisku, wycieczka na Korfu, jakieś lody, przekąski, kebab, piwo, napoje w sklepie, drobne pamiątki). Ceny w Albanii w sklepach są na poziomie naszej Żabki. Lody od 1 do 1,5 E (czyli taniej niż w PL). Jedzenie w restauracjach tańsze niż w Polsce, tak samo kawa w kawiarniach. Waluta wymienialna w stosunku 1:100 tj. 1Euro=100Leków. W sklepach można płacić w Euro, ale wydają w Lekach. W kantorach spread ok. 2% tj. 99 Leków kupimy za 1 Euro i 1 Euro kupimy za 101 Leków. Na lotnisku w kantorach nie warto wymieniać waluty (w ogóle nie warto, chyba że pozbywając się Leków z reszt w sklepach w momencie opuszczania Albanii).
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Super wycieczka. Wszystko przebiegło zgodnie z planem. Atmosfera wycieczki bardzo fajna. Uczestnicy z poczuciem humoru, zdyscyplinowani i pomocni. Pogoda wspaniała, widoki przepiękne. Bardzo ciekawe miejsca, które zwiedziliśmy. Zrealizowane zostały wszystkie zaplanowane wycieczki. Super pilotka Pani Bożena. Bardzo kompetentna, życzliwa, serdeczna. Ciekawie opowiadała o zwiedzanych miejscach, chętnie dzieliła się praktycznymi informacjami o Albanii. Zachowała pełny profesjonalizm w sytuacjach problemowych. Cieszę się, że byliśmy uczestnikami tej wycieczki. Mamy dużo pięknych wspomnień.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo ładnie i przyjemnie. Bardzo ładny kraj i ciekawe wycieczki
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jestem mile zaskoczona ponieważ wyjazd był z dnia na dzień. Chociaż transfer trwał 3 godziny to warto było tak długo jechać. Pogoda nam dopisała w pewnym momencie nawet 45stopni , a wieczorem po 28 stopni , woda w morzu nawet 30 stopni. Okolica przepiękna, plaża piaszczysta po przejściu przez ulicę, parasole oraz leżaki za darmo. Śniadanie bardzo dobre, choć codziennie to samo ale głodni nie byliśmy. Póżne obiadki co dzień w innej tawernie, bardzo smaczne. Vloret to miasto typowo turystyczne,promenada ciągnie się kilometrami z mnóstwem restauracji, tawern itp.z cenami taniej niż w Polsce. Stare miasto również godne zwiedzenia. Na jedną z wycieczk udaliśmy się statkiem po morzu Adriatyckim oraz Jońskim wrażenia niesamowite. Pobyt w Albanii w Vloret uważam za bardzo udany, choć jeszcze nie w sezonie, tłumu nie było. Polecam wszystkim którzy lubią ciepełko i dobre jedzonko .