Kategoria lokalna: 4
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
1.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Przy wyborze hotelu sugerowałam się opiniami na stronie Rainbow, ale okazało się, że są niezgodne z rzeczywistością. Hotel dla bardzo niewymagających. Warunki lokalowe jeszcze jakoś do zniesienia- można zamknąć oczy na zagrzybioną zasłonę prysznicową, wypływającą brudną wodę z kraty w podłodze łazienki, stare poszarpane meble, ale jakość jedzenia jest tragiczna. Niby jest jakiś wybór, ale prawie nic do jedzenia. Dania smakowały tak samo, wieprzowina składała się głównie z tłuszczu, z ryb była podawana przeważnie panga, raz były sardynki i drobne smażone rybki, z parę razy zdarzyła się jakaś lepsza ryba, zupy z proszku, jedynie dania warzywne jako tako nadawały się do jedzenia. Z dań kuchni greckiej było tylko tzatziki i sałata grecka (której też nie polecam, bo nie była wymieniana, tylko warzywa były dosypywanie i mieszane z resztkami po obiedzie czy dniu poprzednim- z tego powodu były w niej warzywa zwyczajnie zepsute). Do dań duszonych już ugotowanych dodawano nieprzegotowaną wodę z dystrybutora wprost na oczach gości. Śniadania jeszcze gorsze, wędliny i sery najtańsze, nikt nie chciał tego jeść więc lądowało na pizzy wieczorem. Plaża zatłoczona, dużo połamanych leżaków i parasoli. Morze dość płytkie i dużo miejsca do pływania. Ogólnie miejsce bardzo ładne, zasługuje na lepszego inwestora (Paradise w nazwie hotelu to jakiś ponury żart). Z basenu nie korzystaliśmy, jest malutki i zupełnie nie zachęcał. Mieliśmy bardzo długi lot z powodu opóźnienia lotu poprzedniego i awarii silnika, w samolocie spędziliśmy dodatkowe 3 godziny z wyłączoną klimatyzacją na czas remontu, w tym czasie nie czuliśmy się ani zaopiekowani, ani bezpieczni, personel pokładowy był wręcz agresywny (nigdy więcej SmartWings). Po przyjeździe do hotelu około 5-tej nad ranem okazało się, że ani nie możemy nic zjeść, ani nawet napić się wody, a recepcjonista stwierdził, że przecież to nie problem żeby zaczekać na śniadanie do 7.30. All inclusive kończy się w momencie wymeldowania.