Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
3.0/6
ARTUR, BIALYSTOK 16.07.2024 Termin pobytu: lipiec 2024
Opinia Casa durres
Słaba obsługa jedzenie standart plaża może być leżaki na plaży do wymiany spoko wycieczki ale są tańsze w biurze na ulicy brak targowania się u sprzedawcy komercja to nie to samo co dwa lata wcześniej
1.5/6
Elżbieta, Bełchatów 27.06.2024 Termin pobytu: czerwiec 2024
opinia negatywna
Sama miejscowość to wielki plac budowy, jedynie nowy deptak wygląda schludnie i tam można spacerować. Sam hotel i jedynie ekipa sprzątająca na plus. Jeśli chodzi o wyżywienie w formie All inclusive ,to pierwszy raz spotkałam się z tym, że trzeba było się ścigać po otwarciu stołówki aby zdobyć jakieś owoce, bułki-które były tylko raz, jarzyny np. kalafior. Kiedy coś się kończyło, często już nie było donoszone. Jedzenie codziennie to samo ,monotonne i powtarzalne.
0.5/6
Grażyna,Koźminek 02.07.2024 Termin pobytu: czerwiec 2024
casa dures
nie jestem zadowolona.Po1 jedzenie słabiutkie na śniadanie jaja sądzone cały pojemnik nie były robione na świeżo. jak postawili o 7.30 tak stały do 10. parówki nie dało się zjeść. pomidory zielone. kiełbasa w plasterkach nie do zjedzenia. wędlina jedynie co było dobre. mimo że coś było na ciepło było zimne jak i obiad. dominował kurczak. dość że był zimny to jeszcze wysuszony nawet piersi z kurczaka były wysuszone to samo na kolację. Nawet chleb nie był świeży. bułek nie spotkałam. owoce arbuz. Po 2 co było dobre to kawa i piwo. kufle do piwa były z lodówki. Dla mnie to wczasy zakładowe jak za komuny. Dodam jeszcze sprzątanie pokoju. Bywało tak że nawet ręczników nie wymienili. I zapomniałabym jeszcze że stolik na stołówce trzeba było sobie posprzątać po jedzeniu i zanieść na specjalny stolik na brudy