Po śniadaniu udamy się na zwiedzanie Tbilisi, stolicy Gruzji, znanej ze wspaniałego położenia w kanionie rzeki Kury, olśniewających zabytków i legendarnie pysznej kuchni. Zaczniemy od Placu Europejskiego z górującą nad nim świątynią Metechi, pamiętającą najdawniejszych władców Gruzji. Stamtąd wjedziemy kolejką linową na Narikalę - starożytną twierdzę wznoszącą się nad Tbilisi z przepiękną panoramą miasta. W czasie dalszego spaceru zejdziemy pod misternie dekorowane mozaikami łaźnie Orbeliani, zajrzymy także na czarujący orientalną atmosferą Meidan Bazar. Czas wolny na zakupy i kawę. Mijając katedrę Sioni i teatr Gabriadze dojdziemy do lśniącego złotym pomnikiem patrona Gruzji, św. Jerzego Placu Wolności, będącego jednocześnie początkiem Aleji Rustawelego – najbardziej reprezentacyjnej ulicy miasta. Spacer aleją Rustawelego, następnie powrót do hotelu.

Po śniadaniu będziemy kontynuować zwiedzanie miasta. Zaczniemy od spaceru zabytkową ulicą Dawida Budowniczego oraz wizyty na znanym z pchlego targu Suchym Moście. Następnie przejedziemy do „Kroniki Gruzji” - monumentalnej rzeźby czołowego artysty gruzińskiego, Zuraba Ceretelego, przedstawiającej historię kraju poprzez gigantyczne panele z czarnego kamienia. Dalej przejazd do pobliskiego miasta Mccheta wpisanego na listę UNESCO, pierwszej stolicy oraz religijnego centrum Gruzji. Położona przy ważnym trakcie handlowym, łączącym brzeg Morza Czarnego z miastami na wybrzeżu kaspijskim, istniała już w głębokiej starożytności. Przez kilka wieków Mccheta była stolicą gruzińskiego królestwa Iberii. Zobaczymy katedrę Sweti Cchoweli, która w ciągu stuleci była miejscem koronacji i pochówku władców Gruzji oraz siedzibą najwyższych władz kościoła. Wg legendy złożono tu szatę Chrystusa. Podjedziemy również na punkt widokowy pod kościółkiem Dżwari skąd rozciąga się przepiękny widok na Mcchetę. Powrót do Tbilisi, czas wolny. Wieczorem, dla chętnych kolacja z programem artystycznym w tradycyjnej gruzińskiej restauracji - dodatkowo płatna ok.45 EUR/os.

Po śniadaniu dzień wolny na samodzielne zwiedzanie stolicy Gruzji lub wycieczka fakultatywna Gruzińską Drogą Wojenną (dodatkowo płatna ok. 65 EUR/os, min. 10 os.). W czasie wycieczki fakultatywnej przejazd do w stronę Wysokiego Kaukazu krętą, górską drogą. Następnym przystankiem będzie punkt widokowy przy położonej nad Jeziorem Żynwalskim fortecy Ananuri. Zwiedzanie twierdzy. Następnie pokonując Przełęcz Krzyżową dotrzemy do Stepantsmindy (dawniej Kazbegi) - miejscowości położonej już przy granicy z Rosją. Przy dobrej pogodzie rozciągają się stąd wspaniałe widoki na szczyty Kaukazu: mamy szansę ujrzeć masyw Kazbek o wys. 5033m.n.p.m. Tu przesiądziemy się do samochodów terenowych i podjedziemy do kościółka Cminda Sameba. Fotografie tej XIV w. świątyni są ozdobą wszystkich albumów i przewodników po Gruzji. W trakcie wycieczki obiad. Następnie powrót do hotelu w okolicy Tbilisi na nocleg. Wieczorem, dla chętnych kolacja z programem artystycznym w tradycyjnej gruzińskiej restauracji - dodatkowo płatna ok.45 EUR/os. (Trasa ok. 320km).

Wcześnie rano (w zależności od rozkładu lotów) transfer na lotnisko w Tbilisi i powrót do Polski.

- ww. program należy traktować ramowo i może on ulec zmianie z zachowaniem wszystkich pozycji zwiedzania.
- pilot nie oprowadza po obiektach muzealnych.
- w Gruzji, poza plażami Batumi, od turysty oczekiwany jest skromny ubiór: mężczyźni powinni mieć długie spodnie, kobiety sukienki /spódnice za kolana. Wszyscy (zarówno kobiety jak i mężczyźni) powinni mieć okryte ramiona, kobiety nie powinny nosić bluzek z głębokimi dekoltami. Bardzo prosimy stosować się do powyższych wytycznych - inaczej turyści mogą nie zostać wpuszczeni do niektórych zwiedzanych obiektów.
- uczestnicy objazdu, ze względu na pobyt w terenach wysokogórskich, proszeni są o zabranie ciepłych okryć oraz wygodnego obuwia bez względu na porę roku. Pamiętajmy, że na trasie pokonujemy odcinki, gdzie pogoda może znacznie różnić się od upalnych dolin. Przyda się cieplejsze okrycie chroniące również przed deszczem oraz krem z filtrem przeciwsłonecznym.
- dla pań przydatna będzie chusta; w Gruzji w wielu obiektach sakralnych od kobiet oczekuje się nakrycia głowy.
- w Gruzji będzie konieczność wymiany pieniędzy na lokalną walutę – gruzińskie lari (GEL).
- lokalne bankomaty i terminale płatnicze przyjmują karty banków zagranicznych. W mniej rozwiniętych rejonach należy jednak posługiwać się gotówką.
- w Gruzji działają telefony polskich operatorów GSM. 
- w Gruzji w dalszym ciągu najpopularniejszym językiem obcym jest rosyjski. Wbrew utartemu przekonaniu Gruzini nie mają nic przeciwko posługiwaniu się tym językiem.
- na wszystkie leki wwożone do Gruzji Klienci powinni mieć recepty/zaświadczenia lekarskie (wraz z tłumaczeniami na język gruziński lub angielski), a zestaw mieć w bagażu podręcznym. Inaczej mogą zostać rozpakowane główne bagaże a leki bez zaświadczeń mogą zostać zatrzymane. Zwracamy uwagę, że niektóre leki dostępne w Polsce bez recepty, w Gruzji mogą być kwalifikowane jako środki odurzające i substancje psychotropowe. Jednocześnie uczulamy, że gruzińskie służby graniczne działają w tym zakresie bardzo restrykcyjnie. Obowiązuje absolutny zakaz wwożenia do Gruzji leków zawierających kodeinę lub pseudoefedrynę. Informacje o lekach i substancjach, które wymagają okazania dodatkowej dokumentacji można znaleźć na stronie International Narcotics Control Board oraz do uzyskania w Ambasadzie Gruzji w Warszawie tel. 22 616 62 21/lub 22/lub 25.Więcej informacji o procedurze wwiezienia leków do Gruzji:www.rs.ge - BorderCrossing-en (zakładka "movement of drugs"). Każdy bagaż przed wyjściem z hali przylotów jest prześwietlany. Podobnie przy wylocie: tu kontrola obrazów, ikon, noży, pamiątek stylizowanych na antyki. Każdy taki przedmiot musi mieć oficjalny certyfikat zezwalający na jego wywóz z kraju. Niektóre sklepy wydają go od razu, ale nie zawsze i nie wszędzie.
-ze względu na odmienną florę bakteryjną zalecamy zaopatrzyć się w środki przeciw dolegliwościom żołądkowym typu Stoperan (leki te są dozwolone w Gruzji i nie ma konieczności posiadania na nie zaświadczenia lekarskiego).