Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
4.0/6
Monika, Nowe Miasto Lubawskie 17.01.2021
Hotel Marabout
Wielka różnica na minus w porównaniu do lata. Dostęp do morza zamknięty, winda nie działającą.
4.0/6
Anita, Wilczyce 09.06.2024 Termin pobytu: czerwiec 2024
4 dniowy pobyt czerwiec
Hotel w bardzo dobrym położeniu ,wszędzie blisko.Pokój schludny z widokiem na morze.Obsługa miła i pomocna było widać starania pracowników . Polecam ten hotel jak za takie pieniądze naprawdę warto ☺️
4.0/6
Tomasz z Przyjaciółmi 01.08.2017
Miły pobyt przez 2 tygodnie
Nim pojedziecie do Tunezji poczytajcie aktualne informacje oraz nieco o kulturze, bo to nie Europa ani UE. Hotel na intensywny wypoczynek w ciągłej zabawie. Jeśli ktoś szuka ciszy i spokoju to nie ten adres. Przyzwoita oferta za tę cenę. Po wylądowaniu na lotnisku bierzcie bez pytania o szczegóły darmowe startery Orange TN rozdawane przez dziewczyny, bo ceny za połączenia są dla nas wysokie (6,05 zł/min wykonane i 4,03 zł/min odebrane, 1,51 zł/sms o internet nie pytajcie...). Przyda się do kontaktu z rezydentem. Internet w tym hotelu to straszna rzecz. WiFi działa tylko w lobby i to jak ludzie śpią. Jak nie śpią to sieć jest obciążona tragicznie. Połączenia są przerywane i ciągle trzeba się logować na nowo wbrew ostrzeżeniom że łączycie się z niebezpiecznym serwerem. Tak jest prawie wszędzie.
4.0/6
Irena, Poznań 27.10.2018 Termin pobytu: sierpień 2018
sierpień 2018
Hotel ogólnie bardzo ładny do pokoju nie mam zastrzeżeń oczywiście po dopłacie bo najpierw dostajesz byle co. Obsługa fantastyczna. Za to w czasie posiłków masakra . Rosja i Regionalni zachowują się jak świnie , choć nie wiem czy nie obraziłam świnek. Wyrywają sobie jedzenie, biją się i przepychają . Jeść się odechciewa.