Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
uczestniczyłam w wycieczce we wrześniu piękna trasa i każdy zdawał sobie sprawę że lekko nie będzie dlatego wybraliśmy wersję dla wygodnych w nadziei że nie będzie noclegu w autokarze.W autokarze było 56 osób - komplet prawa strona była tak ciasna ,że trudno było zmieścić nogi fotele się nie rozkładały były w pionie i w takim komforcie wracaliśmy do Polski od godz 7 rano do 10 dnia następnego .Większość uczestników to ludzie starsi wszyscy mieli popuchnięte nogi i przeklinali autokar.Pragnę nadmienić ze ta sama trasa w wersji klasycznej miała super autokar. To jakiś nonsens za co my płaciliśmy drożej?
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pierwszy raz jestem zawiedzona i rozczarowana a nie jestem nowicjuszem. Moja opinia zweryfikowana jest w poszczególnych podpunktach tu nie będę się rozpisywać. Pozdrawiam i osoby które będą się zapisywać na tą wycieczkę proszę w biurze jak najwięcej pytań zadawać.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Włochy są piękne. Wycieczka była dość intensywna, więc udało się zobaczyć całkiem dużo. Było zwiedzanie i czas wolny. Do Wenecji, Florencji, Pizy oraz na Capri chętnie wrócę jeszcze raz. Czasami tempo było dość szybkie, dlatego wycieczkę polecam tylko osobom o zdrowych nogach. Lokalni przewodnicy ciekawie opowiadali, jedynie w Rzymie trafiliśmy na małżeństwo przewodników, którzy niewątpliwie mają ogromną wiedzę, ale ilość szczegółowych informacji była przytłaczająca i nużąca. Zwiedzanie muzeum archeologicznego w Rzymie proponuje sobie darować, stracone 2h, eksponaty ładne, ale 30 min wystarczyłoby, żeby wszystko obejrzeć. Przewodniczka lała wodę, a niestety tego dnia nie było czasu wolnego. Przez przewodników w Rzymie, niestety, ale Rzym podobał mi się najmniej. Żałuję, że w te dni nie oddzieliłam się od wycieczki i nie zwiedzałam Rzymu sama. Wycieczka fakultatywna jaką była degustacja toskańska była w porządku. Cieszę się, że na niej byłam tylko dlatego, że osoby, które się nie zdecydowały na nią, musiały czekać 3h pod himpermarketem na jakimś pustkowiu. Dużym minusem, który totalnie zniechęcił mnie do takich wycieczek, była baza hotelowa. Po męczącym dniu miło by było odpocząć w komfortowych warunkach. Niestety, ale w tej kwestii trudno wyrażać się pozytywnie. Absolutnie nie liczyłam na luksusy, ale na jakieś minimum. Hotele były stare, pościel wydawała się czysta, ręczniki co prawda poplamione, ale CHYBA wyprane. Jedzenie kiepskie. Wszystkie hotele oddalone od miejsca zwiedzania około godziny. Hotel Alighieri Stra - czysto, jedyny hotel, w którym było ciepło. Na śniadanie mała bułeczka, plasterek szynki i sera oraz bardzo smaczny rogalik. Hotel Gimar pod Neapolem był najgorszy. Zlokalizowany przy ruchliwej ulicy, smród z kanalizacji a słuchawka prysznicowa tak zakamieniona, że uniemożliwiało to normalne umycie się. Po obiadokolacji kilka osób narzekało na problemy żołądkowe. Hotel Siena w Fiuggi - zimno, jedzenie również bardzo słabe. Na obiadokolacje podano makaron z białym sosem, zielonym groszkiem i kilkoma kawałkami mięsa, kelnerka powiedziała, że to carbonara. Nie wiem czy to był żart z jej strony czy uważa, że Polska to dziura zabita dechami i nie wiemy czym jest carbonara. W większości hoteli na śniadanie suchy chleb, po plasterku wędliny i plasterku żółtego sera na osobę oraz rogalik. Hotel Attico - prowadzony przez uroczych starszych panów, czysto, smaczna zupa, dobry rogalik, ale na śniadanie chleb tostowy.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Włochy piękne , ale nie z Rainbow. To biuro obrzydziło mi wyjazdy. Fakt jest taki , że nikt mnie tak jeszcze nie upodlił.