Wycieczka Fakultatywna
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy uczestniczyli w wycieczce fakultatywnej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pilot był super i wiele ciekawych rzeczy mogliśmy się po drodze dowiedzieć. Na miejscu sporo czasu wolnego, a mniej samego zwiedzania co dla mnie było na minus. Pyszna kuchnia w Bośni i tam również można było sporo dowiedzieć się od lokalnych przewodników.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
W Medjugorie wejście na wzgórze, wcześniej oprowadzenie po sanktuarium . Czasu wolnego też wystarczająco. Mostar robi ogromne wrażenie. Pyszne jedzenie, niesamowite widoki
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczke prowadził Pan Aleksander i mogę napisać same dobra slowa! Swietna organizacja, każdy szczegół dopracowany, mega dużo informacji! Chłopak z powołaniem! Piekne miejsca ktore warto odwiedzić 😊
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bardzo ciekawa, już inni wiele o tym napisali. Muszę podkreślić pełen profesjonalizm rezydentki, Pani Joanny, która wiele nam w czasie jazdy autokarem opowiedziała o miejscach do których jechaliśmy. Pani Regina w Medjugorie mając na uwadze turystyczny a nie pielgrzymkowy charakter grupy (co kilka razy podkreślała) barwnie i ze swadą opowiadała o historii tego miejsca. Natomiast nie mogę przemilczeć rozczarowania postawą przewodniczki w Mostarze. Bardzo miła i sympatyczna Pani Karolina (która podkreśliła, że nie jest muzułmanką) sama mogłaby być smutnym symbolem rozdarcia tego miasta. Żarty ze zwyczajów muzułmanów w meczecie były nie na miejscu (np. „kobiety siedzą z tyłu, bo jakby siedziały z przodu to mężczyźni nie mogliby się modlić-sami wiecie dlaczego-hihihi. Co by było gdyby ktoś żartował w podobny sposób ze zwyczajów katolików?) Wszystko co „nasze” jest dobre, wszystko co „ich” jest złe lub nic nieznaczące. Historię zniszczenia Starego Mostu przedstawiła nie wspominając niewygodnego dla swoich poglądów faktu, kto ten most zniszczył. Pani Karolina zapewne ma swoją historię i to trzeba uszanować. Ale jeżeli w ten sposób opisujemy stosunki w Bośni i Hercegowinie to po niej powinni zabrać głos przedstawiciele innej grupy etnicznej i i opowiedzieć tę historię po swojemu. W ten sposób, jednostronnie przedstawiona historia jest szkodliwa bo może wywołać zafałszowany obraz rzeczywistości. Jest to niezbyt profesjonalne jak na taką firmę jak Rainbow.