Wycieczka Fakultatywna
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy uczestniczyli w wycieczce fakultatywnej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Uczestniczyłam w wycieczce do Senegalu. Safari, spacer z lwami, były dla mnie niezapomnianym przeżyciem. Zdecydowanie warto było wybrać się na tę wycieczkę, jednak podróż była bardzo męcząca i dostarczyła nam również nie mało wrażeń, ale tym razem tych mniej przyjemnych. Granica z Senegalem okazała się jednym wielkim targowiskiem z bezdomnymi żebrającymi dziećmi, które były również agresywne. Przerażający widok. Przeprawa promowa skojarzyła mi się z widokiem uchodźców. Stary, zardzewiały, brudny, cuchnący prom zabierający na swój pokład mnóstwo ludzi wraz z ich dobytkiem. Widok, jaki często oglądaliśmy w telewizji, gdzie relacjonowano nam ucieczkę uchodźców. Tak to wyglądało. Jednak oglądanie dzikich zwierząt w ich naturalnym środowisku trzeba było zobaczyć. I dla tych wrażeń warto było przeżyć tę podróż promem i sytuację na granicy. Zachęcam wszystkich do odwiedzenia parku w Senegalu, czyli wycieczki na safari.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Oprócz transportu który trwał prawie 6 godz wszystko super polecam wrażenie super zupełnie inny świat
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Mało mają tych zwierząt ale ogólnie bardzo fajna wyprawa. Pilot potrafił zorganizować wjazd na prom bez zbyt długiego oczekiwania. Przeprawa promem to też przeżycie. Tamtejsi ludzie są bardzo sympatyczni .
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ciekawa przeprawa promową. Safari oceniam ogólnie na 5, ale Safari w Kenii na 6 (jednak tam były słonie i lwy żyjące na wolności). W drodze powrotnej powinna być inna organizacja . Czekaliśmy na przeprawę promową ponad 4 h, a wystarczyło wejść na prom pomimo, że autokar czekał jeszcze w kolejce i zorganizować po drugiej stronie inny autokar,, który odebrałby turystów.