Wycieczka Fakultatywna

Opinie o Błękitna laguna i wyspa Gramvousa

5.3/6 (193 opinie)
5.3/6
193 opinie
Atrakcyjność programu
5.3
Pilot
5.0

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy uczestniczyli w wycieczce fakultatywnej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Piotr, Muszaki 01.10.2024 | Termin pobytu wrzesień 2024

    ładne widoki . Warto na dwie osoby wziąć minimum 25 euro aby coś zjeść podczas wycieczki . warto wziąć nakrycie głowy i kapcie raczej kąpielowe aby przejść na wysypek i zobaczy ją z szczytu trzeba do pasa się zanurzyć lub lecieć szybko na około :)

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Jakub 19.06.2025 | Termin pobytu czerwiec 2025

    warto się wybrać aby zobaczyć te wspaniałe kolory wody. wycieczka na caly dzien, na plaży ma sie 2h przy Balos i potem 2h przy Gramvousie (warto wejść na twierdzę zobaczyć morze z góry).

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    ALEKSANDRA, Warszawa 06.11.2023 | Termin pobytu październik 2023

    Błękitna laguna przywitała nas bardzo wietrznie, co niestety trochę utrudniło rozkoszowanie się plażowaniem oraz pięknem tego miejsca. Wyspa Gramvousa zrobiła na mnie ogromne wrażenie, zwłaszcza wdrapanie się na sam szczyt dawnego zamku, szkoda, że pobyt na wyspie Gramvousa trwał tak krótko, bo według mnie był bardziej ciekawy niż Błękitna laguna :)

    5.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Monika, Gdańsk 10.06.2025 | Termin pobytu czerwiec 2025

    Piękne widoki, turkusowa i ciepła woda. Pomimo ogromnej ilości turystów - wciąż można było znaleźć ustronne miejsce na kąpiel i zdjęcia. Polecam szczególnie osobom, które są miłośnikami robienia zdjęć. Niestety na minus pani pilot, której praktycznie nie było. Niby była na statku i to tyle - zostaliśmy pozostawieni sami sobie i sami słuchaliśmy komunikatów odnośnie wypłynięcia statku.