Wycieczka Fakultatywna
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy uczestniczyli w wycieczce fakultatywnej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka na sąsiednią wyspę Kefalonia była bardzo długa bo wróciliśmy do hotelu ok. godz. 22, ale było warto. Mogę polecić ją wszystkim, którzy szukają pięknych widoków i niezapomnianych wrażeń. Wycieczka nie jest mecząca i nie wymagająca kondycyjnie. Na Kefalonie popłynęliśmy promem co było dodatkową atrakcją. Potem autokarem udaliśmy się do dwóch jaskiń. Najpierw zeszliśmy do jaskini Drogarati, ze stalaktytami i stalagmitami, które podświetlone wyglądały przepięknie. Następnie pojechaliśmy odwiedzić jaskinie Melissani , gdzie znajduje się podziemne jezioro, z turkusową i czystą wodą, po którym pływają flisacy i zabierają chętnych na swoje łodzie. Szczególne wrażenia zrobiły na nas widoki z góry na plaże Myrtos i Antisamos z białymi kamykami i turkusową wodą . Kefalonia to raj na ziemi , bujna roślinność wyspy, górzyste tereny, piękne białe plaże, to wszystko zapiera dech w piersiach. Polecam wszystkim wycieczkę!
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Piękna wyspa Kefalonia z profesjonalnym przewodnikiem p. Jakubem. Warto skorzystać z oferowanej wycieczki fakultatywnej i podziwiać wspaniałe widoki. Brawa dla kierowcy, bo droga do miasteczka Assos wymagająca!
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka całodniowa (od 7:30 do 22:15). Do zwiedzenia Jaskinie Drogarati oraz Melissani, punkt widokowy, ładne krajobrazy, obiad w porcie Efimia, kąpiel w malowniczej zatoce Erisos. Sporo czasu zajmuje transport autokarowy oraz prom ale tego się nie przeskoczy ;). Mimo wszystko warto.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
wycieczka na Kefalonie : widoki cudne organizacja ok pogoda wiało jak to na wyspie maj się nie popisał …