Wycieczka Fakultatywna
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy uczestniczyli w wycieczce fakultatywnej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rejs - mistrzostwo: można poczuć się, jak kapitan, stanąć przy sterze; otwarty bar i możliwość wypicia kawy, zimnego piwa, drinka (przy upałach to podstawa); "tańce, hulanki, swawole" czyli również pokaz tańca i nauka Zorby; obsługa rejsu - rewelacja; na koniec pływające delfiny - pełnia szczęścia. Gdyby nie dojazd, który wydłużył się ze względu na zbieranie i odwożenie innych turystów do ich miejscowości byłoby 6 z !
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka na Skiathos fantastyczna. Wyspa magiczna z piękną plażą. Rejs rewelacyjny, a to głównie za sprawą fantastycznego kapitana i załogi. Tańce i zabawy na pokładzie na medal. A widoki zapierające dech w piersiach. Najlepszy dzień z całego wakacyjnego wyjazdu
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo nam się podobała ta wycieczka, mimo że musieliśmy na nią jechać 3 godz w jedną stronę. Sama wyspa dość fajna, kręte uliczki w których można się zgubić, sporo ludzi, fajne punkty widokowe. Najbardziej podobał nam się sam rejs i sposób organizowania zabaw przez Kapitana. Było wesoło, leciała muzyka w różnych językach / w zależności jacy byli goscie/, była nauka zorby, poczestunek Metaxą i zdjecia z kapitanem. Potem byliśmy na plaży gdzie było dwie godziny czasu na kąpiel. Plaża zatłoczona, mimo tego że był to czerwiec. Do hotelu wrócilismy ok 21. Kolacja na nas czekała.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zdecydowaliśmy się na tę wycieczkę ze względu na rejs i atrakcje zobaczenia pięknych wysp. Nie spodziewaliśmy się, że podróż autokarem będzie trwać wiele godzin, ponieważ mimo niezbyt dużej odległości do portu autobus zbierał uczestników z wielu różnych hoteli co przedłużyło mocno czas podróży. Ponadto rejs statkiem okazał się niewypałem, statek był przepełniony ludźmi nie mieliśmy gdzie usiąść, było tłoczno, głośno i jedyną „atrakcją” było picie metaxy którą częstował kapitan. Wyspa Skiathos to punkt turystyczny przeludniony i tam mieliśmy niesmaczny obiad w polecanej przez pilota wycieczki tawernie. Drugim przystankiem była inna wyspa z plażą, gdzie było mnóstwo ludzi i nie było szans na relaks, spędziliśmy ten czas w barze w cieniu czekając na powrót. na tej plaży były od dawna nieczynne toalety co biuro podróży powinno wziąć pod uwagę, to co działo się z tyłu plaży znieśliśmy z godnością bo innego wyjścia nie było. Wróciliśmy zmęczeni w środku nocy żałując, że się wybraliśmy na te wycieczkę i zmarnowaliśmy cały dzień wypoczynku, nie polecamy ...