Wycieczka Fakultatywna
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy uczestniczyli w wycieczce fakultatywnej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nie żałujemy wybrania się na ten rejs, jednak nie uważamy też go za jakiś konieczny punkt naszego wyjazdu. Żółwie można zobaczyć w porcie z brzegu, w trakcie rejsu żadnego nie spotkaliśmy, ani na morzu, ani w trakcie krótkiego postoju na Wyspie Żółwi. Dla mnie najfajniejszym punktem tej wycieczki było oglądanie zachodu słońca z pięknym widokiem w tle :) Szkoda, że przewodnicy nie do końca panują nad grupą, zwłaszcza przy wsiadaniu i wysiadaniu, część osób, zwłaszcza starsze panie, pchały się na wszystkich, jakby miały nie zdążyć wsiąść na łódkę, po czym siadały na samym przodzie, przy przewodniku i kapitanie tak, że innym trudno było przejść obok by zająć dalsze miejsca.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
ogólnie chyba najsłabsza z wycieczek (mieliśmy wykupione kefalonie i magiczne Zante VIP) z uwagi że mimo okresu wylęgania młodych żółwi nie spotkaliśmy nawet jednego. jednym plusem była możliwość zrobienia ładnych zdjęć i poznania historii wyspy. Myślę że po prostu mieliśmy pecha nie spotykając żadnego żółwia dlatego trochę jest niedosyt ale wiadomo przyroda nie zawsze dostosuje się do nas.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Trudno spotkać żółwia, ale widoki świetne i dla nich warto wybrać się na tę wycieczkę, można przemyśleć życie żółwi wśród łodzi z turystami
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka fajna, dobrze zorganizowana, polski rezydent więc każdy się dogada nie znając języka angielskiego. Ale spodziewaliśmy się że będziemy faktycznie "szukać złówi" a zobaczyliśmy jednego i odpłynęliśmy z miejsca w którym sa. Bardziej wycieczka w formie rejsu statkiem i plażowania niż realne oglądanie złówi. Super, że nie podpływaliśmy zbyt blisko wiec złów miał spokój.