Wycieczka Fakultatywna
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy uczestniczyli w wycieczce fakultatywnej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Piękna wyspa z historią. Kolorowe budynki obserwowane z punktu widokowego robią wrażenie. Miasteczko małe ale z ciekawymi uliczkami. Można dobrze zjeść, ceny nie są wysokie. Niedaleko brzego można zaobserwować żółwie, które pojawiają się na powierzchni wody
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka ciekawa. Morze wspaniałe. Bardzo, bardzo gorąco. Super. Widoki przemiłe dla oczu. Warto tam postawić swoją stopę.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zdecydowanie najlepsza wycieczka i pilot naprawdę starał się dużo opowiedzieć i przybliżyć historię wyspy. Piękne widoki. Bardzo udana wycieczka mimo deszczu. Może warto byłoby mieć w klasztorze te 15 min. więcej i wtedy byłaby szansa na zwiedzenie dwóch muzeów. Ciekawa byłaby opcja możliwości zakupienia menu degustacyjnego na promie, co pozwoliłoby mieć więcej czasu na zwiedzanie Simi.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka na wyspę Symi podobała mi się. Symi pięknie wygląda zwłaszcza gdy się dobija do brzegu. Malownicze jak pudełeczka domki robią sympatyczne wrażenie. Trafiłyśmy na bardzo dobrego, kulturalnego przewodnika pana Sławka. Dużo, ciekawie opowiadał o wyspie, jej historii, tradycji. Ładnie zaopiekował się powierzoną grupą, chociaż była dość duża. Zaproponował restauracje (nie nachalnie), gdzie ja spróbowałam malutkich smażonych krewetek, specyfiku miejscowego- je się je przesmażone łącznie ze skorupkami. Wnuczka spróbowała naleśniczki z cukinii(smaczne). Za wycieczkę postawiłam ocenę pięć, a nie sześć jedynie z tego względu, że nie trafiłam na taką wersje, która w drugiej części obejmowała rejs do Świątyni Prawosławnej. Ta wersja była by dla mnie ciekawsza. W wersji wycieczki na którą trafiłam, w drodze powrotnej statek zatrzymał się w zatoce i dla chętnych była przewidziana kąpiel prosto ze statku.Ja z tej możliwości nie korzystałam, więc z pozostałymi mniej licznymi siedząc na statku czekaliśmy aż chętni pokąpią się i mokrzy ,ale wydaje się zadowoleni wrócą na statek.