Wycieczka Fakultatywna
3.0/6
Wycieczka w niewielkiej części zawiera "Olimp". Jedynie krótki spacer doliną. Zakupy na targu nie podnoszą atrakcyjności.
3.0/6
Organizacja wycieczki była bardzo dobra – program obejmował wiele ciekawych atrakcji, od spaceru wąwozem u podnóża Olimpu, przez zwiedzanie zamku Platamonas, aż po wizytę w urokliwej wiosce Paleos Pantaleimonas. Wszystkie punkty wycieczki były zaplanowane w dogodnym tempie, co pozwalało w pełni cieszyć się widokami i miejscami, które odwiedziliśmy. Niestety, jedynym minusem była pani przewodnik, która nie angażowała się w przekazywanie informacji i trudno było zainteresować się jej opowieściami. Mimo to całość wycieczki była udana, a widoki zapierające dech w piersiach. Rozczarował mnie wodospad – podczas naszej wizyty było bardzo mało wody, co nieco obniżyło atrakcyjność tego miejsca.
3.0/6
Wanna Afrodyty - dno. Ogólna wycieczka bardzo średnia. Brak ładnych widoków, jedynym plusem było miasteczko w górach.
3.0/6
Fajny spacer w naturze, ścieżką turystyczną, ładne widoki, można bardziej z bliska przyjrzeć się formacjom skalnym i górom Olimpu. Nie jest to wyprawa w góry, spacer nie wymaga żadnego wysiłku fizycznego. Warto zobaczyć,ale... jest to zdecydowanie najgorsza wycieczka pod względem organizacyjnym. Stosunkowo niewielka odległość i masa bardzo długich przystanków w miejscach gdzie prócz knajp i sklepów nie ma nic. Wizyta na targu o wiele za długa, gdzie ceny były dużo wyższe od cen w miasteczku, w którym mieszkaliśmy. Pani przewodnik dość słaba, niewiele się dowiedzieliśmy, nie było systemu audio i nawet gdyby przekazywała jakieś interesujące treści to nie było by jej słychać. Potem wizyta w miasteczku, gdzie znów dłuugi czas wolny, a pani przewodnik zachęcała tylko do zakupów w zaprzyjaźnionych sklepach i jedzenia w restauracji. Ogólnie miejsce bardzo ładne, wycieczka sama w sobie ok, ale warto chyba tam pojechać na własną rękę. Nie został natomiast zrealizowany jeden punkt programu, mianowicie nie było wizyty w XIII wiecznej twierdzy, pani pilot stwierdziła, że jej się nie chce jechać tam i z powrotem. Zmarnowaliśmy sporo czasu na nic zamiast zwiedzać.