Wycieczka Fakultatywna
6.0/6
Wycieczka bardzo ciekawa, to Hiszpania jaką sobie wyobrażałam. Wizyta w bodedze w Jerez wspaniała nie tylko za sprawą ilości wina jaką zaserwowano każdemu uczestnikowi lecz głównie z powodu przewodniczki Marysi , która fantastycznie opowiadała o tym i innych miejscach w trakcie całej wycieczki. Kadyks klimatyczny, spacer ulicami miasta ciekawy. Katedra została zdobyta poprzez wejście na wieżę skąd można podziwiać widoki. Wycieczka wymaga sporo chodzenia ale warto.
6.0/6
Trochę za mało zwiedzania dużo czasu wolnego i opowieści ze strony przewodnika spodziewałam się większej euforii ponieważ wcześniej przeczytałam opinie że jest pięknym najstarszym miastem Hiszpanii Mimo wszystko polecam
5.5/6
Wycieczka do ciekawie położonego miasta z długą historią. Kadyks, reklamowany jako najstarsze miasto Europy a na pewno Hiszpanii jest warty odwiedzenia, ale na wstępie warto pozbyć się z głowy tej etykietki najstarszego miasta ... żeby nie czuć się rozczarowanym. Zabudowa miasta, którą można dzisiaj podziwiać to zaledwie XVIII i XIX wieczne budowle. Starsze budowle, mogące opowiadać tak długą historię miasta zostały zniszczone przez kolejnych najeźdźców. Mimo to spacer uliczkami nadmorskiej dzielnicy i wizyta na Playa de la Caleta, która stanowiła scenerię jednego z filmów Jamesem Bondem (Die Another Day), pozwalają poznać ducha tego miasta, które tak udanie imitowało w filmie nastrój i wygląd Hawany. Odwiedziliśmy także katedrę, której fasada przypomina mi rzeczywiście kubańskie klimaty. Polecam wejście na wieżę katedralną, na którą wchodzi się podobnie jak na wieżę dzwonnicy przy katedrze w Sewilli, po pochylni a nie po schodach. Z góry przepiękny widok miasto, na okolicę i port. Jako, że jest to wieża dzwonnicza, to na jej szczycie są dzwony i jak to dzwony ... dzwonią. Oprócz przepięknych widoków uderzenie serca dzwonu o jego krawędź tuż nad głową niczego nie spodziewającego się turysty, zapatrzonego w panoramę miasta, może przysporzyć dodatkowych atrakcji :) Opowiadając o wycieczce do Kadyksu, nie mogę nie wspomnieć o odwiedzeniu w ramach tej wycieczki miasta, które jest po drodze - Jerez de la Frontera. Oprócz spaceru po uliczkach tego historycznego miasta, któremu towarzyszyły ciekawostki przekazywane przez lokalną przewodniczkę mieszkającą od lat w Jerez (pani Agnieszka), odwiedziliśmy także miejscową bodegę. Miasto to słynie z produkcji wzmacnianego wina. Bodega jest miejscem, gdzie jest przechowywane ale także wzmacniane wino. Odwiedziliśmy jedną z tamtejszych niedużych bodeg, gdzie oprócz zobaczenia wszystkiego z bliska, ciekawej opowieści, uczestniczyliśmy także w degustacji czterech rodzajów win wzmacnianych. W znacznie lepszych już humorach mogliśmy przejść do miejscowego sklepu, gdzie każdy mógł się zaopatrzyć w unikalnego charakteru wino wzmacniane z bodegi Cayetano del Pino. Wycieczka godna polecenia.
4.5/6
Przyzwoity program wycieczki. Przewodniczka z ogromną wiedzą na temat programu. W mojej ocenie najlepszym punktem wycieczki była wizyta w bodedze, sam Kadyks też ok.