Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy uczestniczyli w wycieczce fakultatywnej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
6.0/6
Paweł, Łódź 07.07.2024 Termin pobytu: lipiec 2024
Zdecydowanie najlepsza wycieczka. Zapierające dech w piersiach trasa oraz widoki. Zdjęcia nie oddają piękna tych miejsc. Z jednej strony zielona niedostępna kotlina, z drugiej mroczny, tajemniczy wulkan. Szkoda tylko, że nie zawsze jest możliwość wjazdu na sam szczyt wulkanu, która jest zależna od pogody oraz wiatru.
6.0/6
Joanna, Warszawa 17.03.2024 Termin pobytu: marzec 2024
Znakomita wycieczka, chyba najważniejsza jaką trzeba sobie zafundować będąc na Teneryfie. Przepiękna droga do wioski Masca. Bałam się bardzo w czasie przejazdu w górach, ale chyba o to chodziło żeby wzbudzić nasze emocje. Widoki przepiękne w Masce, a potem też piękne widoki na wulkan Teide. Przewodniczka przekazywała wiele ciekawych informacji na temat wulkanu oraz otaczająceg go przyrody w parku narodowym.
6.0/6
Jacek, --- 04.09.2023 Termin pobytu: sierpień 2023
Na wulkan można wjechać kolejką lub wejść pieszo. Widoki niezapomniane. Teide jest czynnym wulkanem, ale po raz ostatni miał erupcję 14 wieków temu.
6.0/6
KARINA, Olsztyn 04.02.2024 Termin pobytu: styczeń 2024
Warto! Tak krótko mogę powiedzieć o tej wycieczce. Do wioski Maska na pewno nie jest łatwo dostać się wynajętym samochodem-wąska, kręta i stroma droga, przepuszczanie autobusów i cofanie samochodu żeby to zrobić na takiej drodze jest bardzo stresujące, dodatkowo nie wyobrażam parkowania na parkingu 30-samochodowym-jest to prawie nierealne. Więc dobrym rozwiązaniem będzie wycieczka dla tych, kto chce to miejsce zwiedzić. Na miejscu warto spróbować miejscowych specjałów-lodów oraz lemoniady z kaktusa. No i podziwiać, podziwiać, podziwiać! Wjazd na wulkan i przebywanie na wysokości 3550 m jest bardzo ciekawym przeżyciem. Byliśmy z dziećmi 3+7 lat-poradzili sobie, starsze dziecko miało lekkie objawy choroby wysokościowej, ale nie robiło to dużo kłopotów. Na pewno warto mieć przy sobie wodę, ciepłą kurtkę i buty trekingowe. Adidasy i trampki nie ułatwią spaceru po wulkanie. No i oddzielne brawa dla pilota wycieczki-Jessiki. Usłyszeliśmy tyle ciekawostek o zwiedzanych miejscach oraz o życiu na Teneryfie.