Opinie o Jambo, Mombasa!

Wycieczka okazała się świetnym uzupełnieniem pobytu w Kenii i bardzo dobrym sposobem, by zobaczyć to niezwykłe miasto z przewodnikiem, a nie tylko z hotelowej perspektywy. Program był ciekawie ułożony, spokojniejszy niż safari, a jednocześnie pełen wrażeń i kontrastów — od kolonialnej historii po codzienne życie mieszkańców. Atrakcje, które szczególnie warto wyróżnić 1. Fort Jesus — obowiązkowy punkt programu To miejsce robi duże wrażenie. Przewodnicy dobrze tłumaczą historię obiektu i jego znaczenie dla dawnych walk o wpływy w regionie. Z fortu ruszyliśmy pieszo wzdłuż wybrzeża do starej części miasta — bardzo przyjemny, klimatyczny spacer. 2. Stare Miasto i ślad po Henryku Sienkiewiczu Ciekawostką była wizyta w miejscu, gdzie był, w którym nocował Henryk Sienkiewicz. 3. Dwa parki – baobaby i nietoperze Krótkie przystanki, ale niezwykle klimatyczne. Baobaby robią wrażenie, a widok ogromnych kolonii nietoperzy był jednym z tych afrykańskich obrazów, które zostają w pamięci. 4. Lokalne targowisko Świetne miejsce, by kupić herbatę, kawę i przyprawy. Wszystko świeże i niedrogie. Idealne na pamiątki do Polski. 5. Kultowe „kły” — znak rozpoznawczy Mombasy Przewodnicy zadbali o dobre zdjęcia pamiątkowe. Wbrew pozorom miejsce nie jest łatwe fotograficznie, więc pomoc była bardzo przydatna. 6. Miasto kontrastów — bezpiecznie, choć samemu lepiej się nie wybierać Mombasa z przewodnikiem to zupełnie inny komfort zwiedzania. Z jednej strony widzieliśmy bogatsze dzielnice, z drugiej — biedniejsze rejony i codzienność mieszkańców różnych religii i kultur. Czuliśmy się bezpiecznie, ale wyraźnie widać, że samodzielne zwiedzanie, zwłaszcza pieszo, byłoby trudne albo wręcz niemożliwe — brak komunikacji miejskiej, chaotyczny ruch, i ogólnie zupełnie inne realia niż w Europie. 7. Uchongaji Sacco Society Limited — absolutny hit wycieczki Najciekawszy element programu. Można było zobaczyć cały proces tworzenia rzeźb – od cięcia drewna, przez misterną obróbkę, po gotowe dzieła sztuki. W sklepie na terenie spółdzielni wszystkie ceny były podane z góry, więc nie trzeba było się targować, co jest ogromną ulgą po licznych „targowych” interakcjach w Kenii. 8. Mniej udany punkt — sklep z pamiątkami w Old Town Tutaj sprzedawcy byli nachalni, a targowanie nie do uniknięcia. Taka jest jednak specyfika Mombasy i być może nie ma w centrum miasta spokojniejszych sklepów. Wrażenia ogólne Wycieczka była przyjemna, dobrze zorganizowana i nie męcząca. Dobrze wprowadza w klimat Mombasy, pozwala spojrzeć na miasto z wielu stron — historycznej, kulturowej i codziennej. Bez przewodnika trudno byłoby dotrzeć do większości miejsc, zarówno logistycznie, jak i pod względem bezpieczeństwa. To świetna propozycja dla osób, które chcą zobaczyć prawdziwą Mombasę, ale w komfortowy i bezpieczny sposób.

Pamiętając ,że zwiedzamy Afrykę , polecam , Fort Jesus pokazuje zmienne losy Mombasy . Targowisko owoców typowe dla krajów afrykańskich i arabskich . Spółdzielnia produkcyjna produkująca figurki drewniane warta odwiedzenia . Przewodnik Super - konkretnie fachowo.

Wycieczka raczej można uznać za udaną, jak na tego typu wycieczki do miasta. Trochę zabytków, oczywiście zdjęcia przy ciosach, trochę mało czasu na oddech. Odwiedziliśmy wszystkie punkty programu, na targu doprowadzono nas do handlarza herbatą.... i koniec. Przy porcie oczywiście sklep.

warto zobaczyć życie tego miasta i ludzi. Manufaktura wara zobaczenia i trzeba coś kupić żeby dac im zarobic- ceny mają bardzo dobre. Warto iść na targ -niezapomniane wrażenia- polecem zakupic kawę i herbate