Opinie o Essaouira - miasto artystów

Jeśli Maroko byłoby utworem muzycznym, to Marrakesz byłby głośnym, energicznym riffem, a Essaouira... spokojną, hipnotyzującą melodią graną na strunach wiatru. To miasto ma w sobie coś magnetycznego – połączenie artystycznej bohemy, surowego piękna i zapachu oceanu, który przenika każdy zakątek. Pierwsze wrażenie? Jakbyśmy trafili do filmu! Już sama droga do Essaouiry jest przygodą – mijamy arganowe gaje i, jeśli mamy szczęście, widzimy kozy balansujące na drzewach niczym akrobaci. Tak, te zwierzaki naprawdę potrafią wspinać się na arganowce, co jest jedną z najbardziej surrealistycznych atrakcji tej trasy. A potem jest miasto. Essaouira to miejsce, które nie krzyczy – ono szepcze. Niebiesko-białe uliczki, stare drewniane drzwi, małe galerie sztuki ukryte w zaułkach... Wszystko wygląda jak z pocztówki. I ten nieustanny powiew wiatru, który przynosi zapach oceanu i przypraw. Co robić w Essaouirze? Spacer po medynie – wpisana na listę UNESCO, jest inna niż w Marrakeszu: mniej chaotyczna, bardziej spokojna, pełna warsztatów artystów i rzemieślników. Tu kupisz oryginalne rękodzieło, a nie masową produkcję. Port i targ rybny – tu czuć prawdziwą duszę miasta. Drewniane, niebieskie łodzie kołyszą się w porcie, mewy krążą nad głowami, a sprzedawcy handlują świeżo złowionymi rybami i owocami morza. Można wybrać rybę prosto z targu, a lokalna knajpa przyrządzi ją na miejscu – świeższej kolacji nie znajdziesz! Plaża i wiatr – Essaouira to mekka dla surferów i kitesurferów. Jeśli nie próbowałeś tego sportu – to idealne miejsce, by się odważyć! A jeśli nie lubisz sportów wodnych, wystarczy usiąść na plaży i patrzeć, jak wiatr igra z falami. Bastiony i mury obronne – spacer po dawnych fortyfikacjach to obowiązkowy punkt programu. Stąd roztacza się widok na ocean, a w oddali widać wyspę Mogador, niegdyś piracką twierdzę. Muzyka gnawa – Essaouira to stolica tej hipnotyzującej, transowej muzyki. Można jej posłuchać w kawiarniach lub na ulicach – dźwięki bębnów i gitary guembri dodają miastu magicznej atmosfery. Plusy: ✅ Klimat bohemy – Essaouira ma w sobie artystyczną duszę, przyciąga muzyków, malarzy i ludzi szukających inspiracji. ✅ Brak tłumów – w porównaniu do Marrakeszu tu można spokojnie spacerować, nie przeciskając się przez tłumy. ✅ Przyjemne temperatury – nawet zimą ciepło, ale nie upalnie. Idealne miejsce na oddech od marokańskiego skwaru. ✅ Pyszne owoce morza – świeżo złowione i grillowane na miejscu, bez zbędnej finezji, ale z ogromnym smakiem. ✅ Wietrzna plaża – idealna dla miłośników sportów wodnych, ale też dla tych, którzy chcą po prostu usiąść i wsłuchać się w szum fal. Minusy: ❌ Wiatr, który nigdy nie śpi – jeśli szukasz miejsca na błogie plażowanie bez podnoszącego piasek wiatru, Essaouira może Cię zaskoczyć. ❌ Mniej orientalnej egzotyki – jeśli ktoś spodziewa się labiryntu pełnego chaosu i intensywnych zapachów, to tutaj znajdzie bardziej europejski, portowy klimat. Nie bój się zgubić w medynie – to jedno z niewielu marokańskich miast, gdzie łatwo się odnaleźć. Spróbuj grillowanych owoców morza – smak oceanu na talerzu. Zarezerwuj więcej czasu – Essaouira ma ten magiczny efekt, że nie chce się stąd wyjeżdżać. Essaouira to miasto, które nie zachwyca hałasem i przepychem – ono uwodzi spokojem i melancholią. Tu nie trzeba się spieszyć, tu można po prostu być.

Magiczne pełne spokoju miejsce, przeciwieństwo zatłoczonego i hałaśliwego Marakeszu. Gorąco polecam. Świetnie spędzony czas piękne widoki.

wycieczka bardzo fajna. super widoki po drodze i dużo informacji o samym Maroko. samo miasto urokliwe pełne wąskich uliczek, dużo knajpek i kurników. bardzo ciekawa historia miasta i urokliwy port pełen niebieskich łódek

Miasto robi wrażenie. Można doświadczyć zupełnie coś innego niż w Marakeszu i jednocześnie przenieść się na plan filmowy jednego z filmów których wiele tu kręcono. Zdecydowanie polecam się wybrać. Mimo że blisko jedzie się dość długo że względu na brak autostrady. Widoki z okien autokaru rekompensują te niedogodności.