Wycieczka Fakultatywna
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy uczestniczyli w wycieczce fakultatywnej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Statek bardzo ładny, obsługa bardzo miła. Rejs trwał kilka godzin i załoga była przygotowana na umilenie nam czasu. Jedynie bardzo negatywnie odebrałyśmy przygotowaną muzykę do dyskoteki. W pewnym momencie puścili oczywiście na cały regulator polską muzykę z przekleństwami jakie tylko były, a uczestnicy w większości młodzi bawili się powtarzając te przekleństwa. Nie wiem czy załoga wiedziała co puszcza, a powinni to wiedzieć, jednak wiele osób nie grzeszy kulturą. Przykre, także byłyśmy mocno zniesmaczone.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niestety statek nie był jakimś mega doznaniem. Wypłynęli z portu, żadnych widoków tylko Porto przeładunkowy. Największym minusem było wyrzucenie śmieci do morza, po Lunchu wszystkie śmieci po prostu załoga wyrzuciła za burtę.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka była reklamowana jako relaksująca jednak nie było mowy o relaksie. Gdy tylko statek odbił od brzegu została włączona niesamowicie głośna muzyka (miejscami poziom hałasu przekraczał 100dB!). Nawet prośba o ściszenie muzyki została zignorowana. Animacje na statku, w pierwszej części rejsu były żenujące (żarty typu 'chłop przebrał się za babę') i niesamowicie głośne. W drodze powrotnej był raczej ciekawy pokaz fakirski (który wymagał skupienia od animatora więc okazjonalnie muzyka była całkowicie wyłączana). Pod sam koniec rejsu pojawiły się sztuczki z zaklinaniem kobry oraz jakiejś jaszczurki, które zakrawały o znęcanie się nad zwierzętami.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Rejs reklamowany jako relaksujący wcale taki nie był. Bardzo głośna muzyka prawie przez cały czas, pirackie pokazy nie zrobiły na nas wrażenia, można było skakać do wody i popływać - to jedyny relaks podczas tego rejsu. W programie był posiłek wliczony w cenę jednak nie skorzystaliśmy z niego w obawie o zatrucie. Napoje i lody dodatkowo płatne.