Opinie o Pamukkale bawełniana twierdza

Tak naprawdę mieliśmy bardzo mało czasu, żeby na spokojnie eksplorować atrakcje, ale odwiedziliśmy miejsca ciekawe i godne zobaczenia. Ogólnie wycieczka udana, bardzo zaangażowany i elokwentny pilot wycieczki - pan Aleksander. Jednak odległość od zakwaterowania i czas jaki spędziliśmy w autokarze były dla nas męczące.

Wycieczka do Pammukale to obowiązkowa pozycja podczas wyprawy do Turcji, zwłaszcza w południowe rejony tego pięknego kraju. Uważam, że każda osoba będąca na Riwierze Tureckiej powinna zobaczyć ten cud natury wpisany na listę UNESCO. Rzeczywiście, miejsce to robi wrażenie, przynajmniej na mnie zrobiło. Ale sądząc po ilości osób tam będących w tym samym czasie, można stwierdzić, że nie tylko mnie to miejsce się podobało. Dużym minusem trzeba sobie powiedzieć jest transfer. Oczywiście zależy kto z jakiego hotelu jedzie. Bo jeżeli jedziecie z rejonu Alanyi, to jest to wyprawa na minimum 16 godzin, co sprawia, że większość czasu spędzacie w podróży. Od mojego hotelu jest to droga w jedną stronę wynosząca ok. 370 km, co sprawia, że już na samym początku zniechęca. Ale po dotarciu na miejsce stwierdziłem, że było warto.

Wspaniała wycieczka, pamukkale i Hierapolis zapierają dech w piersi, choć czas pobytu tam mógłby być trochę dłuższy niż około dwie godziny. Zamiast zabierać ludzi do sklepu ze skórzanymi kurtkami, można by wydłużyć pobyt właśnie w Hierapolis. Jezioro Salda również robi wrażenie, lecz, jak wcześniej, czas pobytu 40 minut razem z drogą na i powrotem, to trochę krótko.

Daleka droga - ale to wiedzieliśmy. Dostaliśmy 2h czasu wolnego w pamukkale. Nie wiadomo co z tym czasem zrobić bo jest go zwyczajnie za malo. Następnie w drodze powrotnej zatrzymaliśmy się nad jeziorem (piękne miesce) ale czas jaki dostaliśmy 20 min był strata czasu bo było go zdecydowanie za mało na to miejsce. Więc lepiej albo zrezygnować z tego jeziora a dać więcej czasu w pamukkale albo tak zaplanować wycieczkę aby tam było można spędzić więcej czasu.